Znajdź nas na

FAKTY

Mordowano ich za to, że byli Polakami…

Jeśli my zapomnimy o Nich, Ty Boże zapomnij o nas – ta parafraza słów Adama Mickiewicza z „Dziadów” wydaje się najodpowiedniejszym podsumowaniem obchodzonego 11 lipca Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Dzieci, kobiety, mężczyźni – wszyscy padali ofiarami zbrodni ukraińskich nacjonalistów. Powód był jeden – byli Polakami. I choć dzisiaj na Ukrainie wciąż niszczy się ślady pamięci tego ludobójstwa, to jak twierdzą Ostrowieccy Patrioci, inicjatorzy dzisiejszych wydarzeń upamiętniających ofiary m.in. Rzezi Wołyńskiej – nie wolno nam o nich zapomnieć!

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Zbrodnia Wołyńska była antypolską czystką etniczną przeprowadzoną przez nacjonalistów ukraińskich, mającą charakter ludobójstwa. Objęła nie tylko Wołyń, ale również województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie – czyli Galicję Wschodnią, a nawet część województw graniczących z Wołyniem: Lubelszczyzny (od zachodu) i Polesia (od północy).

Dziś o tych tragicznych wydarzeniach przypomniało Stowarzyszenie Ostrowieccy Patrioci, którego członkowie po raz kolejny zebrali się na Mszy Świętej w intencji Ojczyzny i rodaków bestialsko pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.

– Dzisiejszy dzień jest dniem narodowej pamięci o tych wydarzeniach, które działy się w 1943 roku na Wschodnich Kresach Rzeczypospolitej, przecież w zasadzie ta data 11 lipca jest datą symboliczną. Bo wtedy, jak w dzisiejszym wprowadzeniu do Mszy Świętej powiedział ksiądz celebrans, nastąpiło to apogeum zła, nastąpiło apogeum zbrodni. Te krwawe wydarzenia na terenie Polski Wschodniej, Małopolski Wschodniej trwały w zasadzie przez całą wojnę i trwały po wojnie do 1947 roku – przypomina Andrzej Kryj, Poseł na Sejm RP.

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Jak podaje portal zbrodniawolynska.pl według ostrożnych szacunków polskich badaczy, trwająca od przełomu lat 1942/1943 do połowy roku 1945 Zbrodnia Wołyńska pochłonęła około 100 tysięcy Polaków (40–60 tys. na Wołyniu, 30-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na ziemiach dzisiejszej Polski, z czego do 2 tys. na Chełmszczyźnie – w pd-wsch części województwa lubelskiego). Następnych co najmniej 485 tys. Polaków (125 tys. z Wołynia, 300 tys. z Galicji Wschodniej, 60 tys. z Chełmszczyzny) partyzantka ukraińska zmusiła pod groźbą śmierci do ucieczki na teren Polski centralnej.

– Była to zbrodnia ludobójstwa, nosiła cechy czystki etnicznej i trzeba o tym pamiętać. Trzeba budować dobre, sąsiedzkie stosunki z Ukrainą, ale oparte na prawdzie historycznej. Nie dopuszczalne jest to, że tam na Wschodzie, na Ukrainie, podnosi głowę banderyzm i gloryfikuje się tych, którzy odpowiadają za tę zbrodnię na Wołyniu, ale także na innych terenach Rzeczypospolitej. Ta zbrodnia charakteryzowała się tym, że ofiarami jej padali także inni obywatele Rzeczypospolitej. Polaków było najwięcej, ale wszyscy Ci, którzy nie pasowali do tej teorii państwa ukraińskiego jednolitego etnicznie i do teorii, że trzeba zabrać Lachom, ale też i innym ich ziemie, byli wtedy mordowani. Trzeba o tym pamiętać, trzeba o tym mówić. Dobrze, że Sejm RP taką uchwałę podjął, sam za nią głosowałem, także, jako poseł i dobrze, że dzisiaj środowisko Ostrowieckich Patriotów jest inicjatorem takich obchodów, upamiętniających tą ogromną tragedię. My dzisiaj powinniśmy w sposób pełen refleksji o tym wszystkim myśleć, to nie jest czas świętowania, to jest czas pamiętania, oddania hołdu tym wszystkim, którzy tam zginęli i tym, którzy do dzisiaj bardzo często nie są godnie pochowani, leżą w bezimiennych mogiłach, a władze ukraińskie, bardzo często są to władze samorządowe, nie pozwalają na prowadzenie ekshumacji, nie pozwalają na godne upamiętnienie. To dalej sprawia, że ta przepaść pomiędzy naszymi narodami istnieje, ja nie chciałbym, żeby ona się pogłębiała. Ukraińcy powinni zrozumieć, że o swojej przeszłości powinny mówić w sposób prawdziwy, a myślę, że mają także wspaniałe wzorce w swojej historii, które można pokazywać i nie koniecznie musi być to Stefan Bandera, niekoniecznie muszą to być inni liderzy ukraińskiej powstańczej armii, czy organizacji ukraińskich nacjonalistów – dodaje Andrzej Kryj.

