Znajdź nas na

PO GODZINACH

Twierdzenie, że w szkołach sportowych jest niski poziom, to mit!

Do perfekcji opanowali umiejętność łączenia nauki ze sportem. Na swoim koncie mają liczne sukcesy, a także zawodników, o których głośno w całej Polsce. O tym kto może być uczniem szkoły sportowej i dlaczego warto postawić na SMS Ostrowiec Świętokrzyski, rozmawialiśmy z Anną Trojanowską, dyrektorem placówki.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Redakcja: Państwa szkoła po raz kolejny zajęła pierwsze miejsce w województwie w kategorii Szkół ponadgimnazjalnych oraz VII miejsce w kategorii Szkół gimnazjalnych. Jaką macie receptę na sukces?

Anna Trojanowska: Tytuł najbardziej usportowionej szkoły województwa świętokrzyskiego to zasługa przede wszystkim zawodników i ich trenerów, którzy ciężko pracują na ten sukces. Naszą rolą jest pokazanie uczniom, że warto wierzyć we własne możliwości, że trzeba mieć odwagę do podejmowania nowych wyzwań, a porażka nie oznacza, że przegrałeś, ale że jeszcze nie osiągnąłeś sukcesu. Do tego przyjazna atmosfera, indywidualne podejście do każdego młodego człowieka, profesjonalna kadra i recepta gotowa.

R: Czy wśród wyróżnionych podczas gali „Sportowe podsumowanie roku 2018”, która odbyła się w Filharmonii Świętokrzyskiej znaleźli się wasi uczniowie?

A.T: Podczas gali w gronie wyróżnionych tytułem „Nadzieje sportu świętokrzyskiego w dyscyplinach olimpijskich” znaleźli się nasi obecni uczniowie – waterpoliści Aleksander Ozga i Maksymilian Krakowiak (srebrni medaliści Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży) oraz Jak Skaliński, Daniel Idzikowski i Wiktor Staniszewski (złoci medaliści Mistrzostw Polski Młodzików), a także nasza absolwentka Karolina Wicha (brązowa medalistka MP juniorów młodszych w duathlonie, 9 m-ce w Międzynarodowych Zawodach Nadziei Olimpijskich w triathlonie).

R: Czy oprócz waszej szkoły znalazły się tam inne ostrowieckie placówki?

A.T: Byliśmy jedyna szkołą nie tylko z Ostrowca, ale z całego z Powiatu Ostrowieckiego, która znalazła się w pierwszej 10. zarówno w kategorii współzawodnictwa sportowego gimnazjów, jak i szkół ponadgimnazjalnych.

R: Łączenie sportu z edukacją do łatwych nie należy. Jak się to państwu udaje?

A.T: Połączenie profesjonalnego uprawiania sportu z nauką jest dla nas wyjątkowym wyzwaniem. Staramy się tak organizować zajęcia, aby uczniowie nie marnowali swojego czasu. Dostosowujemy plan lekcji do rytmu treningowego, jeśli poranne treningi odbywają się poza obiektami szkoły, dowozimy uczniów na lekcje. Wszystko po to, aby uczniowie w jak najkrótszym czasie mogli zrobić jak najwięcej. Jeśli przyjrzymy się wynikom egzaminów zewnętrznych, to jesteśmy w tych działaniach bardzo skuteczni – nasi gimnazjaliści należą do najlepszych w mieście czy powiecie, osiągnęliśmy także 100% zdawalność egzaminu maturalnego. W tym przypadku sprawdza się opinia, że uczniowie, którzy mają mniej czasu na naukę ze względu na dodatkowe zajęcia, bardziej się do niej przykładają.

R: Czym ostrowiecki SMS wyróżnia się wśród innych szkół?

A.T: Założeniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego jest stworzenie dogodnych i optymalnych warunków do pogodzenia nauki z uprawianiem sportu zawodnikom predysponowanym do uprawiania określonej dyscypliny. Edukacja jest więc podporządkowana treningom i startom w zawodach. Oczywiście staramy się, by nasi uczniowie nie byli ograniczeni tylko do jednej dyscypliny, dlatego w ramach wychowania fizycznego grają w różne gry zespołowe, mają zajęcia aerobiku, zajęcia na basenie itd.

Jednym z elementów sukcesu jest profesjonalna kadra. Na zdjęciu od lewej: Rafał Dytkowski, wicedyrektor do spraw sportowych i Anna Trojanowska, dyrektor SMS Ostrowiec Św.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info


R: Kto może zostać uczniem Waszej szkoły? Czy mają na to szanse tylko osoby uzdolnione sportowo?

