Znajdź nas na

FAKTY

Frajda i sposób na życie! Dziś kolejne fazy rozgrywek w Bewitched Gaming Ostrowiec!

– E-sport jest sposobem na życie dla osób, które mu się poświęcają. Na pewno zwykły gracz, który nie zamierza poświęcić dnia na szkolenie się i poświęcenie się temu, nie znajdzie tutaj frajdy. Jeśli ktoś podejmuje świadomą decyzję, że chce się tym zajmować profesjonalnie, poświęca swój czas na treningi, na osiąganie coraz wyższych umiejętności, to może to być sposób na życie, na pracę, na zarobek. Jeżeli będzie dobrym graczem, to wiążą się z tym także duże wygrane. Spróbować można zawsze – mówi Maciej Sindalski, współorganizator Bewitched Gaming Ostrowiec. Pierwszy dzień zmagań gamingowych w hali przy Świętokrzyskiej za nami. Na dziś zaplanowano Turniej FIFY. Do rywalizacji zgłosiły się 32 osoby.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Lokalni gracz, ale także osoby na stałe związani z polską scena gamingową hale przy Świętokrzyskiej zamienili na arenę zmagań e-sportu. W rozgrywkach uczestniczą gracze z Polskiej Ligii E-sportowej – najwyżej sklasyfikowanej ligi w kategorii e-sportowej. Wczoraj, w piątek, 23 sierpnia, miało miejsce uroczyste otwarto wydarzenie. Za komputerami usiedli zarówno zawodowi gracze specjalizujący się w Counter-Strike-u, ale i miłośnicy FIFY, czy League of Legends.

Maciej Sindalski, współorganizator turnieju odpowiedzialny za część poświęconą League of Legends, a także właściciel kafejki internetowej Icafe „INFO” przy ul. Trzeciaków 35A w Ostrowcu Świętokrzyskim podkreśla, że e-sport jest sposobem na życie dla osób, które mu się poświęcają.


Maciej Sindalski, współorganizator turnieju odpowiedzialny za część poświęconą League of Legends
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Na pewno dla zwykłego gracza, która nie zamierza poświęcić dnia na szkolenie się i siedzenie w tym, to nie ma tutaj frajdy. Jeśli ktoś podejmuje świadomą decyzję, że chce się tym zajmować profesjonalnie, poświęca swój czas na treningi, na osiąganie coraz wyższych umiejętności, to może to być sposób na życie na prace, na zarobek. Jeżeli będziemy dobrym graczem to także duże wygrane. Spróbować można zawsze – tłumaczy.

Turniej w League of Legends przeznaczony jest dla lokalnych graczy, z Ostrowca Świętokrzyskiego i najbliższej okolicy. Eliminacje odbywały się w kafejce internetowej już na początku sierpnia przez dwa tygodnie. Zgłosiło się 13 drużyn, z których osiem najlepszych dotarło do części finałowej na hali przy Świętokrzyskiej. Dwie drużyny z turniejem się już pożegnały. Dziś dalszy etap rywalizacji. W niedzielę – ścisły finał i walka o trzy pierwsze miejsca.

– LOL to gra drużynowa, w której bierze udział pięć drużyn. Każdy z graczy może wybrać swoją postać, w którą się wciela. To są różne postacie, które mają różne zdolności: wróżki, magowie, wojownicy, obrońcy, strzelcy. Walczą między sobą. Tak naprawdę na te trzy dni zmagań przeniosłem kafejkę internetową, gdzie można sobie przyjść i pograć właśnie tutaj na halę sportowo-widowiskową – dodaje Maciej Sidalski.

Przypomina, że w latach 2005-2006 kafejki internetowe przeszły do lamusa, jednak wiedział, że kiedyś moda powróci, postanowiłem wskrzesić ten pomysł. Na użytkowników czeka 10 komputerów, z biegiem czasu będzie ich więcej. Można przyjść i pograć w te najpopularniejsze tytuły, związane właśnie z e-sportem, czy gry drużynowe. Przyznaje, że mieszkańcy zaczynają przychodzić do kafejki.

– Obecni 20, 30-latkowie pamiętają czasy, gdy kafejki internetowe były czymś modnym i na topie. To są już osoby, które mają rodziny, swoje zobowiązania, ale coraz częściej przychodzą do kafejki na zasadzie spotkań towarzyskich. Przy okazji mogą pograć. Jest też pozytywna wiadomość – dołączają do nich młodzi, którzy też chcą wspólnie pograc. To nie chodzi o samo granie w gry, bo każdy może robić to w domu indywidualnie, dziś internet ma każdy, ale o sam fakt wspólnej rywalizacji, gdy możemy porozmawiać z graczem obok, a nie przez okienko chatu – dodaje właściciel kafejki internetowej.

– Jako, że mieliśmy organizować Turniej w League of Legends na zakończenie wakacji, a w międzyczasie chłopaki z Bewitched zorganizowali to trzydniowe wydarzenie, postanowiliśmy stać się jego częścią.a każdy, ale chodzi bardziej o ideę wspólnego grania, pobycia ze sobą.


