W piśmie dołączonym do interpelacji radnego przeczytać możemy o mieszkańcach ulic Pistacjowej, Konwaliowej, Fiołkowej i Leśnej, którzy zwrócili się z prośba do radnego o podjęcie przez radę miasta uchwały, mającej na celu wyrównanie i utwardzenie odcinka ziemnego ulicy Leśnej, będącej łącznikiem pomiędzy asfaltową częścią ulicy Leśnej, a ulicą Malinową. Mieszkańcy skarżą się, że po obfitych deszczach droga prowadząca do ich posesji, staje się nieprzejezdna, a piesze spacery, nie wchodzą w grę, gdyż można ugrząźć w błocie. Nie mówiąc o dziecięcych wózkach, które „w kontrze” z błotem nie mają szans.
– Istniejąca obecnie nawierzchnia ziemna każdorazowo po opadach atmosferycznych, a szczególnie w okresie wiosennych roztopów, zamienia się w błoto, całkowicie uniemożliwiając zarówno ruch pieszych, jak i samochodowy (błoto miejscami sięga nawet 10 cm głębokości) – piszą mieszkańcy.
Problem dotyczy całego odcinka drogi, jednak jak podkreślają, sytuacja jest szczególnie dramatyczna na odcinku pierwszych 250 metrów, licząc od asfaltowej części ulicy Leśnej, w kierunku ulicy Malinowej.
– Jest to jedyna droga dojazdowa do działek objętych obecnie sprzedażą Urzędu Miasta, na których powstaną domy w zabudowie jednorodzinnej. Proces urbanizacji tej części miasta z pewnością będzie kontynuowany, co zwiększa zasadność wszelkich inwestycji poczynionych przez władz miasta w tym rejonie – czytamy w piśmie mieszkańców.
Czego oczekują? Niewiele jak na XXI wiek: nawierzchni asfaltowej oraz zainstalowania oświetlenia drogowego.
– Już wyprofilowanie przekroju poprzecznego drogi oraz utwardzenie nawierzchni kruszywem stabilizowanym mechanicznie, będzie dla mieszkańców krokiem milowym dla ich codziennej aktywności – podsumowują.
W pomoc mieszkańcom zaangażował się Artur Głąb, radny miejski.
– W tej sprawie zwrócili się do mnie mieszkańcy części ulicy Leśnej, choć ta ulica jest tylko ulicą dobiegającą do zabudowań, które znajdują się przy ulicy Pistacjowej. Jest to grupa mieszkańców, którzy chcieliby, aby tutaj na tej drodze było jakieś odwodnienie, utwardzenie, a w dalszej perspektywie czasowej – oświetlenie i pokrycie nawierzchni nakładką asfaltową. Na początek mieszkańcom wystarczyłoby chociaż to minimum, żeby mogli poruszać się czy to pieszo, czy z dziećmi wózkami, czy samochodami. Stan drogi jest fatalny, mamy jednak wstępne zapewnienie w wydziale urzędu miasta, że takie wzmocnienie tej drogi będzie wykonane. Dlatego też przy dyskusji na temat przejęcia w zarząd ulic powiatowych przez gminę Ostrowiec Św., zwracaliśmy uwagę, pytaliśmy, czy środki przeznaczone na cel utrzymania dróg powiatowych nie zmaleją i w związku z tym, czy drogi na peryferiach Ostrowca Św. będą odpowiednio remontowane i będę robione – podsumowuje Artur Głąb.
