Znajdź nas na

FAKTY

Andrzej Gruza: „Jak kania dżdżu szpital czeka pewnego wsparcia finansowego!”

Chyba po raz pierwszy od dłuższego czasu podczas sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego usłyszeliśmy kilka konkretów na temat aktualnej sytuacji ostrowieckiego Zespołu Opieki Zdrowotnej. Nie było zrzucania odpowiedzialności na poprzedni zarząd powiatu, do czego zostaliśmy już chyba przyzwyczajeni, natomiast to, co powiedział nowy dyrektor naczelny placówki może budzić spory niepokój. Andrzej Gruza przyznał, że dużym problemem szpitala jest kadra zarządzająca, a także nieprawidłowości wykazane przez SANEPID . Wygląda na to, że dyrektor został sam na placu boju. Oby tylko w jego plany restrukturyzacji szpitala nie wmieszała się polityka!

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Problemy z kadrą zarządzającą, oddziały niespełniające norm SANEPID-u, problemy z obsadą personalną na oddziałach szpitalnych – to według Andrzeja Gruzy, tylko niektóre z problemów, z jakimi boryka się ostrowiecki szpital. Nowy zarządzający ostrowiecką placówką był obecny podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego.

– Co prawda pan dyrektor jest tutaj niedawno u nas, ale chciałbym zapytać, czy jeżeli pan dyrektor się orientuje, mam nadzieję, że tak, bo to sprawa dotycząca straty szpitala, to chciałbym poprosić o dwa zdania informacji dotyczącej, jaka jest strata za ostatnie te dwa miesiące, bo wcześniej dostaliśmy informację o miesiącach styczeń luty, marzec. Kwiecień, maj, jeżeli pan dyrektor mógłby na ten temat powiedzieć, to bardzo bym prosił – pytał podczas sesji Paweł Walesic, radny powiatowy z Prawa i Sprawiedliwości.

Andrzej Gruza, na stanowisku dyrektora naczelnego pracuje od 20 maja. Podkreślił, że kilka dni temu zlecił pionowi finansowemu szpitala przygotowanie raportu o sytuacji finansowej ZOZ-u jednak… dotychczasowa dyrektor finansowa się rozchorowała. Przypomnijmy, że na tym stanowisku zatrudniona jest Aldona Jarosińska.

Zdjęcie ilustracyjne

– Przykro mi na tę chwilę na temat straty nie mogę nic powiedzieć. Kilka dni temu zleciłem pionowi finansowemu przygotowanie raportu o sytuacji finansowej szpitala, bo taki raport powinien być przygotowany do końca miesiąca. On powinien dotyczyć roku 2018. Zleciłem także przygotowywanie miesięcznych łącznie z kwietniem, bo teraz już jest czas na podsumowanie kwietnia, takiego sprawozdania dotyczącego wyników finansowych. No w efekcie pani dyrektor do spraw finansowych się rozchorowała, przebywa aktualnie w szpitalu, w związku z tym mam niekompletną kadrę zarządzającą. Można powiedzieć, że jest to bardzo duży problem tego szpitala, ponieważ nie mam stałego zastępcy do spraw medycznych, tylko osobę, która tymczasowo pełni tę funkcję, jest wyjęta z oddziału wewnętrznego, dyrektor finansowy mi się rozchorował, jest tylko kierownik do spraw technicznych ale to za mało. Zespół finansowo-księgowy jest zdekompletowany i prawdę mówiąc muszę zacząć od odbudowaniu zespołu finansowo-księgowego, abym miał comiesięczne raporty finansowe, bo bez tego nie sposób podejmować decyzji zarządczych. Muszę mieć wynik całego szpitala, muszę znać wyniki poszczególnych oddziałów, aby podejmować decyzję na temat restrukturyzacji – tłumaczył Andrzej Gruza.

Przyznał także, że dużym problemem jest dla niego odpowiednie obsadzenie personelu na oddziałach a ZOZ-owi grozi zamykanie oddziałów jeśli nie upora się z niedoborem personelu.

– Mam duże problemy z obsadą personalną na oddziałach szpitalnych, jeśli chodzi o lekarzy. Jeżeli ten stan nie zostanie szybko zmieniony to grozi nam zamykanie oddziałów niezależnie od tego jakie będą wyniki finansowe, tylko ze względu na niedobór personelu. I druga sprawa – większość oddziałów szpitalnych, jak się zorientowałem, bo wizytowałem już wszystkie oddziały, nie spełnia norm sanitarnych. Te zaniedbania powstały nie teraz, nie przez miesiące, tylko przez lata. Mam też nakazy SANEPID-u dotyczące usunięcia pewnych uchybień, ale ze względu na mizerię finansową szpitala, podejmowanie działań remontowych na setki tysięcy złotych jest praktycznie na dzisiaj przynajmniej niemożliwe. W związku z tym właściwie jak kania dżdżu szpital czeka pewnego wsparcia finansowego o którym wspomniała już pani starosta, że będzie zachodziła potrzeba pokrycia ujemnego wyniku finansowego przez powiat, co jest dla powiatu niezwykle dużym obciążeniem. W związku z tym dopóki te pieniądze nie wpłyną to podejmowanie akcji remontowych i dostosowawczych na większą skalę będzie niemożliwe. Myślę, że w terminie paru miesięcy, jak się zorientuję jaka jest sytuacja szpitala i poszczególnych oddziałów będę musiał te decyzje restrukturyzacyjne podejmować tymczasem prowadzę rozmowy i ze związkami zawodowymi i z ordynatorami na temat odbudowy kadry i ewentualnie tych działań naprawczych – podsumował.

Zdjęcie ilustracyjne

Otrzymaliśmy także uzupełnienie odpowiedzi na nasze pytanie przesłane na adres mailowy Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św., a dotyczące wniosku o udzielenie informacji publicznej z dnia 28 marca 2019 r. oraz udzielonej w dniu 11 kwietnia 2019 r. przez Zespół Opieki Zdrowotnej odpowiedzi, które dotyczyło informacji o długu szpitala na dzień 31 marca 2019 r. Otóż zobowiązania Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim wynosiły ogółem 51 519 450,82 zł (w tym wymagalne 19 286 571,92 zł).

2 komentarze

2 Comments

  1. Emka

    2 czerwca, 2019 at 12:02

    A czy będą nowe nasadzenia kwiatków w mieście?

  2. Anka

    4 czerwca, 2019 at 20:15

    teraz czas na wachanie 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this