Jakub „Swelder” Grzegorski, komentator zawodów
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Nie byłoby Bewitched Gaming Ostrowiec Świetokrzyski, gdy by nie Jakub „Swelder” Grzegorski, komentator zawodów, który zajmuje się tym już ponad pięć lat. Relacjonował największe i najważniejsze rozgrywki na świecie, a także w Polsce.

– Najtrudniejsze przy komentowaniu takich rozgrywek, to fakt, że komentator e-sportowy różni się od sportowego tym, że ma bardzo dużo gier. My dzisiaj, czy jutro od godziny 10.00 do 22.00 będziemy mieli mecz za meczem. I tak przez najbliższe trzy dni. Komentując dzień w dzień zaczynam się przyzwyczajać, ale pracy jest naprawdę bardzo dużo. Wszystko możemy wzorować na sporcie. Staramy się przekazać jak najlepiej i najbardziej emocjonujący sposób to, co dzieje się na ekranie, dodając od siebie ciekawostki o zawodnikach, którzy tutaj występują np. ich sukcesy i też starając się przewidzieć, kto ma największą szanse na zwycięstwo. Komentator e-sportu powinien bardzo dobrze znać grę od samych podstaw, by opowiedzieć widzom, w jaki sposób można się do tego przygotować, jak zawodnicy spędzają swój czas wolny, aby na takim turnieju prezentować się z najlepszej strony – tłumaczy Jakub „Swelder” Grzegorski.

Podkreśla, że sport i e-sport nie różnią się aż tak bardzo od siebie, a ten drugi sposób na życie w przypadku profesjonalnych graczy i przemyślanych decyzji nie jest uzależnieniem wbrew obiegowej opinii przeciwników tego rodzaju zawodów.

–Zawodnicy, którzy skupiają się na tym profesjonalnie spędzają na treningach dokładnie tyle czasu ile zawodnicy związani z tradycyjnym sportem tj. od 8.00 do 10.00 godzin. Skupiają się na polepszaniu sowich umiejętności nie tylko indywidualnych, ale również drużynowych, bo to jest jednak gra, mówię tutaj o Counter-Strike-u, w której całą piątką zawodników trzeba sobie idealnie radzić. Każdy zna swoje miejsce na mapie i musi wykonać misje jak najlepiej. Gracze e-sportowi bardzo dużo czasu spędzają na treningu na siłowni – dodaje komentator zawodów.

Przypomina, że e-sport nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Doskonałymi graczami mogą być osoby starsze, młodsze, kobiety, mężczyźni.

– Chociaż muszę przyznać, że udowodniono, iż po 24-roku życia zanika refleks. Najlepsi zawodnicy, którzy odnoszą sukcesy mają ponad 28 lat. Mają duże doświadczenie, wiedza jak sobie radzić. Grają też osoby niepełnosprawne i jest świetny przykład zawodnik Sebastian „Kotwicz” Kołczyński, który ma niepełnosprawne ręce i gra za pomocą stóp na padzie. To jest coś niesamowitego, że takie osoby świetnie się w tym odnajdują i tutaj w przypadku e-sportu nie ma żadnych barier – podsumowuje Jakub „Swelder” Grzegorski.

Podkreśla, że e-sport to pasja dla osób, które spędzają w ten sposób czas. Sam nie sprawdził się w graniu, nie miał wystarczającą dużo czasu, żeby dobrze przygotowywać się do gry, natomiast sprawdził się w komentowaniu.

–E-sport to bardzo dynamicznie rozwijająca się dziedzina gospodarki, także każdy tutaj znajdzie miejsce dla siebie, bo pracy jest mnóstwo i wydaje mi się, że jest to świetna rzecz aby łączyć ludzi, anie ich dzielić. Gdy pada, to nie możemy wyjść na zewnątrz i pograć. Czasami bardzo trudno jest zebrać ekipę, a jeżeli chodzi o e-sport, to zawsze ktoś do gry chętny jest i nigdy nie wolno tego mylić, jak niektórzy mówią z uzależnieniem. Każdy zna swoje limity i nie jest to gra bez celu, bo tutaj każdy stara się być coraz lepszy i każdy chce udoskonalać siebie – dodaje.

Zachęca wszystkich chętnych, miłośników, ale także przeciwników e-sportu, aby na własne oczy przekonali się kto gra w gry, jak to wygląda, a także spróbowali sami swoich sił.

Przed nami jeszcze dwa dni rywalizacji.

– Dla tych, którzy lubią CS przygotowano pojedynki na bardzo wysokim poziomie. Każdy może przyjść i zobaczyć jak to wygląd. Można zagrać w FIFę, można przetestować też wiele gier, czy sprzęt gamingowy – zachęca.

Dariusz Szemeczko ze Starachowic, właściciel marki Forge of Gamers, firmy, która specjalizuje się w budowanie stoisk wystawowych przypomina, że profesjonalni gracze e-sportu korzystają z usług fizjoterapeutów, trenerów, psychologów, czy chodzą na siłownie.