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Wciąż jednak temat zbrodni dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów pozostaje w wielu środowiskach spychany na margines. Na Ukrainie ekshumacje ofiar, pomimo upływu lat wciąż są tematem tabu, blokowanym przez władze samorządowe. Stosunek Polaków do ofiar zbrodni nacjonalistów ukraińskich pokazuje także dzisiejsza mała frekwencja podczas Mszy Świętej.

– Co zrobić, żeby zachęcić mieszkańców, młodzież, aby pamiętali o ludziach, którzy ginęli tylko dlatego, że byli Polakami? To trudne pytanie. Ofiary Zbrodni Wołyńskiej nie mają swojego miejsca, są wymazywani z historii, dopiero od paru lat mówi się o tym głośniej, dopiero od paru lat mamy ten dzień pamięci. Na Ukrainie, na byłych polskich Kresach Wschodnich wciąż nie możemy podjąć ekshumacji, czy badań, bo są wciąż blokowane na każdym kroku. Ukraina podobno jest naszym krajem partnerskim, jednak coś tu jest chyba nie do końca tak. Trzeba to pod względem politycznym rozwiązać. Ofiary zbrodni wspominamy od 2015 roku, a dopiero dziś, przyszli na nie ludzie związani z ostrowieckim samorządem. Bardzo fajnie, że przyszli samorządowcy. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby w przyszłości te uroczystości organizował Urząd Miasta, czy Starostwo Powiatowe. Nie musi być to Stowarzyszenie, któremu przewodniczę. Dobrze byłoby, gdyby zajęli się tym urzędnicy, niech ściągną jak najwięcej szkół, są historycy, którzy się tym tematem zajmują. Niech mówią o tym, jak najwięcej. Nie wolno nam o tych ofiarach zapomnieć – przypomina Michał Ślusarz, prezes Stowarzyszenia Ostrowieccy Patrioci.

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dariusz Kaszuba, radny miejski z Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że pomimo iż obchodzimy dziś 76 rocznicę Rzezi Wołyńskiej, dla historyków ta nazwa jest bardzo niepełna. W lipcu obchodzimy bowiem tak naprawdę kulminację wydarzeń ludobójstwa polskiej ludności na Kresach i tak naprawdę to Wołyń był centrum tych wydarzeń. Rzeź Wołyńska odbyła się nie tylko na terenach Wołynia. Swoim zasięgiem objęła także tereny województwa lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego, a nawet zahaczyła o ziemie wokół Przemyśla. Dariusz Kaszuba zauważa, że warto byłoby w przyszłości zmienić to nazewnictwo, bo to określenie w pełni nie oddaje dramatu, który stał się udziałem mieszkańców tamtych ziem, szeroko rozumianych Kresów, wcale nie tylko Wołynia.

