Znajdź nas na

FAKTY

Uczą się samorządności, chcą zmieniać swoją gminę! Już 6 czerwca wybory do Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kunowie!

Jest ich piętnaścioro. Pochodzą z różnych miejscowości z gminy Kunów, chodzą do rożnych szkół. Także pod względem wieku mają różny bagaż doświadczeń życiowych. Łączą ich wspólne cele, troska o dobro gminy, świeże, innowacyjne pomysły, a także, a może przede wszystkim, brak jakichkolwiek politycznych zależności – mowa o młodzieży należącej do Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kunowie.

Fot. MRM Kunów

– Młodzieżowa Rada Miejska w Kunowie powstała w 2015 roku. Tak właściwie był to pomysł dwóch osób: pana burmistrza Lecha Łodeja oraz pana Jarosława Kuby, prezesa Lokalnej Grupy Działania „Krzemienny Krąg”. Ponieważ w tym okresie LGD „Krzemienny Krąg” realizowało taki projekt, który miał za zadanie powstanie młodzieżowych rad na terenie województwa świętokrzyskiego i obok sąsiedniego województwa. Wspólne rozmowy przyczyniły się do tego, że ta młodzieżowa rada powstała także u nas w Kunowie – wspomina Paweł Gawron, opiekun Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kunowie.

Młodzieżowa Rada Miejska w Kunowie nie powstałaby także, gdyby nie życzliwość radnych miejskich.

– Samo to, że wójt, burmistrz, czy prezydent chcą, aby młodzież mogła się w ten sposób zrzeszyć, tak naprawdę nie jest do końca wiążące. U nas rada podjęła taką, a nie inną uchwałę. Radnym też trzeba wytłumaczyć po co i dlaczego powinna taka MRM powstać i funkcjonować. Nie może to być powołanie rady tylko dlatego, żeby istniała. Musi za tym iść jakiś głębszy cel i sens. Nie wolno porównywać też MRM w małych miastach, czy społecznościach lokalnych z tymi z dużymi aglomeracjami, bo funkcjonuje to w zupełnie inny sposób, inne są też możliwości, cele, plany – dodaje opiekun MRM w Kunowie.

fot. MRM w Kunowie

Młodzieżowa Rada Miejska w Kunowie liczy 15 członków – jest to taka sama liczba radnych jak w przypadku „dorosłej rady”. Kadencja trwa dwa lata. Najbliższe wybory do kolejnej, trzeciej kadencji rady, odbędą się już 6 czerwca. Młodzi radni spotykają się raz w miesiącu, ale spotkania odbywają się różnie. Spotykają się też w Gminnym Centrum Informacji co dwa miesiące – po godzinach lekcyjnych, a najważniejsze sesje odbywają się w sali konferencyjnej w Urzędzie Miasta i Gminy Kunów.

Młodzi radni mają oczywiście także swój statut, którego muszą przestrzegać. Odbywają się też sesje rady i spotkania pozasesyjne.

– Młodzież powinna wiedzieć jak funkcjonuje samorząd. Dzięki temu, że należą do MRM zdają sobie z tego sprawę. Wiedzą jak funkcjonuje samorząd w Kunowie, w powiecie, czy w Polsce. Potrafią odpowiadać na pytania swoich kolegów, czy mieszkańców na tematy związane z samorządem, z ich gminą . Nie jest to już tylko wiedza książkowa, ale i praktyka – dodaje opiekun MRM w Kunowie.

Młodzieżowe Rady Miejskie funkcjonują różnie i na różnych zasadach, w różnych częściach Polski.

– Nam bardzo dobrze układa się współpraca z Urzędem Miasta i Gminy w Kunowie i tak samo jest z Radą Miejską w Kunowie. Rozumiemy i wiemy, czego od nas oczekują, ale jest w tym też takie odwzajemnianie tego. Działa to także w drugą stronę. Są miasta, gdzie ta współpraca nie układa się najlepiej jak np. było to w Kielcach, kiedy to MRM nie mogła się ukonstytuować przez bardzo długi czas. Wszystko zależy od tego, na jakim podłożu się to buduje i czy jest chęć współpracy ze strony samorządu – podkreśla Paweł Gawron.

