Nad brzegami przepływającej przez Kunów rzeki Kamiennej co roku organizowane są wydarzenia związane z tradycją nocy świętojańskiej, a o spływy kajakowe od dłuższego już czasu dopytują miłośnicy tego rodzaju aktywności. Jak przyznaje Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie, samorząd ma pomysł jak zagospodarować brzeg Kamiennej tuż przy moście na ulicy Warszawskiej. W planach jest również budowa tyrolki, która połączyłaby tereny, znajdujące się tuż przy rzece, ze wzgórzem, na którym stoi budynek po dawnym spichlerzu. Aby rozpocząć inwestycje potrzebne są nie tylko środki, ale i remont drogi powiatowej i mostu (ulicy Warszawskiej).
– Trzeba obserwować życie gminy i wsłuchiwać się w jej potrzeby. To dla uważnego obserwatora, którym staram się być, dość proste zadanie. W naszej gminie organizowane są imprezy nawiązujące do tradycji, obyczajów, czerpiące „z naszych korzeni”, takim przykładem może być puszczanie wianków podczas nocy świętojańskiej. Teren przy rzece Kamiennej, gdzie co roku odbywają się te wydarzenia, jest przez nas przygotowywany, koszony, a o jego zabezpieczenie dbają zawsze strażacy-ochotnicy. To nasunęło pomysł, aby po wykonaniu przez starostwo remontu mostu i odcinka ulicy Warszawskiej, można było zorganizować taki teren rekreacyjny, który nie tylko byłby kolejnym miejsce, do spotkań i odpoczynku dla mieszkańców, ale przyciągnąłby także turystów i miłośników kajakarstwa – wyjaśnia Lech Łodej.
Dodaje, że wykonane zostanie bezpieczne zejście nad brzeg rzeki, pojawi się również mała architektura, jak mostki, ławeczki, parasole przeciwsłoneczne, ścieżki, czy miejsce do cumowania kajaków.
– Mamy też takie ambitne plany, aby połączyć tyrolką wzgórze, na którym stoi budynek dawnego spichlerza z brzegami rzeki Kamiennej. Marzy mi się, aby spichlerz pełnił funkcję takiego miejsca przepełnionego kulturą. To unikatowy budynek, który mógłby stać się Muzeum Ziemi Kunowskiej, gdzie eksponowalibyśmy to z czego słynęły i słyną nasze ziemie – kamieniarstwo, czy rzeźbiarstwo. Takiego ośrodka aktualnie nie mamy. Nie możemy zaniedbać budynku, który wykonany został w tak kunsztowny sposób. Konstrukcje drewniane zostały w piękny sposób zachowane. Nic nie jest naruszone. Widać, tę zupełnie inną niż dzisiaj, technikę budowania – tłumaczy burmistrz.
Przypomina, że to nie jedyna inicjatywa gminy w kierunku rozwoju turystyki. Miłośników wędrówek i jazdy na rowerze przyciągają malownicze wąwozy, jak te w Małym Jodle, Prawęcinie, czy Bukowiu. Systematycznie realizowany jest projekt utworzenia muzeum na wolnym powietrzu w ruinach byłej walcowni w Nietulisku Dużym, miłośników geologii przyciąga ścieżka w Dołach Biskupich, a tych, którzy chcą obcować z naturą sam na sam i zobaczyć jedyne takie miejsce w województwie świętokrzyskim – Kunowski Wodospad. Na terenie gminy Kunów znajduje się również jedna z najstarszych kapliczek w Polsce – Kaplica Świętej Katarzyny, która zgodnie z najnowszymi pomiarami geodezyjnymi znajduje się na terenie sołectwa Janik.
– Mamy piękną gminę, z zapierającymi dech w piersiach – krajobrazami i unikatowymi obiektami kultury, dziedzictwa, techniki. Nie zawsze trzeba wyjeżdżać daleko, prawdziwe piękno mamy tuż pod nosem, teraz czas, aby usłyszano o nim w Polsce– podsumowuje Lech Łodej.
Aby zrealizować bulwary nad Kamienną samorząd będzie aplikował o środki rządowe i dofinansowanie unijne.