– Przekaz jest zróżnicowany i wszechobecny. Typografia to malowanie słowami. Ona daje mi kopa. To mój narkotyk – powiedziała w jednym z wywiadów Paula Scher, jedna z najbardziej znanych projektantów systemów identyfikacji wizualnej. Zaprojektowała logo dla takich marek i instytucji jak High City, Windows 8, Public Theater, a także wiele okładek do albumów m.in Bruce-a Springsteen-a – Darkness of the Edge of Time, czy zespołu Cheap Trick. Na swoim koncie ma setki, jeśli nie tysiące projektów plakatów, map etc.
O gustach się nie dyskutuje jednak czy logo Ostrowieckiego Browaru Kultury zostało namalowane słowami? Istnieje sześć złotych zasad projektowania logotypu. Logo musi być: proste, trafne, trwałe, wyróżniające się, łatwe do zapamiętania i uniwersalne. Jakie jest logo OBK?
– Gdy zostaliśmy poproszeni o zaprojektowanie logo Ostrowieckiego Browaru Kultury, wizytówki naszego miasta bardzo się ucieszyliśmy, ponieważ lubimy takie wyzwania i chcieliśmy, aby to logo było nowoczesne, atrakcyjne i rozpoznawalne. Dlatego podczas jego projektowania chcieliśmy, aby ono się odwoływało do historii obiektu. Chcieliśmy, żeby to logo nawiązywało do historii tego budynku, dlatego zdecydowaliśmy się, że nawiążemy do kształtu charakterystycznego okien, a także głównego wejścia do Browaru, ponieważ to wejście to tak naprawdę w tym logo jest takim symbolicznym zaproszeniem mieszkańców naszego miasta do udziału aktywnego w tym, co oferuje nam Browar, wszystkich wydarzeniach edukacyjnych i kulturalnych. Nie możemy również zapomnieć o historii tego miejsca, o browarze, dlatego bardzo ważna dla nas tutaj okazała się kadź piwna, którą umiejetnie przemyciliśmy do części sygnetu – mówiła podczas prezentacji logotypu Justyna Proszek.
Rafał Proszek powtórzył natomiast, że zaprojektowane logo odnosił się do historii obiektu, a także do specyficznej działalności gospodarczej obiektu, w którym warzono niegdyś piwo. W literze K ukryte zostały elementy architektury – rzut z gór. Cały znak został zaprojektowany w oparciu o siatkę modułową.
– Kolejnym elementem, który był brany pod uwagę, jeśli chodzi o projektowanie znaku jest współczesna architektura obiektu. Charakterystyczny kształt, rzut z góry obiektu. Jeśli chodzi o część typograficzną nasza inspiracją to jest historia obiektu. Przeanalizowaliśmy zdjęcia i materiały informacyjne tablice, jakie pojawiały się na starych zdjęciach obiektu oraz najistotniejsze i równie ważna rzecz, czyli produkt, który był produkowany w Browarze, czyli etykiety piwne – wyjaśniał Rafał Proszek.
Wspomniał także o typografii. Do logotypu użyty został krój firmowy, który został zaprojektowany przez polskiego grafika i typografa – Łukasza Dziedzica.
– Wszystkie te cztery inspiracje i analiza tematu poskutkowała zaprezentowaniem takiego oto znaku. jest to nowy znak Ostrowieckiego Browaru Kultury – dodał Rafał Proszek. Podkreślił, że z przedstawicielami poszczególnych instytucji kultury, ustalił, że wybrane zostaną kolory najbardziej pasują i neutralne – kolor biały i czarny, które można zestawiać z pozostałymi kolorami.
Każda z instytucji kultury, znajdująca się w Browarze posługiwać będzie się innym kolorem. Pomarańczowym – Miejskie Centrum Kultury, niebieskim – Miejska Biblioteka Publiczna, a a kolorem fuksji – Biuro Wystaw Artystycznych.
Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św. obecny na wtorkowej (2, czerwca) konferencji prasowej pogratulował twórcom logotypu – pomysłowości.
– Geneza naszego połączenia marketingowego ma już trochę czasu, natomiast teraz już rzeczywiście coś realnego, co odbiorą też nasi odwiedzający, ponieważ oprócz oczywiście loga, które jest jakimś zwieńczeniem tej pracy, ale cały system identyfikacji wizualnej, pomoże nam lepiej się promować, ale przede wszystkim także lepiej informować o naszej ofercie. Myślę, że ona się będzie zmieniać – wyjaśniał Jacek Kowalczyk, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Św. Dodał, że ruszają prace nad stroną internetową Ostrowieckiego Browaru Kultury i profilami w mediach społecznościowych poszczególnych instytucji. Wyjaśnił, że wraz z prezydentem rozważa także możliwość zamieszczenie na elewacji budynku neonu, który sygnalizowałby, jaką rolę w życiu społeczności lokalnej odgrywa Ostrowiecki Browar Kultury. Jacek Kowalczyk zaprezentował także hasło przyświecające ostrowieckim instytucjom kultury – „ważymy kulturę”.
– Nasze hasło trochę przewrotne. Dla nas kultura jest najważniejsza ważymy ją ,żeby nasi odbiorcy mieli radość z tego, co prezentujemy – dodał Jacek Kowalczyk.
O firmie Proszki Studio Graficzne nie ma zbyt wielu informacji w internecie. Ich oficjalny fanpage na Fb odnosi do strony Digital Spectacular, na której próżno szukać spektakularnych projektów dla ogólnopolskich marek. Przeglądając go można natomiast dowiedzieć się nieco więcej. Firma projektuje głównie w Ostrowcu Św. i dla lokalnych marek i instytucji, wśród nich przodują projekty dla Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Św.
Nieco więcej informacji o genezie projektowania logotypu przez ostrowieckie studio graficzne, zdradził natomiast Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca Św. Okazuje się, że do wiceprezydenta małżeństwo przyprowadził radny miejski – Kamil Stelmasik.
– Miałem szczęście od początku uczestniczyć w tej całej koncepcji tworzenia identyfikacji, bo to już jest sporo miesięcy, wspomnę jeszcze Kamila Stelmasika, który przyprowadził właśnie firmę Proszki do mnie i pierwsze rozmowy na temat identyfikacji Browaru. Zresztą przy otwarciu mówiliśmy, że ten Browar się będzie zmieniał, będzie bardziej profesjonalny ale także będzie się wyróżniał tą identyfikacją. Zwróćcie uwagę, że są takie obiekty w Polsce, które właśnie przez stworzenie systemu identyfikacji wyróżniają się już nie tylko w Polsce, ale i na świecie, bo identyfikacja staje się takim oddzielnym też znakiem kultury, gdzie nawet są rankingi, które znaki są najlepsze, jak najbardziej, jakby promować – podsumował Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca Św.