Młodzież, która należy do MRM pochodzi z różnych części gminy Kunów, a także uczy się w różnych szkołach.

– Mamy uczniów ze szkoły podstawowej, gimnazjum, szkół średnich. W obecnej kadencji są to osoby z gimnazjum i ze szkoły średniej. Najmłodszy młodzieżowy radny ma w tej chwili 15 lat, a najstarsza 20 – tłumaczy Paweł Gawron i dodaje, że członkami rady mogą być osoby od 13 do 21 roku życia.

– W okresie, gdy są wybory do MRM młodzi ludzie bardzo się aktywizują, organizują sobie kampanie wyborcze, zachęcają do głosowania. Młodzież naśladuje swoje dorosłe „odpowiedniki”. Pojawiają się plakaty w szkołach, zachęty do głosowania, tworzenie grup, popierających daną osobę. Mogę podać taki przykład, że podczas osttanich wyborów mieliśmy 22 osoby chętne do tego, aby zostać młodzieżowymi radnymi, niestety miejsc mamy tylko 15 – podsumowuje Paweł Gawron.

fot. MRM w Kunowie

Co daje uczestnictwo w takiej radzie?

Jak podkreśla Paweł Gawron przede wszystkim uczy, a także rozwija umiejętności społeczne i samorządowe, jak możliwości współpracy z innymi osobami.

– Osoby, które do nas przychodzą, bardzo ambitnie podchodzą do nowych wyzwań. Są to osoby z różnych środowisk, z różnych szkół, z różnymi pomysłami, które nagle zaczynają ze sobą współpracować. Mają jakiś cel, który muszą zrealizować. Przedział wiekowy, a jest to spora różnica wieku, pomiędzy tymi najmłodszymi radnymi, a najstarszymi, nie gra roli. Muszą się nauczyć ze sobą współpracować. Uczą się tego. Uczą się wypowiadać, rozwijają swoją świadomość o samorządzie – dodaje opiekun MRM w Kunowie.

Tłumaczy także, że zanim powstała MRM młodzież w Kunowie nie interesowała się tą „dorosłą radą miejską”. Nie wiedzieli często kto jest radnym, z którego okręgu, czy miejscowości pochodzi. Teraz wiedzą kto jest przewodniczącym, jaka jest jego rola, jak funkcjonuje Rada Miejska w Kunowie, poznają radnych, nabywają praktycznych umiejętności, a także rozwijają się.

– To, że jesteśmy w tej radzie daje nam przede wszystkim szansę olbrzymiego rozwoju personalnego. Ze względu na to, że jestem w radzie dostałam też mandat do Młodzieżowego Sejmiku Wojewódzkiego. Teraz mogę reprezentować gminę Kunów w województwie. Dzięki radzie możemy też starać się zmieniać coś w Kunowie, czy promować naszą miejscowość poza granicami gminy. Wyjeżdżamy też na szkolenia do innych miejscowości. W dniach 27-29 marca w Słupsku odbywał się Europejski Kongres Młodzieżowych Rad. Uczestniczyłam w nim wraz z Aleksandrą Mróz i Dawidem Koniecznym. Celem Kongresu było zwiększenie wiedzy wśród uczestników o instytucjach Unii Europejskiej, wsparcie działań profrekwencyjnych w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 26 maja , a także promocja kampanii „tym razem głosuję” – tłumaczy Julia Pająk, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kunowie.

fot. MRM w Kunowie

Podczas Kongresu uczestnicy mieli możliwość pogłębienia swojej wiedzy i umiejętności w zakresie m.in. organizacji wydarzeń, współpracy z mediami, wystąpień publicznych czy informowania o Unii Europejskiej.
Poza warsztatami organizatorzy przygotowali sesje plenarne z udziałem wszystkich przedstawicieli rad młodzieżowych, podczas których uczestnicy dowiedzieli się więcej o wyborach i roli Parlamentu Europejskiego oraz o możliwości współpracy z sieciami informacyjnymi Unii Europejskiej działającymi w Polsce.

