Do eksplozji niewybuchu doszło w piątek przed południem na ul. Legionów w miejscowości Ćmielów, w powiecie ostrowieckim. „45-letni mężczyzna, który wykonywał prace budowlane na kolei znalazł przedmiot niewiadomego pochodzenia. Doszło do wybuchu. Mężczyzna z urazem dłoni został przewieziony do szpitala” – powiedziała PAP podkom. Ewelina Wrzesień z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św.
Miejsce zdarzenia zabezpieczyli policjanci i saperzy. „Sprawdziliśmy miejsce, gdzie doszło do eksplozji. Nie znaleźliśmy żadnych innych niebezpiecznych przedmiotów” – podkreślił w rozmowie z PAP st. chor. sztab. Robert Krasowski, dowódca 31. Patrolu Saperskiego z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. Dodał, że ze względu na zniszczenia nie da się ustalić pochodzenia niewybuchu.
To już druga eksplozja niewybuchu w ciągu dwóch dni w regionie świętokrzyskim. Do pierwszej doszło w czwartek przy budowie obwodnicy Opatowa. Na placu budowy wybuchła tam ok. 100-kilogramowa bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. W wyniku zdarzenia poszkodowany został operator sprzętu budowlanego – ciągnika z urządzeniem do stabilizacji gruntu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał obrażeń twarzy. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. (PAP)