– Jestem bardzo zadowolony z 1 miejsca w Driftingowych Mistrzostwach Polski runda 4 na torze zagranicznym w Czechach – Autodrom Sosnová. Po pierwszym treningu miałem dość poważna awarię – pękł mi kolektor wydechowy, szybka reakcja i pomoc mechaników z innych teamów doprowadziła do szybkiej naprawy mojego auta – wspomina Radek Gatkowski.
Na szczęście kolektor wyciągnięto, zespawano i przykręcono, co umożliwiło młodemu ostrowczaninowi dalsze uczestnictwo w zawodach. Na naprawę miał bardzo mało czasu. Było ciężko, ale skończyło się dobrze.
– W kwalifikacjach zająłem 1 miejsce. W niedzielnych (dzisiejszych) zawodach również zająłem 1 miejsce!! Dziękuję za pomoc w naprawie mojego samochodu: Kasi Zdyb, Maciejowi „Mojrzeszowi” Bubel, Rafałowi Podbielskiemu oraz STW RC drift team mówi szczęśliwy Radek Gatkowski.
Kolejna runda już 17-18. sierpnia 2019 na torze Autodrom Pomorze!
Trzymamy kciuki, a tymczasem jak to się stało, że Radek został drifterem przeczytacie tutaj: