Akcja, której celem jest przygotowanie paczek dla obywateli Ukrainy zorganizowana została przez Rycerzy Kolumba, na terenie Ostrowca Św. koordynuje ją ostrowiecki oddział, funkcjonujący przy parafii Matki Bożej Saletyńskiej na Piaskach.
– Cała akcja finansowana jest przez Radę Najwyższą naszej organizacji, która znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Został powołany specjalny fundusz pomocowy dla Ukrainy i my z tego funduszu korzystamy. Fundusz składa się m.in. ze składek Rycerzy Kolumba z całego świata, także tych z Ostrowca Św. – mówi Włodzimierz Stec, koordynator akcji i jeden z ostrowieckich Rycerzy Kolumba.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Dodaje, że w sumie przygotowanych zostanie 4800 paczek. 2400 paczek z produktami spożywczymi i 2400 paczek z chemią i produktami kosmetycznymi „pierwszej potrzeby”. Rada Najwyższa Rycerzy Kolumba ze Stanów Zjednoczonych na paczki przekazała 550 000 zł. Ich pakowanie odbywa się przy ulicy Jana Kilińskiego 26 w Ostrowcu Św. Każdy, kto tylko chce pomagać może włączyć się w pakowanie darów.
– Potrzebne są tylko, albo aż – ręce do pracy. Warto zaangażować się w tego typu pomoc, ponieważ pomagamy w ten sposób drugiej osobie. W tym przypadku pomagamy obywatelom Ukrainy. Wiemy, że te warunki są tam coraz gorsze. Coraz częściej pojawiają się ataki na obszarze całego kraju, jak się okazuje nawet przy naszej granicy. Pomoc drugiemu człowiekowi jest najważniejsza – wyjaśnia Włodzimierz Stec.
Wczoraj (czwartek, 1 grudnia) w akcję zaangażowali się m.in. uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Ostrowcu Św., działający w Szkolnym Kole Caritas oraz uczniowie z Zespołu Nr 3 ( były THM) wraz z nauczycielkami. Dzień wcześniej pomagała młodzież ze szkoły w Częstocicach. Wieczorem były z kolei osoby dorosłe. W ciągu jednego dnia udało się złożyć 1200 paczek.
Danuta Waliszewska, katechetka w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1, wraz z Renatą Majewską prowadzi Szkolne Koło Caritas. Należy do niego 65 osób z klas 8. Pakować paczki pomagało natomiast 20 osób, aby nie dezorganizować pracy szkoły.
– Naszej młodzieży nie trzeba było namawiać do udziału w tej akcji charytatywnej. Chętnych było więcej niż mogłyśmy zabrać. Bardzo dobrze znamy działania, jakich podejmują się Rycerze Kolumba. To organizacja, która działa bardzo prężnie na terenie parafii Matki Bożej Saletyńskiej na Piaskach. Bardzo często ją wspieramy – wyjaśnia Danuta Waliszewska. Przypomina, że Koło brało już udział w akcji pieczenia słodkości, z których zebrane pieniądze przekazane zostały na dwie paczki mikołajkowe dla dwójki dzieci ze szkoły, organizowane są również zbiórki żywności.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
– Dzieci, które biorą udział w takich akcjach, opuszczając mury szkoły, wychodzą z taką potrzebą pomagania i zauważenia potrzebujących osób w społeczeństwie. Koło Caritas prowadzę od 20 lat, wiem, że młodzież, która pomagała w wolontariacie, późniejsi szuka takiej formy pomocy na studiach i w dorosłym życiu. Mamy osoby, które wyjechały na misje, wyjeżdżają na wolontariat za granicę. Przesiąknęli wolontariatem. Ta pomoc, zauważenie potrzebującego człowieka jest najważniejsze. Zaczynamy od środowiska klasowego, a później poszerzamy krąg naszych działań – mówi Danuta Waliszewska.
