PGE Obrót zajmująca się w Grupie PGE sprzedażą energii apeluje o ostrożność w związku z pojawiającymi się fałszywymi wiadomościami kierowanymi do Klientów. Zawierają one informację o braku uregulowania płatności, co rzekomo może spowodować wstrzymanie dostaw energii. Do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim drogą elektroniczną wpłynęło pismo od mężczyzny, który podejrzewa, że mógł otrzymać SMS-a od oszustów, podszywających się pod usługodawcę.
– Chcąc ochronić mieszkańców naszego miasta za naszym pośrednictwem prosi on o przekazanie swoich spostrzeżeń. Jak wynika z pisma, zgłaszający 26 września otrzymał SMS o treści „Na dzień 27.09 zaplanowano odłączanie energii elektrycznej! prosimy o uregulowanie należności https://wa.sv/zaplac-pge-nqioe”. Tak jak zgłaszający my również jesteśmy przekonani, że była to próba oszustwa. Świadczyć o tym może między innymi zastosowana przez przestępców pisownia bez polskich znaków – wyjaśnia Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św.
Apeluje, aby w przypadku otrzymania takiej wiadomość nie klikać w podany link, jest on bowiem próbą wyłudzenia danych. Z podobnym apelem do swoich klientów zwraca się PGE Obrót.
– Z punktu widzenia bezpieczeństwa danych Klientów najważniejsze, aby pod żadnym pozorem nie otwierać aktywnych linków zawartych w fałszywych komunikatach SMS. Wszystkie przypadki fałszywych wiadomości są przez PGE na bieżąco monitorowane, zgłaszane do organów ścigania, a strony zawierające fałszywy link blokowane – czytamy w oficjalnym komunikacie PGE. Spółka przypomina również, że podobnie jak każda firma zajmująca się sprzedażą i obsługą Klienta, wysyła informacje z przypomnieniami dotyczącymi płatności. Takie wiadomości można w łatwy sposób zweryfikować. Pomagają w tym wygodne, zdalne narzędzia. Zarówno elektroniczne Biuro Obsługi Klienta, jak i usługa PGE eFaktura pozwalają w każdej chwili sprawdzić podstawowe dane, takie jak np. saldo czy numer konta do opłaty faktury.
PGE Obrót przypomina, aby zawsze sprawdzać informacje otrzymywane drogą elektroniczną. Spółka podkreśla, że w SMS-ach przypominających o zaległych płatnościach zawsze podany jest nr Klienta, nie ma tam natomiast linku kierującego do systemów płatności internetowych.