Na nieoświetlonej jezdni, w ciemnej kurtce, pieszy jest słabo widoczny dla kierowców samochodów. Przypomnijmy, że osoba, która porusza się poboczem po zmroku poza terenem zabudowanym widziana jest przez kierowcę z około 30 metrów. Pod warunkiem, że panują dobre warunki atmosferyczne.
Tylko 30 metrów ma zatem kierowca na podjęcie decyzji i reakcję, aby bezpiecznie ominąć niechronionego użytkownika drogi. Zakładając element odblaskowy, zwiększamy swoje bezpieczeństwo i dajemy kierowcy więcej czasu na ominięcie nas aż o 120 metrów. Pieszy idąc z prawidłowo założonym odblaskiem, widoczny jest dla kierującego pojazdem już z odległości około 150 metrów. 30, a 150 metrów, to spora różnica.
Zgodnie z przepisami Ustawy Prawo o ruchu drogowym, piesi, którzy poruszają się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, są obowiązani używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu.
Warto pamiętać, że olbrzymie znaczenie ma także to, w jaki sposób nosimy element odblaskowy. Zawsze powinien być założony w sposób, który gwarantuje nam widoczność dla nadjeżdżających z naprzeciwka kierowców, ale i tych, którzy poruszają się w tym samym kierunku, co pieszy uczestnik ruchu. Rekomenduje się noszenie odblasków na rękawie, nadgarstku, ramieniu, a w okolicach środka klatki piersiowej i pleców, także na spodniach na wysokości kostek.
Elementami odblaskowymi mogą być przedmioty doczepiane do ubrania, opaski, kamizelki oraz smycze.
Jako piesi uczestnicy ruchu widzimy dobrze nadjeżdżający pojazd. Nie oznacza to jednak, że i my jesteśmy dla kierowcy równie dobrze widziani. Dajmy się zobaczyć kierowcy pojazdu i zadbajmy o odblaski.
Bądźmy widoczni dla zmotoryzowanych szczególnie teraz, kiedy zmrok zapada coraz wcześniej.
Odblaski rozdawane także przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Kielcach wypływają na na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym.