Jedną z dwóch uchwał jakie trafiły wczoraj na kolejną, zwołaną w trybie nadzwyczajnym, sesję Rady Powiatu Ostrowieckiego, był projekt uchwały w sprawie zatwierdzenia zmiany Programu Naprawczego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św. z września 2019 roku, przyjętego uchwałą Zarządu Powiatu Ostrowieckiego Nr 241/2019 z dnia 21 października 2019 r.
W uzasadnieniu uchwały czytamy między innymi, że dokonuje się zmiany Programu Naprawczego odstępując od zmiany likwidacji Działu Fizjoterapii Ambulatoryjnej. W ramach dotychczasowych działań prowadzona jest restrukturyzacja tego działu, polegająca na: redukcji kosztów osobowych bez negatywnego wpływu na zakres i jakość świadczonych usług, zwiększeniu o ok. 13 proc. w stosunku do roku 2019 wartości kontraktu z NFZ, a także podjęcia działań, promujących i informujących w celu zwiększenia zainteresowania świadczonymi usługami.
W uzasadnieniu do uchwały przeczytać możemy także o wniosku aplikacyjnym, jaki złożony został na zakup sprzętu rehabilitacyjnego w ramach konkursu nr RPSW.07.0300-IŻ.00-26-282/19 współfinansowanego ze Środków Unii Europejskiej na kwotę 475 tys. Podjęte działania mają zwiększyć zakres świadczonych usług, podnieść ich jakość oraz poprawić wynik finansowy Działu Fizjoterapii Ambulatoryjnej. Co jak przeczytać możemy w ostatnim zdaniu uzasadnienia: „W wyniku wdrożonej restrukturyzacji istnieje realna szansa na utrzymanie tego zakresu działalności”.
Jednak widmo likwidacji pozostałych oddziałów wciąż wisi nad ostrowieckim szpitalem, o czym podczas sesji przypominali radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
– Powiedziałem wyraźnie do mieszkańców naszego powiatu, że Klub Prawa i Sprawiedliwości nie przyłoży ręki do tego, żeby były zamykane jakiekolwiek oddziały w naszym szpitalu, a dzisiaj radni głosowali nad zmianami w programie naprawczym, ale nie zapominajmy, że według programu naprawczego trzy oddziały: neonatologia, ginekologia i ZOL wciąż są przewidziane do likwidacji. Jak zatem mogliśmy za tymi zmianami zagłosować. Gdybyśmy dziś zagłosowali za zmianami, to byśmy tak naprawdę przyklepali koalicji, a właściwie Klubowi pana Górczyńskiego zamykanie oddziałów w szpitalu. Bardzo się dziwię, że radni powiatowi od pana Górczyńskiego nie rozumieją o czym mówią. To, że głosujemy za jedną zmianą z całego programu, nie powoduje tego, że nie przegłosowujemy całego programu – mówił tuż po sesji Zbigniew Duda, przewodniczący struktur powiatowych Klubu PiS. Jako przykład podając głosowanie nad budżetem na każdej sesji. Przegłosowanie jakiejś zmiany w budżecie nie powoduje, że reszta tego budżetu nie istnieje. Reszta budżetu bowiem się nie zmienia.
– Taką samą sytuację mamy w programie. Przegłosowanie zmiany w tym programie nie powoduje tego, że nie zagłosowaliśmy za resztą tego programu. Wciąż istnieje zagrożenie, że ginekologia, neonatologia, ZOL zniknie. My się z tym nie zgadzamy i tego nie poprzemy – mówił Zbigniew Duda.
Mirosław Rogoziński radny z Klubu PiS pytał podczas sesji, czy zmiany wprowadzone do Programu Naprawczego konsultowane były z Radą Społeczną działająca przy ostrowieckim Zespole Opieki Zdrowotnej, a także ze związkami działającymi na terenie szpitala.
– Z żadnych przepisów nie wynika obowiązek takiej konsultacji, przynajmniej ja takiego nie znam, to po pierwsze. Po drugie państwo zauważcie, że ten projekt został postawiony też na sesji nadzwyczajnej, po prostu należy szybko dostarczyć jego zmiany, aby szpital mógł po raz pierwszy od kilku lat skorzystać z funduszy europejskich.Jest to pierwszy taki wniosek złożony – wyjaśniała podczas sesji Marzena Dębniak, starosta powiatu ostrowieckiego, która nie kryła także, że jest zaskoczona postawą Klubu PiS, pytając czy radni opozycyjni zapoznali się z treścią przedstawionej uchwały.