A.T: Kandydat do SMS musi posiadać bardzo dobry stan zdrowia, potwierdzony zaświadczeniem lekarskim oraz zaliczyć próby sprawności zatwierdzone przez odpowiedni związek sportowy. Powinien też potwierdzić przynależność klubową. Jeśli chodzi o poziom wyszkolenie sportowego, mniej rygorystycznie podchodzimy do tej kwestii przy rekrutacji kandydatów do szkoły podstawowej, gdzie uczniowie dopiero rozpoczynają swoją przygodę ze sportem. Oczywiście są takie dyscypliny, jak na przykład pływanie, gdzie proces szkoleniowy zaczyna się dużo wcześniej.Oferta SMS Ostrowiec skierowana jest do młodych sportowców z całej Polski. Niewątpliwym atutem jest posiadanie internatu, dzięki czemu gwarantujemy zakwaterowanie kandydatom nawet z najodleglejszych zakątków naszego kraju.

R: Z jakimi klubami sportowymi współpracuje szkoła? Jak się ta współpraca układa?

A.T: Współpracujemy przede wszystkim z ostrowieckimi klubami skupionymi pod szyldem KSZO, w tym z sekcjami piłki siatkowej, piłki ręcznej, pływania i waterpolo, a także GUMP Ostrowiec. Staramy się wspólnie wypracować model szkolenia, którego celem jest zapewnienie optymalnych warunków rozwoju kariery sportowej naszych uczniów i jednocześnie zawodników ostrowieckich klubów. Ta współpraca zaczyna przynosić wymierne efekty w postaci sukcesów. Można powiedzieć, że jesteśmy „naczyniem połączonym”, na szczęście dla naszych podopiecznych i rozwoju ostrowieckiego sportu młodzieżowego coraz więcej osób zaczyna postrzegać funkcjonowanie Szkoły Mistrzostwa Sportowego właśnie w ten sposób.

R: Czy posyłając dziecko do SMS rodzice nie muszą się martwić, że ich pociecha zostanie „bez niczego”, gdy nie powiedzie się jej kariera sportowa?

A.T: Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy nasi uczniowie zostaną mistrzami świata, chociaż serdecznie im tego życzymy, dlatego kładziemy bardzo duży nacisk na edukację. Uczniowie realizują pełną podstawę programową, tak jak w innych niesportowych szkołach, dzięki czemu mają takie same szanse przy wyborze dalszej ścieżki edukacyjnej. Wielu absolwentów naszego gimnazjum zakończyło karierę sportową na tym etapie, wybrało licea ogólnokształcące i, tu będę nieskromna, są jednymi z lepszych uczniów tych szkół, osiągając sukcesy w konkursach przedmiotowych czy artystycznych. Podobnie jest z absolwentami liceum. Zdecydowana większość studiuje, spora grupa nadal łączy naukę z treningami. Twierdzenie, że w szkołach sportowych jest niski poziom, to mit, i to bardzo niesprawiedliwy zwłaszcza dla uczniów tych szkół. Fakty są takie, że większość dzieci, które regularnie trenują, osiąga bardzo dobre wyniki w nauce. Na co dzień są one dobrze zorganizowane, bo muszą nauczyć się godzić sport z nauką, obowiązkami domowymi i życiem prywatnym.


R: Dlaczego warto wybrać Państwa szkołę?

A.T: Systematyczne uprawianie sportu ma wiele zalet, daje ogromne możliwości i rozwija cechy charakteru, które są przydane w późniejszym życiu, takie jak umiejętność współpracy, twórcze radzenie sobie z przeciwnościami i stresem, wytrwałość i cierpliwość. Starty w zawodach, rywalizacja i współzawodnictwo uczą sprawnego funkcjonowanie pod presją, uczą wygrywania i przegrywania. Sportowcy lepiej radzą sobie z emocjami, są bardziej zdeterminowani w dążeniu do założonych celów. Ponadto współpraca w grupie podczas zawodów czy obozów w przyszłości z pewnością zaprocentuje lepszymi kontaktami międzyludzkimi.

R: Czy to prawda, że dzisiejsza młodzież zamiast aktywnego wypoczynku wybiera kanapę, chipsy i laptop?

A.T. To niestety znak naszych czasów. Uważam, że ogromnym zagrożeniem dla rozwoju młodych ludzi jest spędzanie wielu godzin przed komputerem czy z telefonem w ręce. Rzeczywistość wirtualna wypiera realne relacje międzyludzkie. Młodzież coraz mniej czasu poświęca na kontakty z rówieśnikami czy rozwijanie swoich umiejętności i zainteresowań. Ratunkiem przed tym może być właśnie sport.

R: Dziękujemy za rozmowę.

A.T: Dziękuję.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this