O tym, że w Maksymilianowie jest problem z dostępem do wody, zwłaszcza w miesiącach letnich, mówiła nam we wrześniu 2019 roku Aneta Kudas, sołtys Maksymilianowa, a dziś także radna Rady Gminy w Bałtowie.
– (…) W naszej miejscowości największym problemem jest dostęp do wody, ponieważ wodociąg, który był budowany w roku 1976, a także rurociąg, składa się z trzech rodzajów rur i jest to wodociąg bardzo awaryjny. Awarie występują bardzo często i są kosztowne dla gminy. Trzeba je naprawiać, poza tym obecny wodociąg po prostu nie pozwala na osiągnięcie właściwego ciśnienia wody. Mieszkańcy, którzy mieszkają na końcu wsi, pod lasem czasami nie mają wody w ogóle, czasami jest ciśnienie takie, że nie można pralki włączyć, ponieważ nie ma tego ciśnienia, takiego jak ono powinno być. Maksymilianów znajduje się najwyżej na terenie gminy Bałtów ok. 30 metrów wyżej niż sam Bałtów. I dlatego te problemy z brakiem ciśnienia występują – tłumaczyła wówczas Aneta Kudas.
Wygląda na to, że problemy z wodą wreszcie się skończą. Dzięki pozyskanym w drugim rozdaniu rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych środkom w wysokości 550 000 zł, gmina Bałtów przebuduje i rozbuduje sieć wodociągową w Maksymilianowie, wybudowana zostanie także pompownia wody ze zbiornikiem retencyjnym. Koszt całej inwestycji opiewa na ponad milion złotych.
– Głównym celem inwestycji jest zapewnienie właściwego ciśnienia oraz wydajności na hydrantach zewnętrznych oraz zapewnienie zapasu wody dla potrzeb bytowych na okres jednego dnia w przypadku braku dostawy wody. Problem z wodą pojawia się w Maksymilianowie zwłaszcza w miesiącach letnich na terenach najwyżej położonych na tzw. Krupce – wyjaśnia Hubert Żądło.
Dodaje, że to tereny bardzo urokliwe, o które dopytują potencjalni nabywcy. Dotychczas odstraszał ich jednak brak wody, a gwarancji jej dostarczania nie mogła wydać gmina.
– Niektórzy mieszkańcy Maksymilianowa muszą mieć pralki zamontowane na parterze. To pokazuje jak duży był problem z tłoczeniem tej wody na wyższe kondygnacje. To odstraszało potencjalnych mieszkańców przed osiedleniem się. Podjąłem jednak ryzyko i dwóm pierwszym mieszkańcom wydaliśmy pozwolenia na budowę. Domy już stoją, a my mamy 10 kolejnych decyzji o warunkach zabudowy. Efekty zatem widać. Myślę, że w przyszłości teren ten zostanie zasiedlony. Jest świetnie położony, na drodze do Ostrowca Św., w malowniczej, bardzo spokojnej okolicy – tłumaczy wójt.
Podkreśla, że gmina Bałtów lojalnie współpracuje z rządem. Dzięki pomocy świętokrzyskich parlamentarzystów: posła Andrzeja Kryja, senatora Jarosława Rusieckiego i poseł Agaty Wojtyszek, udaje się pozyskać olbrzymie środki, które przekładają się na modernizację gminy, a także poprawę jakości życia mieszkańców.
Prace w Maksymilianowie powinny rozpocząć się już w kwietniu.