Wyposażone w czujniki szybkości wiatru, wilgotność powietrza oraz temperatury powietrza i gruntu, stacje pogodowe sygnalizują także możliwość wystąpienia gołoledzi. Z kolei zlokalizowane w stacjach kamery dają podgląd na sytuację na drogach.
– To rozwiązanie bardzo przydatne zarówno dla drogowców na bieżąco monitujących stan dróg, jak i samych kierowców, którzy obraz z kamer mogą na bieżąco obserwować poprzez stronę Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich – podkreśla Damian Urbanowski, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Wczoraj (9 maja) kolejna taka stacja meteo zamontowana została na rondzie w Bałtowie. W sumie na terenie powiatu ostrowieckiego kamery ŚZDW znajdują się w Czajęcicach (gmina Waśniów), a także na parkingu przy obwodnicy Ćmielowa. Oprócz stacji meteorologicznej na rondzie w Bałtowie, w przyszłym tygodniu kamery zamontowane zostaną na rondzie przy ulicy Samsonowicza w Ostrowcu Św.
– Są to stacje, które nam pomagają w czasie akcji „Zima”. Mamy tam obraz tego co się dzieje w danym momencie na drodze. Zresztą każdy z użytkowników może korzystać z tych kamer. Wystarczy wejść na stronę Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, gdzie znajduje się zakładka „Kamery”. Można w każdym momencie zobaczyć jak wygląda sytuacja na drodze. Podawana jest także siła i kierunek wiatru, temperatura otoczenia, jak i temperatura nawierzchni – dodaje Damian Urbanowski.
Dla miłośników meteorologii są także wykresy, dzięki, którym można prześledzić zmiany w pogodzie. Na terenie województwa świętokrzyskiego zamontowanych jest ponad 20 kamer.
Zmienia się także wizerunek ronda w Bałtowie, dzięki współpracy Henryka Cielebąka, radnego z Bałtowa, a także Mirosławy Wąsik, przewodniczącej Rady Sołeckiej w Bałtowie.
– Z inicjatywy radnego Henryka Cielebąka i przy współpracy przewodniczącej rady sołeckiej, pani Mirosławy Wąsik, zrodziła się inicjatywa społeczna, dotycząca zagospodarowania zieleni przy rondzie. Wykorzystaliśmy sadzonki bukszpanów, które były wcześniej wykopane w związku z przebudowa drogi na skwerku w Bałtowie. Wsparciem służyli pracownicy z gminy. Do tego będzie także zasiana trawa i dokupiony żwirek. Planujemy także dodatkowe nasadzenia kwiatów. Całość prac zamknie się nam w granicach 500 zł – wyjaśnia Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów i dodaje, że pracownicy urzędu gminy, ale także i radni starają się własnym sumptem poprawiać estetykę zieleńców w Bałtowie.
– Gdy tylko podejmujemy jakąś inicjatywę staramy się robić to własnym sumptem, własnymi pomysłami. W ubiegłym roku zagospodarowaliśmy i uporządkowaliśmy zarośnięty teren przy Urzędzie Gminy w Bałtowie. Kosztowało nas to prócz własnej pracy około 1000 zł. Jeśli chcielibyśmy skorzystać z usług firmy, która wykonałaby nam projekt plus późniejsze prace, to kosztowałoby nas to kilkanaście tysięcy. Nie możemy sobie pozwolić na dużo, bo czasy są ciężkie. Udział w podatku mamy zmniejszony. Analogicznie do ubiegłego roku, gdy mieliśmy ponad 200 tysięcy udziałów w podatku dochodowym za kwiecień, wczoraj otrzymaliśmy 135 tysięcy zł. .W poprzednim miesiącu 110 tysięcy mniej. W skali roku będzie to około 800, 900 tys mniej w budżecie. Do tego dochodzą odroczenia spłaty podatku od nieruchomości, wnioski o umorzenia podatku, odroczenie rat płatności – wyjaśnia wójt.