Wczorajsza inicjatywa sprzątania grobów na ostrowieckim cmentarzu komunalnym, to pomysł osób, które udzielają się w OSL (Organizacja Społeczności Lokalnej), prowadzonym przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Ostrowcu Św.
– Inicjatywa oddolna, grupa, z którą pracuję stwierdziła, że na cmentarzu komunalnym jest pochowanych wiele osób bezdomnych czy takich, których pochówek zapewnił MOPS, ponieważ nie mieli najbliższej rodziny. Nikt tych grobów nie odwiedza, są zaniedbane i zarośnięte. Postanowiliśmy, że zwłaszcza przed 1 listopada musimy o te groby zadbać. Grupa osób bezdomnych, z którą współpracuję wykonała stroiki na groby. Zajęło im to niecałe dwa dni – wyjaśnia Damian Głuszyński, organizator społeczności lokalnej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Ostrowcu Św.
Grobów jest sporo. Kilkanaście przynajmniej z ostatnich lat. Każdy z nagrobków przypomina o historii innej osoby, często tragicznej. Jedni nie mieli rodzin, drugich najbliżsi się wyrzekli. Są i takie osoby, które leżą dziś w grobach bezimiennych.
– Niestety zdarzają się takie sytuacje, że osoby te nie mają najbliższej rodziny, albo rodzina nie wyraża zgody na zajęcie się formalnościami pogrzebowymi. Są też takie sytuacje, że w rodzinie były konflikty, zerwano więzi. Są osoby, które pomimo, że nie mają kontaktu z bliskimi decydują się na zapewnienie pochówku zmarłemu, ale są i takie rodziny, które twierdzą, że nie pochowają i koniec. Jest też grupa osób, które nie miały rodzin, nie były ubezpieczone. Większośc osób jest pochowana imiennie, choć zdarzają się i tacy, których personaliów nie znamy. Każdy zasługuje jednak na godny pochówek – przypomina Damian Głuszyński.
Dodaje, że w uzupełnieniu listy nazwisk osób pochowanych przez MOPS pomógł Zakład Usług Pogrzebowych w Ostrowcu Św. Zakład Pogrzebowy „Eden” bezpłatnie udostępnił 10 krzyży.
W porządkowanie grobów, w formie wolontariatu zaangażowały się także: Dominika Drakuni i Agnieszka Bernaciak-Ufnal.
– Naszym skarbem jest na razie wolny czas więc postanowiłyśmy wesprzeć tę grupę. Nie trzeba nas było specjalnie do tego zachęcać. Jesteśmy przygotowane, mamy grabie, rękawiczki, będziemy działały. W życiu bywa różnie, nikt z nas nie rodzi się bezdomnym. Wielu osobom po prosto powinęła się noga. Warto poznać tych ludzi, spędzić z nimi czas, żeby przełamać ten stereotyp – tłumaczą wolontariuszki.
Dodają, że dotychczas nie miały pojęcia, w której części cmentarza znajdują się groby osób pochowanych przez MOPS.
– Teraz będzie nam zdecydowanie łatwiej je odwiedzić, zapalić symboliczny znicz – dodają.
Marek, jedna z bezdomnych osób, zaangażowanych w akcję przypomina, że szacunku do zmarłych, przejawiającego się chociażby dbałością o miejsce ich pochówku, czy zapaleniem znicza, trzeba uczyć od małego.
– Jest wiele grobów pozostawionych bez opieki. Jest taka piosenka, która mówi, że wszyscy jesteśmy skazani na zapomniane groby, ale nie powinniśmy przechodzić obojętnie wobec takich sytuacji – mówi Marek. Dodaje, że na cmentarzu komunalnym pochowana jest cała jego rodzina.
– W ubiegłym roku wykonywaliśmy stroiki na Boże Narodzenie, w tym roku robiliśmy stroiki na groby tych osób, które niestety zostały zapomniane. Jako dziecko, gdy chodziliśmy na Wszystkich Świętych na grób babci, naprzeciwko miejsca, w którym była pochowana była taka zapomniana mogiła, o którą już wtedy dbałem. Tak zostałem wychowany. Uważam, że rodzice na tego typu sprawy powinni zwracać uwagę swoim dzieciom od najmłodszych lat. Nie powinno się zapominać nawet o tych, których osobiście nie znaliśmy – dodaje.
Inny bezdomny, Piotr, którego rodzina pochodzi ze Szczecina, a los rzucił go do Ostrowca Św, także angażował się w robienie stroików.
– Groby swoich najbliższych mam rozsiane po całej Polsce, od Wrocławia po Szczecin, pomagając w pielęgnacji zapomnianych grobów w Ostrowcu Św., symbolicznie zadbam o groby najbliższych. Zapalę światełko pamięci i w jakimś sensie się z nimi pożegnam – podsumowuje.
Groby osób pochowanych przez MOPS znajdują się w sektorach 27, 28 i 28a na terenie Cmentarza Komunalnego w Ostrowcu Św.
Historie ostrowieckich bezdomnych opisywaliśmy także przed rokiem:
Foto Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Damian
26 października, 2020 at 08:32
Krzyże przekazał nam Zakład Pogrzebowy EDEN, za co serdecznie dziękujemy.