– Wygląda to bardzo profesjonalnie. Chciałbym złamać mit, że gracz, to siedzi w domu przed komputerem odizolowany od świata, to nie prawda, bo nawet jak gra w domu to gra z ludźmi. Jest masa eventów w Polsce i na świecie, które łączą ludzi właśnie przez e-sport.

Przypomina, że już dzisiaj na zawodników czeka Turniej FIFY. Zapisy zaczynają się od godziny 10.00. Turniej będzie trwał około 8 godzin. Zainteresowanie jest bardzo duże, nagrody także są bardzo atrakcyjne – jest to sprzęt gamingowy.

Wszystkim przeciwnikom e-sportu poleca najpierw przekonanie się na własnej skórze jak wyglądają takie turnieje i na czym polega rywalizacja.

– E-sport w odpowiedni sposób dozowany, kontrolowany jest bezpieczny. W Polsce mamy największy turniej w Katowicach, gdzie przyjeżdżają ludzie z całego świata.

Ten rynek bardzo potrzebuje ludzi do pracy. Potrzebni są komentatorzy, ludzie którzy zajmują się mediami społecznościowymi, ludzie zajmujący się coachingiem, reklamą. To są fajne czasy dla młodych ludzi, którzy maja szansę zdobyć nowy zawód, który kilka lat temu nie istniał. Każdy młody zdolny człowiek, jak grafik komputerowy, animator, technicy od obsługi świateł, całe zaplecze, które pracuje za kulisami, a go nie widać – to jest przyszłość – podsumowuje Dariusz Szemeczko.


Dariusz Szemeczko, właściciel Forge of Gamers
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Cztery lata temu e-sportowego bakcyla połknął pochodzący z Miłkowa, tuż obok Katowic –Jakub Zbiciak. W e-sporcie najbardziej podoba mu się rywalizacja i adrenalina. W Ostrowcu Św. jest pierwszy raz.

– Na pewno jest fajny image tego turnieju. Wszystko jest dopracowane do ostatniego guzika. Nie ma takiego dużego opóźnienia jak na innych turniejach. Ludzie, którzy tu grają wkładają w to dużo pracy. To jest gra zespołowa, to są treningi, a także umiejętność współpracy. Jest to sposób na życie na poprawienie relacji ze znajomymi, a przy okazji najlepsi mogą wygrać bardzo duże pieniądze – dodaje Jakub Zbiciak, który zaprasza wszystkich chętnych do kibicowania na halę przy Świętokrzyskiej.

Galeria fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO CS GO-7
NaOSTRO CS GO-7

NaOSTRO CS GO-11
NaOSTRO CS GO-11

NaOSTRO CS GO-12
NaOSTRO CS GO-12

NaOSTRO CS GO-4
NaOSTRO CS GO-4

NaOSTRO CS GO-3
NaOSTRO CS GO-3

NaOSTRO CS GO-2
NaOSTRO CS GO-2

NaOSTRO CS GO-1
NaOSTRO CS GO-1

NaOSTRO CS GO-5
NaOSTRO CS GO-5

NaOSTRO CS GO-6
NaOSTRO CS GO-6

NaOSTRO CS GO-8
NaOSTRO CS GO-8

NaOSTRO CS GO-9
NaOSTRO CS GO-9

NaOSTRO CS GO-10
NaOSTRO CS GO-10

2 komentarze

2 Comments

  1. Felice123

    24 sierpnia, 2019 at 15:33

    Kontynuując moje spostrzeżenia (wyrażone uprzednio na tym portalu w artykule pt.: „ZAZNACZYĆ OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI NA E-SPORTOWEJ MAPIE POLSKI! TURNIEJ Z CZAROWNICĄ W TLE RUSZA JUŻ W NAJBLIŻSZY WEEKEND!”, zauważam jn.

    Tylko czekać, aż ta „dyscyplina” sportowa wejdzie do kanonu olimpijskiego. ;))

    A teraz na poważnie…
    Ponieważ w tej publikacji skrzętnie – w opublikowanych wywiadach – pominięte zostały, dka odmiany, kwestie natury finansowej związane z rynkiem komputerowym i parakomputerowym, to powiem tak… Mieliśmy już w sklepach ” ze zdriwą żywnością” próbki w celach kolekcjonerskich, co nie znaczyło wcale, że zaopatrzyć mogliśmy się w nich w eksponataty. :))
    Tak samo jest z tym „e-sportem”. Nie wystarczy dodać „e” by to, co sportem nie jest, nim się stało.
    Uczciwość przede wszystkim…uczciwość względem klientów branżowcy komputerowi i parakomputerowi. Nue mam nic przeciwko zarabianiu w tej branży…skoro są chętni, ale bez naciągania klientów na tanie chwyty.

  2. Felice123

    25 sierpnia, 2019 at 11:12

    Kilka literówek się przydarzyło…wybaczcie.:))
    Poprawię tę jedną: „eksponaty”.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this