W ostrowieckim szpitalu pojawił się kolejny zakażony pacjent. Tym razem na oddziale kardiologii.
– Pacjent w ciężkim stanie miał być operowany. Nie wykazywał jednak objawów zakażenia koronawirusem. Prewencyjnie zostało wykonane badanie. Okazało się niestety dodatnie – tłumaczy Andrzej Gruza, dyrektor naczelny ZOZ w Ostrowcu Św.
Jeszcze w nocy pacjent został przewieziony do jednoimiennego szpitala w Starachowicach.
Na oddziale kardiologii przebywa około 30 pacjentów i 6 osób z personelu. Przez najbliższych siedem dni oddział pozostaje niedostępny dla osób z zewnątrz.
– Nie będzie nowych przyjęć, pacjenci, którzy są na oddziale będą na nim przebywali do czasu zakończenia leczenia, ewentualnie do czasu odesłania do innych szpitali, jeśli będzie taka potrzeba lub do domu, już po leczeniu – wyjaśnia dyrektor naczelny.
Podkreśla, że to kolejne zakażenie, które w szpitalu pojawiło się wraz z pacjentem. Personel i pozostali pacjenci oddziału kardiologii zostali poddani testom.
Są też dobre wiadomości, wczoraj (14 maja) pracę rozpoczął natomiast oddział wewnętrzny II.
– W tej chwili oddział już funkcjonuje. Jest podstawowa obsada lekarska i pielęgniarska, na kolejne wyniki badań personelu, pozostającego w domu już przychodzą i z dnia na dzień tych pracowników będzie coraz więcej – zapewnia Andrzej Gruza.
Zamknięte pozostają kardiologia, oddział I wewnętrzny i neurologia.