– Takie szkolenia niesamowicie poszerzają horyzonty, budujemy sobie sieć kontaktów, daje nam to naprawdę bardzo dużo. Oprócz tego, że doradzamy burmistrzowi, to organizujemy coś dla młodzieży i pomagamy włodarzom przy działaniach. Zorganizowaliśmy już konkurs na logo młodzieżowej rady, konkurs plastyczny na temat gminy Kunów, turniej o puchar młodzieżowej rady. Pomagamy na wydarzeniach w gminie, jak teraz na biegach, które odbędą się 2 maja. Kładziemy duży nacisk na działania charytatywne, zapraszamy dzieci niepełnosprawne na „Serdeczniaka Kunowskiego” przy którego organizacji pomagamy. Zbieraliśmy też na rzecz bezdomnych zwierząt ze Stowarzyszenia „Podaj łapę”. U nas dzieje się bardzo dużo – dodaje Aleksanda Mróz, sekretarz MRM w Kunowie.

fot. MRM w Kunowie

Młodzieżowi radni z Kunowa, tak jak i dorośli radni podejmują także uchwały. W czerwcu, już po wyborach, odbędzie się pierwsza sesja inauguracyjna. Zaproszeni będą na nią także radni miejscy z gminy Kunów. Młodzież będzie wybierała swojego przewodniczącego, wice przewodniczącego, skarbnika, powołana zostanie Komisja Kultury i Sportu, przyjmowany będzie plan prac rady na najbliższe półrocze.

– Młodzież podsuwa także włodarzom pomysły, aby mogła wybierać zespół, który zagra np. na Dniach Kunowa, czy dożynkach. Przedstawiają propozycje, swoje wnioski. Mają wiele pomysłów, jak np. na miejsce do grillowania, czy na świetlicę dla młodzieży. Niestety póki co nie ma na to środków ale nasz pomysł nie zginął, idea została zaszczepiona. Młodzież chciałaby dużo, ale rada ma swoje priorytety i musi odpowiednio na nie reagować – tłumaczy Paweł Gawron.

Przyznaje, ze rola opiekuna MRM to bardzo odpowiedzialne zajęcia. Taka osoba pozostaje trochę z boku, ale służy też pomocą, dba o funkcjonowanie rady zgodnie z literą prawa, aby inicjatywy młodzieży były realne.

– Wspieram ich pomysły. Pilnuję, gdy piszą protokoły, czy robią to dobrze.

Uważam, że w każdej większej miejscowości powinny być młodzieżowe rady. Uważam, że nie tylko społeczności szkolne są ważne, ale żeby chodzić do ludzi do młodzieży, aby pokazać, że nie zamykamy się tylko w szkołach. Młodzież chce pokazać, że chcemy coś zrobić. Tacy młodzieżowi radni staną się takimi perełkami dla danych miejscowości. Być może będą też przyszłymi radnymi, może będą pracować w różnego rodzaju instytucjach Takie perełki trzeba pozyskiwać i eksponować. Jest to paleta różnych osobowości – dodaje Paweł Gawron.

Co najważniejsze młodzieżowi radni są bezpartyjni.

– Zwracam na to szczególną uwagę. Według naszego statutu młodzież nie może angażować się w żadne akcje polityczne, nie może też współpracować z żadnymi ugrupowaniami politycznymi. Podkreślam to na różnych spotkaniach. Nie chcemy, żeby osoby dorosłe ukierunkowywały młodzież, nie chcemy się „bawić w politykę”, chcemy być ponad to. Chcemy współpracować z różnymi ludźmi bez patrzenia na politykę. Oni sami też zauważają, że polityka wkrada się do ich świata. Tego nie chcemy i na to uczulamy – podsumowuje opiekun MRM.

fot. MRM w Kunowie

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this