Mieszkańcy ulicy Miodowej latami czekali na nową drogę! Było błoto i kurz! Jest nowa nawierzchnia, chodniki i ścieżka rowerowa!

Ponad 20 lat mieszkańcy ulicy Miodowej w Ostrowcu Św. czekali na drogę. O tym, że żyją w błocie i brudzie pisaliśmy w marcu ubiegłego roku.  Problemem była nawierzchnia całej ulicy Miodowe, zwłaszcza po opadach deszczu. –  Najgorzej jest jesienią i wczesną wiosną, gdy opady deszczu i śniegu zalewają naszą ulicę. Nie dość, że brodzimy w błocie, to jeszcze niszczymy nasze auta – mówił nam wówczas jeden z mieszkańców. Doszło już do takiego absurdu, że niektórzy taksówkarze nie chcieli  wjeżdżać na Miodową i prosili pasażerów, aby zaczekali na nich przy ul. Iłżeckiej. Także radni pisali w tej sprawie interpelacje. Na szczęście z pomocą miastu przyszedł Fundusz Dróg Samorządowych. Dziś ulica Miodowa zmienia się na oczach mieszkańców. Powstała nie tylko nowa nawierzchni, ale chodnik i ścieżka rowerowa. 

– Mamy taki naoczny przykład inwestycji drogowej w jednym z naszych osiedli, a konkretnie na Gutwinie stąd obecność naszych radnych Roberta Rogali i Marka Giemzy, to oni reprezentują tą część naszych mieszkańców. Chcę tutaj podziękować mieszkańców ulicy Miodowej za cierpliwość i wyrozumiałość bo, tak  Jak państwo widzicie w tej chwili mamy piękną ulicę pełnowymiarową ze ścieżką rowerową, z chodnikiem, z nowoczesnym oświetleniem LED, z przebudową infrastruktury,  natomiast na tą ulicę tutaj mieszkańcy czekali  – mówił podczas zorganizowanej w piątek przy ulicy Miodowe, Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św.

Jednak nie zawsze było tak różowo. Mieszkańcy nie mogli przez wiele tak doprosić się asfaltu, a kruszywo, którym była wysypana droga niewiele dawało. Droga nie była wizytówką tej części miasta, a podróżujący nią kierowcy mogli uszkodzić swoje auta. Mieszkańcy czuli się pominięci i ignorowani przez urzędników. 

Mieszkańcy apelowali, a radni pisali interpelacje. 

– Na prośbę mieszkańców proszę o remont ulicy Miodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z przedstawionych mi zdjęć wynika, że ulica wymaga podjęcia pilnych działań celem jej remontu/budowy. Szczególnie po opadach deszczu jej stan jest fatalny – tak w swojej interpelacji z 23 maja pisał Paweł Walesic, radny powiatowy z Prawa i Sprawiedliwości.

– Pozostając w obowiązku wobec mieszkańców naszego miasta, którzy żywo komentują fatalny stan nawierzchni wspomnianych ulic, proszę o udzielenie mi rzetelnej odpowiedzi w sprawie możliwości i orientacyjnego terminu wykonania nawierzchni na ul. Miodowej oraz ul. Jeżynowej – interpelował 21 lutego Kamil Stelmasik, radny miejski z Komitetu Wyborczego Wyborców Jarosława Górczyńskiego.

– Mieszkańcy ulicy Miodowej i Zwierzynieckiej proszą o wyrównanie drogi i zasypanie dziur kruszywem w rejonie od ulicy Iłżeckiej do ulicy Rzeczki. Zwracam się z prośbą o szybkie działanie, które poprawią bezpieczeństwo w wyżej wymienionym rejonie osiedla Gutwin, mając na względzie dobro i bezpieczeństwo mieszkańców – czytamy w interpelacji z 29 marca, jaką złożył Marek Giemza z KWW Jarosława Górczyńskiego.

Urzędnicy, poinformowali nas wówczas, że czekają na nabór wniosków w ramach rządowego Funduszu Dróg Samorządowych.  Tak też się stało 9 lipca poinformowaliśmy, że pojawiło się zielone światło dla ulicy Miodowej. Złożony przez miasto wniosek w sprawie remontu ulicy Miodowej został pozytywnie oceniony przez Wojewodę Świętokrzyskiego.  

– Wartość inwestycji to 3 400 000  zł . 1 400 000 zł to  dofinansowanie ze środków rządowych, ze środków zewnętrznych, a pozostała kwota to środki z budżetu miasta. Dobre wykonawstwo, w dobrym tempie, przed terminem i myślę, że naprawdę możemy być zadowoleni – mówił podczas piątkowej konferencji prasowej Jarosław Górczyński . Podkreślił, że robót drogowych w Ostrowcu Św. jest bardzo dużo, a samo miasto zamieniło się w plac budowy. 

W ramach inwestycji wykonana zostanie pełnowymiarowa droga, z chodnikiem, ze ścieżką rowerową z nowoczesnym oświetleniem ledowym,  z przebudową infrastruktury komunalnej, z przebudową wodociągów.

– W zamyśle chcemy ten odcinek w przyszłości połączyć  z ulicą Siennieńską, na wysokości naszego obiektu z Gutwinem.  W tej części miasta otwierają się też tereny. Tuta bardzie tereny prywatne, ponieważ okolica to działki prywatne.  Natomiast miasto bardzo mocno inwestuje w tereny przy Malinowej i Jarzębinowej. Chcemy w kolejnym etapie  robić kolejne inwestycje, bo bardzo dużo działem miasto sprzedaje w tamtym zakresie. I tam te działki na pewno będą przez nas uzbrajane – zapewniał prezydent.