Ranking Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”, w którym wśród gmin wiejskich gmina Bałtów zajęła 22 miejsce, obejmuje okres ostatnich 16 lat.
– Na przestrzeni ostatnich 16 lat gmina Bałtów bardzo się wyludniła. Niestety sprawdza się to, o czym mówiłem już kilka lat temu, że postawiono tylko na rozwój turystyki, zapominając o mieszkańcach. Spowodowało to, że jesteśmy najbardziej wyludniająca się gminą w województwie świętokrzyskim. Staliśmy się taką „gminą weekendową”, czyli kupuje ktoś u nas nieruchomości, aby przyjechać tylko na weekend lub urlop i wydaje się złudnie, że w gminie jest tłoczno. To, że gmina rozwija się turystycznie jest nie jest niczym złym, ale z drugiej strony nieruchomości w samym Bałtowie podrożały. Jeśli ktoś nie ma własnych gruntów, nie jest w stanie, aby wybudować się w Bałtowie. Z drugiej strony potencjalnych mieszkańców Bałtowa odstraszają uciążliwości związane z branżą turystyczną: głośne imprezy są fajne, ale nie gdy mieszka się na stałe – mówi Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.
Dodaje, że przez różnego rodzaju perypetie samorządowe, kłótnie wewnątrz gminne, wiele młodych osób wyjechało z Bałtowa i z gminy, osiedlając się w sąsiednich gminach. Nie bez znaczenia jest także długofalowa polityka gminy, nakierowana na mieszkańców, której zdanie wójta, dotychczas brakowało. Brakowało infrastruktury w miejscach atrakcyjnych pod zabudowę.
– Od trzech lat, a teraz już z nową Radą Gminy Bałtów staram się to zmienić. Miejscowością o największym potencjale jest Maksymilianów. Widać duży kontrast. Po jednej stronie drogi wojewódzkiej znajduje się gmina Bodzechów, miejscowość Magonie – zabudowana w całości, po drugiej Maksymilianów, sołectwo w gminie Bałtów. Maksymilianów porośnięty jest samosiejkami, jest dużo pól i ugorów. Dzieje się tak ponieważ gmina nie wydawała warunków dostępu do wody. Wodociąg jest stary, ze względu na wysokości terenu, nie było możliwości dostarczania wody, a w sezonie letnim trzeba było ją często dowozić. To zniechęciło wiele osób do budowy i osiedlania się. Działki nie były uzbrojone – wspomina wójt.
Przypomina, że jedną z jego pierwszych decyzji, gdy objął stanowisko wójta było zlecenie projektu przebudowy i rozbudowy wodociągu w Maksymilianowie, tak, aby objął on cały teren, jak również budowa przepompowni.
Przepompownia powinna powstać już w pierwszych miesiącach 2022, wodociąg natomiast do końca 2022 roku.
Pierwsze efekty już widać. Efekty widac. Powstały 2 nowe domy, na kolejnych siedem wydane są warunki zabudowy. Okres na prace budowlane jest niestety niekorzystny, wzrosły ceny materiałów. Boom budowlany mamy za sobą. „Przespan” ostatnich 10 lat, aby wykorzystać turystyce i stworzyć warunki do osadnictwa w Maksymilianowie, Rudce Bałtowskiej, czy Wólce Bałtowskiej Kolonii. W Okole przed położeniem kanalizacji było mnóstwo pustostanów. Po jej podłączeniu pustostany znikają. Przyjeżdżają osob z Opola Lubelskiego, województwa mazowieckiego – tłumaczy wójt.
Podkreśla, że wskaźnik urodzeń z 2021 roku (27 dzieci) pokazuje, że urodziło się o 7 osób więcej niż w roku 2020. Zawarto 17 związków małżeńskich. Liczba ludności według stanu z 31 grudnia 2021 roku wyniosła 3 455 osób (w tym zameldowanych na stałe było 3438 osób).
– Jest delikatny wzrost urodzeń. Gmina staje się też atrakcyjna dla potencjalnych mieszkańców. Wszystkiego nie zmienimy od razu. W przyszłości będziemy podejmować takie działania aby zatrzymać mieszkańców. Zmieniamy naszą infrastrukturę. Doposażamy naszą szkołę. Powstałą w niej stołówka, utworzyliśmy Środowiskowy Dom Samopomocy Wólce Bałtowskiej. W planach mamy także utworzenie żłobka samorządowego. W ubiegłym roku do mieszkańców gminy, posiadających dzieci w wieku do 3 lat, rozesłaliśmy ankiety z pytaniem czy byliby zainteresowani utworzeniem takiej placówki. Jej wyniki pokazały, że taka potrzeba jest – podsumowuje wójt.