Dla mieszkańców powiatu ostrowieckiego los dzieci chorych na nowotwory nie jest obojętny. Pokazali to m.in. dołączając do wspólnej akcji Fundacji Miśka Zdziśka „Błękitny Promyk Nadziei” i ćmielowskiego domu kultury. Pomimo, że zbiórka maskotek trwa do 18 listopada, już dziś gminna biblioteka tonie w maskotkach.
– Odpowiedz na apel ze strony mieszkańców była natychmiastowa, od razu gdy tylko ogłosiliśmy tę informację o zbiórce, zaczęły się pojawiać maskotek. To co widzimy, to jest dopiero część tych maskotek. Myślę, że najwięcej z nich dotrze do nas około 15 listopada. 18 listopada jedziemy bowiem do Fundacji Miśka Zdziśka w Jędrzejowie. Myślę, że nasze samochody osobowe nie wystarczą, żeby je wszystkie przewieźć – tłumaczy Wioletta Rogala-Mazur, dyrektor Domu Kultury im. Witolda Gombrowicza w Ćmielowie.
Pluszaki przynoszą osoby indywidualne, szkoły, stowarzyszenia nie tylko z powiatu ostrowieckiego. Do akcji dołączyła także szkoła w Ożarowie.
– Niedawno przyszła do nas mama z misiami. Opowiedziała nam historię, że jej dzieci bardzo były związane z pluszakami. Gdy opowiedziała im historię dla kogo te maskotki mają trafić, to się z nimi rozstały i poprosiły ją, aby przyniosła je do domu kultury. Wszyscy chętnie dzielą się maskotkami. Także ostrowieckie szkoły wspomagają nas maskotkami – wspomina Anna Tworzewska, bibliotekarz z Gminnej Biblioteki w Ćmielowie.
Do akcji zdecydowała się dołączyć także Ewa Rejzowicz z Ćmielowa, która w czwartek, 31 października przyniosła także worek pełen pluszaków.
– Moje dzieci już są za duże, żeby się bawiły pluszakami, niech się bawią mniejsze. Dlatego też zdecydowaliśmy się pomóc i przynieść maskotki. Żaden rodzic nie chciałby, aby to jego dziecko zachorowało. Może taki pluszak przyniesie im chociaż odrobinę radości i uśmiechu? Warto pomagać – podsumowuje.
O tym, że dobro powraca przypomina także Iwona Zdonek.
– Dołączyłam do tej akcji z potrzeby serca, żeby w jakiś sposób wesprzeć te maluchy. Przyniosłam je po swoich dzieciach. Są już dorosłe, ale udało się kilka maskotek odnaleźć. Warto pomagać, bo dobro powraca, a poza tym to taki miś, czy jakakolwiek inna maskotka na pewno wywoła uśmiech na ich twarzach. Żeby chociaż przez chwilę czuły się jak w domu – dodaje Iwona Zdonek.
Fundacja Miśka Zdziśka ze swoją tytułową maskotką przywraca nadzieje tam, gdzie często jej nie ma. Na swoim koncie ma wiele akcji charytatywnych, a Misiek Zdzisiek, nie tylko rozdaje maskotki, ale odwiedza szkoły, w których fundacja prowadzi zbiórkę nakrętek, czy stara się przynieść odrobinę radości małym pacjentom oddziałów onkologicznych.
– Współpracujemy cały czas z oddziałami onkologicznymi, a nasi mali podopieczni przebywają właśnie na takich oddziałach. Chcieliśmy im troszeczkę umilić ten pobyt. Cierpią na bardzo poważne choroby, są w różnym wieku. Taka maskotka może wywołać u nich uśmiech na twarzy, a to już bardzo dużo – mówił nam w październiku Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka z Jędrzejowa.
25 listopada przypada Dzień Pluszowego Misia, wówczas zebrane maskotki i figurki trafią do małych pacjentów oddziałów onkologicznych.
– Myślę, że uda się nam wywołać choć kilka uśmiechów na twarzach maluchów. Prosimy także, aby każdy kto ma taką możliwość i chce nas wesprzeć, oprócz maskotek ofiarował dzieciom gumowe zabawki, czy plastikowe figurki. Nie wiemy bowiem ile z tych maskotek możemy wnieść na oddział onkologiczny. Wszystko związane jest ze względami sanitarnymi – dodaje Wioletta Rogala-Mazur.
Zabawki można przywozić od godziny 8.00 do 14.00 od poniedziałku do piątku do Domu Kultury w Ćmielowie.
O akcji pisaliśmy więcej pod linkiem:
A tak Misiek Zdzisiek zachęca do udziału w wydarzeniu.