Władysława Gałki, rzeźbiarza z Dołów Biskupich nikomu w gminie Kunów przedstawiać nie trzeba. To człowiek równie skromny, jak utalentowany. Jego dzieła zdobią nie tylko okoliczne miejscowości, ale także wyjeżdżają poza powiat ostrowiecki. Najnowsza z jego rzeźb już wkrótce „pojedzie” do Bałtowa, a konkretnie Izby Pamięci, jaka znajduje się w tamtejszej szkole podstawowej.
Przed rokiem spod dłuta rzeźbiarza wyszła niezwykła płaskorzeźba z motywem bałtowskiego pałacu, słynnymi bałtowskimi lwami, a także napisem: „Stowarzyszenie Pałacowe Wzgórze, Izba Pamięci Szkoły Rolniczej w latach 1946-2013”. Już wówczas artysta zapowiadał:
– Jest moim marzeniem, aby do Izby Pamięci w Bałtowie wyrzeźbić krzyż w kształcie wyrastającego drzewa, z obciętymi konarami z wizerunkiem głowy Pana Jezusa, w koronie cierniowej, ze spływającą łzą na policzku – mówił Władysław Gałka.
Kilka dni temu obietnica się spełniła. Blisko dwuipółmetrowy rzeźbiony krzyż z płaskorzeźbą przedstawiającą wizerunek twarzy Jezusa w koronie cierniowej, oczami zwróconymi ku niebu i pamiątkową tablicą, robi wrażenie.
– Projekt zrodził się rok temu. Starałem się go wykonać, żeby nie zawieść moich kolegów i koleżanek absolwentów. Cały rok ten projekt nosiłem w swojej głowie i sercu. Ciężko było znaleźć odpowiedni materiał. W końcu udało mi się odszukać świerk, który posłużył do wykonania tej rzeźby. Chciałem, żeby podstawa krzyża i jego ramiona były okrągłe, z obciętymi gałęziami, żeby symbolizował zwycięstwo życia nad śmiercią. Twarz Jezusa wykonana jest w drewnie lipowym. Tablica pamiątkowa ku pamięci nauczycieli, wychowawców, absolwentów, pracowników również. To materiał łatwiejszy do obróbki, dużo prościej wyrzeźbić w nim detale – mówi Władysław Gałka.
Nad projektem pracował około miesiąca. Wkrótce rzeźba pokryta zostanie również specjalnym impregnatem.
Władysław Gałka z sentymentem wspomina naukę w technikum rolniczym. Uczęszczał do niego w latach 1969-1974. Mieszkał w internacie i była to dla niego pierwsza w jego życiu rozłąka z domem rodzinnym. Dzięki wiedzy jaką zdobył w tamtejszej szkole do dziś prowadzi gospodarstwo rolne, hoduje też pszczoły.
– To drzewo pokazywało kiedyś swój urok, teraz będzie służyło w zupełnie inny sposób. Zarząd Stowarzyszenia Pałacowe Wzgórze tworzą wybitne osobowości, które dążą do wspólnego celu, aby utrwalić pamięć po szkole rolniczej. To Andrzej Lichocki, Lidia Pastuszka, Renata Zapolska, Maria Stępień, Wiesław Pawlak, Jan Turek, Kazimierz Haraźny i inni absolwenci. Z roku na rok odchodzą nasi koledzy i koleżanki. Jesteśmy im winni pamięć i chcemy o nich pamiętać. Szkoła rolnicza w Bałtowie to był dla mnie bardzo ważny etap w życiu. Wiele znajomości pozostanie ze mną do samego końca. Takich wspomnień nie kupi się za żadne pieniądze. To zupełnie tak, jak w wierszu Adama Zagajewskiego: „Odwiedzaj swoje wspomnienia, Uszyj dla nich płócienne pokrowce. Odsłoń okna i otwórz powietrze. Bądź dla nich serdeczny i nigdy nie daj im poznać po sobie. To są twoje wspomnienia. Myśl o tym, kiedy płyniesz w sargassowym morzu pamięci i trawa morska zarasta ci usta. To są twoje wspomnienia, których nie zapomnisz aż do końca życia” – podsumowuje Władysław Gałka.
O niezwykłym rzeźbiarzu pisaliśmy także tutaj: