Szef resortu zdrowia pytany był we wtorek przez dziennikarzy o rekomendacje dotyczące podania trzeciej dawki szczepionki przeciwko COVID-19.
„Wczoraj odbyło się spotkanie Rady Medycznej pod przewodnictwem pana premiera Morawieckiego. Dyskutowaliśmy razem z ekspertami na temat m.in. stosowania tej trzeciej dawki” – poinformował Niedzielski,
Przyznał, że nie ma jeszcze w tej kwestii decyzji Europejskiej Agencji Leków (EMA), która wprowadziłaby trzecią dawkę do charakterystyki produktu leczniczego. „Czyli po prostu na podstawie badań potwierdziła zasadność jej stosowania” – sprecyzował.
Pytany, czy trzecia dawka szczepionki przeciw koronawirusowi będzie podawana osobom z zaburzeniami odporności, odparł, że poniedziałkowa dyskusja Rady Medycznej na ten temat zakończyła się spójnym stanowiskiem „że są grupy, dla których w pierwszej kolejności byłoby to możliwe” – powiedział Niedzielski.
„To jest perspektywa tygodni, a nie dłuższa” – dodał, pytany, kiedy byłoby możliwe podawanie trzeciej dawki. Wyraził też nadzieję, że stanowisko Rady Medycznej będzie wypracowane dziś lub jutro. Wtedy – jak zaznaczył – wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim podejmą decyzję w kwestii podania trzeciej dawki pewnym grupom, które określił jako „najbardziej wrażliwe czy najsłabsze w zderzeniu z pandemią.”
Minister dodał, ze kraje, które wcześniej zaczynały proces szczepień, już teraz szczepią trzecią dawkę – wskazał przy tym na Izrael, USA i Wielką Brytanię.
„(…)rozmawialiśmy na ten temat, czy czekać na decyzję EMA, która zapowiada, że decyzję podejmie na początku września, więc też ta przestrzeń czasowa nie jest już taka duża, ale z drugiej strony ja poprosiłem Radę Medyczną o zajęcie wyraźnego stanowiska, w przypadku jakich grup bez czekania na ewentualną decyzję EMA, powinniśmy taką możliwość dopuścić” – powiedział.(PAP)
autorzy: Szymon Zdziebłowski, Mateusz Roszak