– Do przyjętego Programu Naprawczego wprowadzamy zmiany, polegające na tym, że z ewentualnej, powtarzam ewentualnej likwidacji Fizjoterapii Ambulatoryjnej się wycofaliśmy. W tej chwili jest jakby jasność. Dział Fizjoterapii Ambulatoryjnej nie podlega likwidacji, natomiast wprowadziliśmy w załączniku szereg urządzeń, które będą służyć fizykoterapii i rehabilitacji, bo przez lata nie było żadnej wymiany sprzętu. Po raz pierwszy, to co mówiłam, szpital przystąpił do programu unijnego programu operacyjnego z możliwością, bo to już jest końcówka, zakupu ewentualnego sprzętu na oddział fizjoterapii i rehabilitacji. Proszę zauważyć, że w programie naprawczym był cały wykaz sprzętu, ponieważ po, nazwijmy to, restrukturyzacji działu fizjoterapii ambulatoryjnej, utrzymując wysoki poziom, jakby wychodzi z lekkiej zapaści, więc dział, który dostał szansę się sprawdził. W tej chwili chcemy go doinwestować w nowoczesny sprzęt – podsumowała Marzena Dębniak, dodając, że ZOL także dostał szansę, ponieważ NFZ zwiększył dofinansowanie, a na oddziale dołożono łóżka, w tej chwili jest ich już 35.
Do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 listopada 2019 r. (sygn. akt K4/17), który uznał, że zmuszanie samorządów, które utworzyły samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej (SPZOZ), do pokrywania jego strat, to wyręczanie państwa odwołał się Andrzej Jabłoński, wicestarosta powiatu ostrowieckiego.
Zbigniew Duda, uważa natomiast, że aktualne władze powiatu manipulują faktami.
– Manipulacja polega na tym, że Trybunał powiedział wyraźnie, że za długi szpitala nie nie odpowiada zarząd, ani dyrekcja, bo odpowiada także system, a my przez ostatnie półtora roku słyszymy, że poprzedni zarząd odpowiadał. Teraz jak rządzą państwo od pana Górczyńskiego, to okazuje się, że ten zarząd już nie odpowiada, odpowiada państwo. Taka mentalność Kalego, bo jeżeli już nowego zarządu to dotyczy, to winne jest państwo, jeżeli dotyczy starego – to winny jest poprzedni zarząd. Nie można wybiórczo traktować prawa – kwituje Zbigniew Duda.
Przypomina także, że poprzednia koalicja rządząca sięgała po środki zewnętrzne dla szpitala.
– Korzystaliśmy ze środków zewnętrznych. Chciałbym, żeby państwo, którzy rządzą pochwalili się takim korzystanie ze środków zewnętrznych, z jakiego my skorzystaliśmy. Przypomnę pod koniec 2018 roku pozyskaliśmy dwa miliony złotych na sprzęt do szpitala z Ministerstwa. Tak naprawdę, to w szpitalu cokolwiek się działo, cokolwiek się zmieniło to za poprzedniej koalicji rządzącej. Przypomnę chociażby rezonans magnetyczny za 4,5 mln zł. Pozyskane pieniądze z Ministerstwa na budowę SOR-u. To wszystko zrobiliśmy my. Ten zarząd będzie się chciał tym pochwalić, tak samo jak się pochwalił tym, że Krzemionki weszły do UNESCO, a tak naprawdę nic przy tym nie zrobił. Dyskusję na sesji nadzwyczajnej o tak ważnym temacie jakim jest ostrowiecki szpital i program naprawczy jest skandalem. Jest to lekceważenie mieszkańców. Dostajemy dokumenty na dzień przed sesją, dzień później mamy głosować. Mamy chyba samych samych geniuszy ekonomii w tej radzie powiatu. W ciągu jednego dnia potrafią wszystko przeanalizować, to samo, co dyrektor analizuje miesiącami. Jeśli dodamy do tego fakt, że komisja obraduje przez 15 minut, to mamy niezbyt ciekawy obraz aktualnego stanu powiatu – podsumowuje Zbigniew Duda.
Zaniepokojona ewentualną możliwością likwidacji oddziału ginekologii jest Magdalena Zieleń, radna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
– Jako radna, ale przede wszystkim jako kobieta nie wyobrażam sobie naszego szpitala bez ginekologii i nie wyobrażam sobie jedynie ekonomicznego podejścia do działalności leczniczej prowadzonej przez powiat. Jestem zaniepokojona i zmartwiona takimi działaniami – kwituje.
Ostatecznie za projektem uchwały zagłosowało 13 radnych (radni z KWW Jarosława Górczyńskiego, a także radny niezrzeszony Robert Minkina). Przeciw było 5 radnych z Klubu PiS.