Paczki pakowały m.in Katarzyna Górnisiewicz i Zuzanna Mendak, uczennice ósmej klasy w PSP nr 1, które do koła wolontariatu należą od 7 klasy. Przyznają, że do Koła zapisały się ponieważ miały dużo wolnego czasu, który chciały spożytkować na pomoc innym.
– Dzisiaj pakujemy paczki dla ludzi z Ukrainy. To nie jest ciężka praca, ale przynosząca olbrzymią satysfakcję. Każdy z nas ma rozdzielone produkty, które musi spakować. Jesteśmy podzielone na różne stanowiska. Mówi się, że gdy się pomoże, to gdy my będziemy potrzebować pomoc, też ją otrzymamy. Ukraińcy mają teraz trudne czasy, a my mamy czas i chcemy pomagać. Warto pomagać, bo nic to nie kosztuje, a często możemy uratować komuś życie, pomóc – mówią uczennice.
Swoją pomoc w pakowaniu paczek zaoferowali również uczniowie Zespołu Szkół nr 3 w Ostrowcu Św. wraz z opiekunem grupy – Anetą Zapała-Wiecheć, nauczycielem wychowania fizycznego.
– Wczoraj wraz z uczniami byliśmy po zajęciach od 16.00 do 20.00, a dziś pan dyrektor pozwolił nam w ramach zajęć przyjść i pomagać. Młodzież współpracuje ze szkołą podstawową. Uzupełniamy się. Wszystko idzie bardzo sprawnie – mówi Aneta Zapała-Wiecheć.
Dodaje, że samorząd szkolny bardzo chętnie angażuje się w pomoc społeczną. Bardzo dużo jest akcji charytatywnych.
– Młodzież jest chętna, aby pomagać i cieszymy się, że mają dobre serduszka. Nauczyciele pomagają. To budujące, że mamy taką młodzież. O młodzieży mówi się różnie. Często negatywnie. Jeżeli jest jakiś problem i o coś się ich poprosi, są osoby, które bardzo chętnie przyjdą i pomogą. Jestem z tego bardzo zadowolona, Ta młodzież jest światełkiem w tunelu – wyjaśnia Aneta Zapała-Wiecheć.
Martyna Kacała z klasy 2 Zespołu Szkół nr 3, która pomagała w pakowaniu paczek, dodaje, że dobro wraca.
– Warto pomagać. Teraz Ukraina jest w takich ciężkich czasach, dlatego warto im pomóc. Warto pomagać, ponieważ gdy my będziemy w potrzebie to też będziemy tej pomocy oczekiwać, a jak wiadomo, dobro wraca – mówi Martyna Kacała.
Swoją pomoc zaoferowała również Margarita, mieszkanka Krzemieńczuka na Ukrainie. Do Ostrowca Św. przyjechała wraz z dzieckiem, uciekając przed wojną.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
– Myślałam, że zostanę tu tylko przez dwa tygodnie. Zostałam i jestem tu już 9 miesięcy. Na Ukrainie została moja mama, ale od trzech dni jest już z nami. W moim mieście nie ma wody, prądu. Było bardzo zimno. Szukam takiej możliwości żeby pomóc moim rodakom i jeśli tylko mam taką możliwość – pomagam. Wiem, jak jest tam ciężko. Sytuacja jest gorsza niż wcześniej. Ukraińcy są patriotami nie tracą nadziei, że się to wszystko skończy i wrócimy do siebie – mówi Margarita.
Dodaje, że paczki, które przygotowują Rycerze Kolumba bardzo im pomogą.
– Dziękuję bardzo wszystkim Polakom. Poznałam tu bardzo dużo dobrych osób. Teraz można nam życzyć, żebyśmy nie tracili nadziei, wierzyli w siebie, żeby w naszym narodzie była tylko prawda i żebyśmy bronili swojego, nie byli słabi. Żeby się ta wojna skończyła, żeby już nigdy nikt nie wkraczał w nasze życie – podsumowuje.
W pakowaniu paczek pomóc także dzisiaj (piątek) i prawdopodobnie w sobotę w godzinach od 10.00 do 14.00 i od 16.00 do 20.00.
