– Zgadza się. Są kolejne potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem u czterech osób na dializach. Dwie osoby jest to personel, a także dwie osoby, jeśli chodzi o pacjentów. Mamy także pięć wyników wątpliwych, do powtórzenie – wyjaśnia Wioletta Adamczyk-Nowak, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Ostrowcu Św.
Zakażenia potwierdza także Andrzej Gruza, dyrektor naczelny ostrowieckiego szpitala.
Zapewnia, że odpowiednie procedury w szpitalu zostały już wdrożone.
– Oddział wewnętrzny II jest chwilowo nieczynny z powodu kwarantanny personelu. Stacja dializ działa. Pacjenci, którzy wykazują wyniki dodatnie zostali przekazani do stacji dializ w Starachowicach. Generalnie stacji dializ zamknąć nie można ze względu na brak możliwości odesłania innych pacjentów – podkreśla Andrzej Gruza.
Dodaje, że zarówno od personelu, jak i pacjentów oddziału wewnętrznego II pobrano próbki.
– Tam też są przeprowadzane wymazy u pacjentów i u personelu. Ze względu na to, że dializoterapia, jest to zabieg ratujący życie więc pacjenci nie mogą być pozbawieni korzystania z tego zabiegu. Zgodnie z zaleceniami konsultanta krajowego w dziedzinie nefrologii takie zabiegi muszą się odbywać. Szpital opracował odpowiednie procedury i wszystko będzie przebiegało zgodnie z potrzebami – podsumowuje Wioletta Adamczyk-Nowak.
Przypomnijmy, że podczas wczorajszej (niedziela, 3 maja) konferencji prasowej Adam Karolik potwierdził, że od 71 dializowanych pacjentów, jak i personelu pobrane zostały próbki do badań. Dodał także, że pierwsza zakażona na stacji dializ osoba (pracownik stacji) nie miała kontaktu z pacjentami.
