Gmina Kunów „idzie z duchem czasu”. Podczas wczorajszej (środa, 29 stycznia) sesji Rady Miejskiej w Kunowie radni zdecydowali o utworzeniu Spółdzielni Energetycznej. Spółdzielnia energetyczna to spółdzielnia, której przedmiotem działalności jest wytwarzanie energii elektrycznej, biogazu lub ciepła, w instalacjach odnawialnych źródeł energii i równoważne zapotrzebowania energii elektrycznej, biogazu lub ciepła, wyłącznie na potrzeby własne spółdzielni energetycznej i jej członków, przyłączonych do zdefiniowanej obszarowo sieci dystrybucyjnej, elektroenergetycznej o napięciu znamionowym, niższym niż 110 kV, sieci dystrybucyjnej gazowej lub sieci ciepłowniczej.
Jako założyciel, gmina będzie miała bezpośredni wpływ na realizowane przez spółdzielnię energetyczną zadania i jej funkcjonowanie.
– Spółdzielnia Energetyczna jest to całkiem odrębny twór, nie mający nic wspólnego z klastrem energetycznym. Kiedy będą oszczędności? Oszczędności powinny pojawić się już w pierwszym roku. Problem polega jedynie na tym, jak szybko nam się uda włączyć do tej Spółdzielni Energetycznej wszystkie obiekty gminne, które na dziś mają instalacje fotowoltaiczne. Jak mówiłem na komisjach na początku będą to tylko trzy podmioty: czyli gmina Kunów, Gminne Centrum Kultury i Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna, które posiadają osobowość prawną. Natomiast obiektów, na terenie których mamy zainstalowane mikroinstalacje jest znacznie więcej. W zasadzie chyba na wszystkich poza Chocimowem (na montaż paneli nie wyraził zgody konserwator zabytków) – tłumaczył podczas sesji Rady Miejskiej, jaka odbyła się wczoraj (środa, 29 stycznia) Jarosław Adamski, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich, Rolnictwa i Środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy w Kunowie.
Zaznaczył, że Spółdzielnia może być rozbudowywana. W przyszłości mogą do niej przystąpić przedsiębiorcy, czy również prywatni wytwórcy energii odnawialnej z mikroinstalacji domowych.
– Włączenie przedsiębiorców i właścicieli mikroinstalacji to jest pieśń przyszłości, na razie ruszamy z tym, co dotyczy bezpośrednio gminy – mówił Jarosław Adamski.
fot. Urząd Miasta i Gminy w Kunowie
Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie podkreśla, że korzyści z utworzenia Spółdzielni jest mnóstwo.
– Przy założeniu Spółdzielni Energetycznej możliwość wykorzystania energii jest zdecydowanie korzystniejsza, niż do tej pory. Przykładem może być nasz budynek gminy, gdzie na dachu zamontowaną mamy instalację o mocy 40kW. Wyprodukowana energia została przesłana do sieci energetycznej i potem z tej sieci energetycznej musieliśmy tę energię, dopóki nie powstanie spółdzielnia, odkupić i to drożej. Mijałoby się to w ogóle z celem. Dążymy do uniezależnienia się energetycznego, może i całkowitego w przyszłości. Drugą taką ważną zaletą jest to, że nadmiar wyprodukowanej energia na obiekcie gminnym, w obojętnie którym miejscu, można przekierować na inny obiekt. Nie byłoby takiej możliwości, gdyby nie Spółdzielnia Energetyczna – tłumaczył podczas sesji Lech Łodej.
Podkreślił, że jest to działanie innowacyjne, z myślą o przyszłości gminy i jej mieszkańców.
– Skorzystamy na tym naprawdę wszyscy. Wszystkie te oszczędności będzie można przekierować na inne ważne cele – podkreślił burmistrz.
Zalety jakie płyną z założenia Spółdzielni Energetycznej: to m.in.: budowa lokalnej samowystarczalności energetycznej, zwiększenie niezależności energetycznej obszaru gminy Kunów, poprawa warunków życia i prowadzenia działalności gospodarczej na terenie Gminy, w tym zwiększenie konkurencyjności, uzyskanej dzięki tańszej energii elektrycznej, zmniejszenie poziomu zanieczyszczeń dzięki wykorzystaniu źródeł OZE, zapewnienie tańszej energii dla osób zagrożonych ubóstwem energetycznym.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Ze wstępnej analizy przeprowadzonej na rzecz gminy Kunów wynika, że biorąc pod uwagę charakterystykę zużycia energii w obiektach gminnych oraz produkcję energii z rozproszonych gminnych źródeł OZE, w skali roku wyprodukowana energia w ramach spółdzielni energetycznej zostanie w 30% wykorzystana na autokonsumpcję.
Pozostałe 70% jako nadwyżka trafi do sieciowego magazynu energii na starych zasadach netmeteringu, z czego 60% energii spółdzielnia będzie mogła wykorzystać w ciągu 12 miesięcy. Przy obecnej zakontraktowanej cenie energii wraz z dystrybucją na poziomie 1 zł/kWh, realne oszczędności z tytułu niezrealizowanego zakupu energii od sprzedawcy przez członków spółdzielni energetycznej w pierwszym roku bilansowania wyniosą około 417 658 zł. Koszt funkcjonowania Spółdzielni to miesięcznie ok. 4 tysięcy złotych.
Źródło: e-sesja