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Z Wołyniem mamy dobre relacje, ponieważ zarówno harcerze, jak i ostrowieccy strzelcy od lat uczestniczą w sztafecie „Ogień Niepodległości”. Jeździmy do Uszni a także do Maniewicz, gdzie polski ksiądz Andrzej Kwiczała ma ogromne dokonania, jeżeli chodzi o odnajdywanie tych miejsc rzezi i ich upamiętnianie. Parafia jest niezwykle rozległa, w samych Maniewiczach z dwóch polskich kościołów został tylko jeden. Księdzu robiono także problemy z wydaniem zgody na wybudowanie plebani. Dość powiedzieć, że w końcu kiedy zabrano przedwojenną plebanię na rzecz państwową, na jakiś zakład państwowy, to pozwolono mu się wybudować z plebanią na terenie przykościelnym, ale w miejscu, gdzie był cmentarz legionowy austriacki i polski. Harcerze i wolontariusze z Polski, oczywiście za zgodą ówczesnych władz ekshumowali ponad 20 ciał i na tym miejscu postawiona jest nowa plebania, bo w starej nie można było zamieszkać. Czujemy się specyficznie, kiedy śpimy na tej plebanii, bo wiemy, jakie to jest miejsce, tym bardziej, gdy wyjrzy się z okien plebanii widać z jednej strony przedwojenny kościół, obecnie restaurowany, bo kiedy był we władaniu rządu jeszcze sowieckiego, to urządzono w nim magazyn soli, kiedy oddawano go społeczności katolickiej polskiej w Maniewiczach to sól wysadzono materiałem wybuchowym razem z dachem. Ta sól wychodzi co roku ze ścian kościoła. Z drugiej strony widać cmentarzyk, groby dwóch proboszczów i kilkunastu legionistów znanych i nieznanych. Ostatnio na pomniku na środku cmentarza została umieszczona tablica odwzorowana na zdjęciach przedwojennych tej samej treści. Był to pomnik, który w okresie poprzedzającym drugą wojnę światową odsłaniał Ignacy Mościcki, prezydent RP. W przypadku rzezi sam ksiądz Andrzej przypomina wielokrotnie, że nie raz były niszczono krzyże, nawet w miejscu, gdzie spalono żywcem dzieci pierwszokomunijne i ich rodziców. W miejscowości, gdzie zostały tylko ślady po tym kościele, usadowiony był krzyż, który nieznani sprawcy niszczyli i to pokazuje właśnie zacieranie śladów pamięci po tzw. rzezi – dodaje Dariusz Kaszuba.

76 Rocznica Rzezi Wołyńskiej
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

W dzisiejszych uroczystościach oprócz organizatorów – Stowarzyszenia Ostrowieccy Patrioci, którzy po Mszy Świętej zapalili znicze pod Pomnikiem Ofiar Katynia, uczestniczyli także Andrzej Kryj, Poseł na Sejm RP, Dariusz Kaszuba, radny miejski, Karol Wójcik, radny miejski; Agnieszka Rogalińska, członek Zarządu Powiatu Ostrowieckiego, Emilia Łupina, radna powiatu ostrowieckiego.

Galeria fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO wołyń -2
NaOSTRO wołyń -2

NaOSTRO wołyń -3
NaOSTRO wołyń -3

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO wołyń -4
NaOSTRO wołyń -4

NaOSTRO wołyń -5
NaOSTRO wołyń -5

NaOSTRO wołyń -6
NaOSTRO wołyń -6

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO wołyń -7
NaOSTRO wołyń -7

NaOSTRO wołyń -8
NaOSTRO wołyń -8

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO wołyń -9
NaOSTRO wołyń -9

NaOSTRO wołyń -10
NaOSTRO wołyń -10

NaOSTRO wołyń -11
NaOSTRO wołyń -11

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

NaOSTRO wołyń -12
NaOSTRO wołyń -12

NaOSTRO wołyń -13
NaOSTRO wołyń -13

NaOSTRO wołyń -14
NaOSTRO wołyń -14

NaOSTRO wołyń -15
NaOSTRO wołyń -15

NaOSTRO wołyń -16
NaOSTRO wołyń -16

NaOSTRO wołyń -17
NaOSTRO wołyń -17

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this