Jak zapewniała Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki, zarząd powiatu jednogłośnie podjął decyzję o powołaniu Tomasza Kopca na dyrektora naczelnego ostrowieckiego szpitala. Przedstawiona przez niego koncepcja rozwoju szpitala okazała się lepsza od tej, zaprezentowanej przez kontrkandydatów: Artura Kubasa i Jarosława Łyczkowskiego ze Starachowic, a także Jacka Jaworskiego z Daleszyc.
Nowy dyrektor prace rozpocznie 11 października, ma 46 lat i ukończył trzy kierunki studiów m.in prawo, jak i zarządzanie służbą zdrowia.
– Ma nie tylko praktyczne przygotowanie, ale także szeroko merytoryczne – podkreślała Marzena Dębniak.
Tomasz Kopiec od przeszło 20 lat związany jest z sektorem ochrony zdrowia, przez kilkanaście lat prowadził spółkę doradczą, która realizowała na rzecz przeszło 70 podmiotów koncepcję restrukturyzacji, optymalizacji doradzania, zarówno podmiotom tworzącym, jak i samodzielnym publicznym szpitalom, uniwersytetom medycznym, szpitalom miejskim i wojewódzkim. Był odpowiedzialny za tworzenie i rozbudowę szpitali wraz z zespołem, z którym współpracował. Tomasz Kopiec już kiedyś związany był z Zespołem Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Moja historia współpracy ze szpitalem rozpoczęła się w 2018 roku kiedy poprzedni zarząd powiatu zlecił opracowanie koncepcji restrukturyzacji tego szpitala. Po tym okresie znowu się spotkaliśmy, złożyłem ofertę, propozycję w odpowiedzi na konkurs i stąd tutaj moja obecność – mówi Tomasz Kopiec.
O programie naprawczym dla ostrowieckiego szpitala, przygotowanym przez Spółkę AMG Finanse, której prezesem zarządu był wówczas Tomasz Kopiec pisaliśmy 7 marca 2019 roku. Przed naszą publikacją wielu mieszkańców powiatu ostrowickiego nie zdawało sobie sprawy, że taki dokument w ogóle istnieje.
Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki, podczas sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego pod koniec października 2019 roku odnosząc się do dokumentu przygotowanego przez spółkę A.M.G, mówiła:
– W 2018 roku został przygotowany program naprawczy. Dokument tak się nazywa: program naprawczy, przyjęty przez Zarząd Powiatu, którego nikt w tym mieście na oczy nie widział, od rady społecznej po związki zawodowe. Myśmy się zapoznali z nim już po wyborach, po przekazaniu władzy. Dlaczego mówię: dokument nazywał się tak program naprawczy? Ponieważ tak naprawdę była to diagnoza szpitala, zresztą ten dokument jeżeli ktoś byłby zainteresowany, jest oczywiście do wglądu, do udostępnienia. Przyjęte tam założenia, one jakby ich nie ma. One tylko mówią, że należy coś zrobić, bo strata prognozowana na ówczesny czas, a więc przed 15 listopada, zawierała stratę na poziomie 12,5 mln zł. Jak państwo wiecie wyszła ona nam 16,5 mln zł. Ten program prognozował dalej straty jeszcze więcej, po 16, po 17 mln na rok 2019 – tłumaczyła wówczas Marzena Dębniak.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Program czekał na wprowadzania w życie od listopada 2018, kiedy to zmieniła się władza w powiecie. Na 229 stronach dokumentu przeczytać możemy m.in. o analizie ekonomicznej jednostki, konkurencji, lecznictwie szpitala, stacji dializ i ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, pozostałej działalności medycznej i pomocniczej, strategii działań w zakresie restrukturyzacji zobowiązań cywilnoprawnych, propozycji zmian w Zespole Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim, a także podsumowaniu i prognozach finansowych.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej Tomasz Kopiec wyjaśnił, że koncepcja stworzona dla poprzedniego zarządu miała zupełnie inne cechy, tworzona była także w innych warunkach epidemiologicznych.
– Dzisiejsza sytuacja pocowidowa zmusza do tego, żeby zbudować na nowo te obszary, w których należy się rozwijać. Sytuacja epidemiologiczna mieszkańców powiatu wskazuje na to, że na pewno należy wzmocnić świadczenia kardiologiczne, ale to na czym chciałbym się skupić na początku współpracy to onkologia. Tutaj wydaje się, że potrzeby miasta, potrzeby mieszkańców są na tyle duże, że powinny zostać zrealizowane na terenie powiatu, na terenie miasta i szpitala, a nie w mieście Kielce. Oczywiście miasto Kielce zapewnia dostęp do wysokiej jakości specjalistów, natomiast współpracę, którą chcielibyśmy zapewne podjąć, będzie tą wiodącą w tej chwili wybudowanie tej relacji z Centrum Onkologii w Kielcach – podkreśla Tomasz Kopiec.
Dodaje, że chciałby, aby docelowo mieszkańcy powiatu i miasta leczyli się w szpitalu ostrowieckim, a nie w pozostałych tego typu placówkach, poza powiatem. Chciałby także przygotować fundamenty pod wzmocnienie zabiegów, jakie przeprowadzane są w szpitalu. Jego zdaniem sytuacja w szpitalu na przestrzeni ostatnich lat się poprawiła.
– Sytuacja na przestrzeni ostatnich lat się poprawiała. Strata się zmniejszała, jak i wzrastał przychód szpitala, zredukowano ilość łóżek, zatem te działania, które zawarłem w 2018 roku zostały zrealizowane. Natomiast jest inna sytuacja wykonywania konkursu w ramach normalnego kontraktu, a inna w sytuacji ryczałtu, któremu towarzyszył COVID-19. Wykonanie procentowe kontraktu było bardzo wysokie, nawet 95-procentowe, co powoduje, że jest to dobry prognostyk, przy tak wysokim kontrakcie na poziomie tych ponad 100 000 000 zł. Na pewno świadczenia onkologiczne, na pewno wzmocnienie oferty onkologicznej, kardiologicznej, na pewno problemy związane z psychiatrią, bo dzisiaj psychiatria jest takim elementem, zwłaszcza w obszarze pocowidowym, który zarówno w obszarze ambulatoryjnym, jak i obszarze, jeśli oczywiście warunki lokalowe będą temu sprzyjały – hospitalizacji, myślę, należałoby rozwijać – dodaje Tomasz Kopiec.
Chciałby także, aby łatwiejsza była dostępność do rehabilitacji, zarówno tej ogólnej, jak i specjalistycznej: dla pacjentów kardiologicznych, czy pulmonologicznych.
– Rozmawialiśmy także o możliwości stworzenia koncepcji funkcjonowania zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego, uzupełniając ofertę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego – podkreślał nowy dyrektor naczelny.
Nowy dyrektor nie zamierza rezygnować z pozyskiwaniu medyków ze Wschodu, na ile pozwolą na to procedury. Zapewnia, że w ciągu miesiąca od objęcia przez niego stanowiska dyrektora naczelnego, czyli od 11 października, przygotuje szczegółową koncepcję rozwoju szpitala. Nie wiadomo jeszcze czy Adam Karolik, dyrektor do spraw medycznych, a aktualnie pełniący obowiązki dyrektora naczelnego, zachowa swoje stanowisko.