Serduszko na nakrętki wrosło już w krajobraz rynku w Ćmielowie. Pierwsze nakrętki trafiły do niego 20 listopada 2020 roku. Wówczas Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa, apelowała:
– Nakręćmy się wszyscy na pomaganie! Pomaganie uskrzydla. Daje sens życia. Nigdy nie wiemy tak naprawdę czy kiedyś i my tej pomocy nie będziemy potrzebowali – mówiła burmistrz.
Okazało się jednak, że do pomagania nikogo w gminie Ćmielów przekonywać nie trzeba. Mieszkańcy chętnie dzielili się nakrętkami. Pojawiły się także delegacje z gmin ościennych, które „zasilały” ćmielowskie serduszko. Dwa lata później takie samo metalowe serce stanęło w Borii, tuż przy filii biblioteki, aby ułatwić pomaganie mieszkańcom północnej części gminy.
– Możemy pomagać na różne sposoby. Nie każdego stać na wpłatę pieniężną, ale kolorowe nakrętki ma w domu każdy z nas. Odkręcenie ich i wrzucenie do pojemnika na nakrętki nic nie kosztuje. Razem mamy wielką moc. Wiem, że w naszej gminie jest mnóstwo osób o wielkich sercach, nakręconych na pomaganie innym – podkreślała Joanna Suska.
Dzięki wsparciu mieszkańców, ale również przyjezdnych gości, udało się zebrać 900 kg nakrętek. Kilka dni temu Komisja ds. akcji charytatywnej „Nakręć się na pomaganie”: Piotr Małek (przewodniczący) oraz Joanna Woch, Agnieszka Kaca-Chmielińska oraz Wioletta Rogala-Mazur przekazała zbierane przez mieszkańców nakrętki do punktu skupu. Uzyskane z nich środki w wysokości 720 zł zł zostały przekazane na konto Fundacji „Bo w nas jest moc”.
– Ten wspaniały efekt to wspólny sukces nas wszystkich – mieszkańców. Pomoc płynie z serca dla drugiego człowieka. Pokazuje, że chcemy pomagać i z ogromnym zaangażowaniem to robimy. Kubusiowi życzymy dużo zdrówka i czekamy na ten wyczekiwany pierwszy krok – podsumowuje Joanna Suska.
Kubusiowi pomóc można także poprzez portal pomagam.pl
