– To jedne z najnowocześniejszych, o ile nie najnowocześniejsze budynki dydaktyczne w naszym mieście – podkreślali uczestnicy dzisiejszych (poniedziałkowych) uroczystości, związanych z uroczystym poświęceniem budynku dydaktycznego i hali sportowej Katolickiego Zespołu Edukacyjnego w Ostrowcu Św.
Z nowych obiektów najbardziej cieszą się uczniowie.
– Choć żegnam się już z tą szkołą, to cieszę się, że z tego obiektu będą mogli korzystać moi młodsi koledzy i koleżanki. Mieliśmy tu kilka lekcji. Sala jest bardzo fajna. Kolejne klasy będą miały gdzie trenować, ćwiczyć swoje umiejętności. Wcześniej, gdy uczyliśmy się w budynku na Osiedlu Słonecznym w zależności od szczęścia,, albo wynajmowaliśmy salę do ćwiczeń, albo korzystaliśmy ze świeżego powietrza. Brakowało takiego miejsca, ale dawaliśmy sobie radę, bo wiedzieliśmy, że nasza nowa sala prędzej czy później powstanie. Moi młodsi koledzy cieszą się, że będą mieli w końcu taką salę – deklaruje Maks z klasy 8.
Anna Mucha, mama jednej z uczennic z klasy IV zaznacza, że młodsze dzieci już korzystają z nowej sali gimanstycznej.
– Teraz cieszą się też uczniowie starszych klas. Jest olbrzymia radość z przeprowadzki. To też spokój dla rodziców. gdy ktoś miał dzieci w starszej i młodszej klasie musiał jeździć po całym mieście. Teraz, gdy trwają prace budowlane na drogach, a miasto jest rozkopane, to dodatkowa trudność. Mojej córce bardzo się podoba, do tej placówki uczęszcza już od przedszkola – mówi Anna Mucha.
Podkreśla, że Katolicki Zespół Edukacyjny to bardzo dobry wybór, jeśli chodzi o edukację dzieci. Grupy uczniów są niewielkie, a opieka jest na najwyższym poziomie.
– Dużym plusem jest kuchnia na miejscu. Panie kucharki są świetne. Sama zapisałabym się tu na obiady, gdyby była taka możliwość. Są zajęcia dodatkowe. Młodsze dzieci mają zajęcia świetlicowe, bardzo kreatywne i ciekawe. Atrakcje mają zatem zapewnione. Większośc uczniów chodzi do szkoły z tą myślą, aby zostać na świetlicy. Jest też Leśna Klasa, podczas której uczniowie wyjeżdżają na dodatkowe zajęcia. Na nudę nie narzekają – zapewnia Anna Mucha.
Ewelina Gierczak-Dziułka, wicedyrektor KZE tłumaczy, że hala była potrzebna „ze szczęścia”, że tyle dzieci jest chętnych, aby uczyć się w katolickiej szkole.
– Powstało 600 metrów kwadratowych hali sportowej, gdzie dzieci mogą ćwiczyć na dwóch częściach. Mamy pięć sal dydaktycznych, cały kompleks sanitarny, dodatkowe pomieszczenia więc starsze dzieciaki od klasy piątej do ósmej uczą się na nowym obiekcie od jutra.
Katolicki Zespół Edukacyjny to przedszkole i szkoła podstawowa. W przedszkolu uczy się ok. 130, a w szkole 250 dzieci.
– Myślę, że siostra dyrektor nie skończy na tym obiekcie. Myślę, że jeszcze czymś nas zaskoczy i coś wymyśli – podsumowuje wicedyrektor.
Przypomina, że największą część budowy nowego obiektu sfinansowało Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi (organ prowadzący szkoły). KZE pozyskało również 3 miliony złotych z „Programu inwestycje w oświacie” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Swoją cegiełkę „dołożyli” ofiarodawcy poprzez działającą przy szkole Fundację Przyjaciół Wychowania Chrześcijańskiego „Feliks”. Budowa kompleksu, który powstał na przestrzeni trzech lat kosztowała ok. 11 mln zł.
O to, aby szkoła otrzymała rządowe dofinansowanie zabiegał Andrzej Kryj, Poseł na Sejm RP.
– Dla mnie to jest chwila ogromnej radości i satysfakcji. Myślę, że równie dużej jak dla Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, dla całej społeczności szkolnej, dla rodziców, uczniów, dla pracowników, bo wreszcie doczekali się takiego miejsca, gdzie będą mogli w godny sposób się kształcić, uprawiać sport i rozwijać swoje pasje i zainteresowania. Przez wiele lat Siostry borykały się z brakiem takiego miejsca. Cieszę się, że te sygnały, które jako poseł także kierowałem do ministra Czarnka przyniosły bardzo konkretny efekt – program Inwestycje w oświacie, dedykowany placówkom, które nie są prowadzone przez samorządy. Jestem szczęśliwy, bo moja przyjaźń z Siostrami Franciszkanami w tym roku będzie obchodziła mały jubileusz – znamy się i współpracujemy od 35 lat – wyjaśnia Andrzej Kryj.
Jarosław Rusiecki, Senator RP dodaje, że wysiłek sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi na polu wychowawczym na terenie Ostrowca Św. jest znany od ponad 100 lat.
– Prowadzenie tej szkoły to kolejny etap. Dzieci, młodzież, rodzice, grono pedagogiczne, Siostry, doprowadziły do tego momentu i uzyskania dotacji z Ministerstwa Edukacji i Nauki. Ten obiekt ma służyć przede wszystkim dzieciom w ich prawidłowym rozwoju – podsumowuje Jarosław Rusiecki.
W uroczystościach uczestniczyli: władze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, przedstawiciele lokalnych samorządów, kuratorium oświaty, dyrektorzy placówek oświatowych z terenu województwa świętokrzyskiego, a także przyjaciele KZE.
Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info