Znajdź nas na

FAKTY

Zamiast zarobić na sprzedaży ubrań, stracili blisko 6 tysięcy złotych!

Wczoraj (poniedziałek, 17 października) do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim zgłosił się 40-latek, którego córka wystawiła na sprzedaż ubrania. Dziewczyna została zmanipulowana przez rzekomego kupca i umożliwiła dostęp do konta bankowego ojca. Mężczyzna stracił 5900 złotych.

Oszuści nie próżnują. Nie daj się oszukać w sieci. Źródło: Adobe Stocks

Niestety oszuści idą z duchem czasu.  Wykorzystują każdą okazję, by się wzbogacić

Wczoraj (17 października) do ostrowieckiej komendy zgłosił się 40–latek, który  poinformował mundurowych, że padł ofiarą oszustów internetowych. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jego małoletnia córka w minioną sobotę założyła konto na popularnej aplikacji ogłoszeniowej, gdzie wystawiła do sprzedaży odzież. Kolejno za pośrednictwem komunikatora z dziewczyną, skontaktowała się osoba, która wyraziła chęć zakupu rzeczy. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży, 13-latka otrzymała trzy wiadomości z  różnymi linkami. 40-latek oraz jego córka nic nie podejrzewając, otworzyli linki myśląc, że transakcja przebiegła pozytywnie. Dopiero kiedy ostrowczanin otrzymywał wiadomości z informacją, że wniosek kredytowy został odrzucony przez bank, zorientował się, że padł ofiarą cyberprzestępców. Jak wynika z ustaleń, z jego konta za pomocą kodu Blik ktoś dokonał dziewięciu wypłat na łączną kwotę 5900 złotych.

Mundurowi apelują: nie dajmy się zwieść okazji i szybkiemu zarobkowi. Warto również poświęcić kilka chwil i przeczytać na portalu wskazówki jak bezpiecznie kupować i sprzedawać. Każda z takich stron ostrzega, co powinno wzmóc naszą uwagę i jak chronić swoje dane wrażliwe i pieniądze. Lepiej stracić trzy niepewne okazje, niż raz dać się oszukać. Rozmawiajmy ze znajomymi, rodziną, na co zwracać szczególną uwagę przy wyborze tej formy sprzedaży.

Jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży w Internecie?

·  bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i podanie danych karty bankomatowej będziesz miał pieniądze na swoim koncie ,

·  nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu,

·  czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz ,

·  każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność,

·  zwróć uwagę na pisownie w wiadomości – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki,

·  każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc nasza czujność.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this