To był absolutny rekord. W 14 minut rozeszło się 515 sadzonek dębu, sosny i jodły, podarowanych przez Nadleśnictwo Ostrowiec Św. I choć sobotnia (17 października) deszczowa pogoda nie zachęcała do wychodzenia z domu, mieszkańcy dopisali.
– Cieszy fakt, że odzew ze strony mieszkańców był tak duży. Oprócz uczczenia rocznicy nadania praw miejskich, również liczy się aspekt ekologiczny, a w miejscu drzew, na których wycinkę wydaje zezwolenia, będą nasadzenia młodych drzew, żeby przyszłe pokolenia mogły patrzeć i cieszyć się tą zielenią – wyjaśnia Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa.
Podkreśla, że sadzonki mają symboliczny wymiar. Kilka drzewek trafi także na stadion „Świtu” Ćmielów, aby wzbogacić stary drzewostan.
Joanna Suska podkreślała, że nie byłoby tego przedsięwzięcia bez wsparcia i pomocy Nadleśnictwa Ostrowiec Św., które przekazało 515 sadzonek na 515-lecie nadania praw miejskich.
– Długo myśleliśmy, jak zrobić tę akcję. Oczywiście była akcja pary prezydenckiej, co do sadzenia drzew, ale wówczas były to drzewa miododajne, a posadzone musiały zostać na gruntach gminnych, nie posesjach prywatnych. Dziś do rozdania mamy 515 sadzonek dębu, jako symbolu siły, jodły świętokrzyskiej, symbolu naszych Gór Świętokrzyskich i pięknej sosny. To wszystko dla naszych mieszkańców po to, abyście za pięć lat pokazali nam z okazji 520-lecia nadania praw miejskich, jak te drzewka się przyjęły, jak rosną, jak upiększają naszą gminę, a przy okazji jak wspólnie dbamy o ekologię, aby drzew przybywało, a nie ubywało – mówiła burmistrz.
Agnieszka Kaca-Chmielińska, inspektor do spraw promocji w Urzędzie Miasta i Gminy w Ćmielowie, podkreślała natomiast, że pomimo tego, że pogoda najlepsza nie jest, okazuje się, że do sadzenia drzewek jest idealna.
– Wstrzeliliśmy się nie tylko w pogodę, ale i w okoliczności, jesteśmy bowiem w parku. Mieszkańcy dopisali. Dziękujemy, że zechcieli wziąć udział w tej akcji i wspólnie z nami świętować tę ważną rocznicę – tłumaczy.
Adam Podsiadło, nadleśniczy Nadleśnictwa Ostrowiec Św. podkreślał, że Lasy Państwowe chętnie biorą udział i służą pomocą w każdej z takich inicjatyw.
– Tutaj też nas nie mogło zabraknąć, wsparliśmy taki piękny projekt i pomysł pani burmistrz. Jesteśmy tutaj, aby się spotkać z mieszkańcami, powiedzieć jakich warunków glebowych potrzebują sadzonki. Dziękujemy pani burmistrz za zaproszenie i jesteśmy otwarci na takie wspaniałe propozycje. Wierzę, że sadzonki przyczynią się do wzrostu lesistości w gminie. Dąb jest symbolem trwałości, wiekowości, sił żywotnych, a jodła jest symbolem Gór Świętokrzyskich. Takie gatunki wybraliśmy i myślę, że będą dobrze rosły – tłumaczy nadleśniczy.
Podkreśla, że zawsze warto sadzić drzewka, ale należy pamiętać, przy sadzeniu takich, że za 20 lat będą miały 20 metrów. Nie należy sadzić ich pod liniami wysokiego napięcia, bardzo blisko domu, czy w miejscach, gdzie z biegiem lat będzie to przeszkadzało.
– Pogoda może dla nas jest nie najlepsza, bo pada, ale dla drzewek, a przede wszystkim do ich sadzenia jest wymarzona. To jest świetny sposób na wspólne świętowanie. Pomimo że mamy pandemię koronawirusa pani burmistrz robi wszystko, abyśmy pamiętali o tej ważnej dla miasta rocznicy. Taki jubileusz obchodzi się tylko raz. Upatrzyliśmy sobie sadzonkę dębu, wokół naszego domu rosną brzózki, więc będzie pasował. Będziemy obserwować czy się przyjmie – wyjaśniała jedna z mieszkanek, która swoją posesję ma w pobliżu ćmielowskiego rynku.
Krystyna Zdonek, przewodnicząca Rady Miejskiej w Ćmielowie dodaje, że pomimo tego, że koronawirus pokrzyżował plany w świętowaniu 515-lecia nadania praw miejskich, nie poddają się.
– Mamy już sadzonki, które zabierzemy do nas, do Jastkowa. Posadzimy je na placu zabaw, ponieważ gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne, będziemy go grodzić ze środków z funduszu sołeckiego. Drzewa w przyszłości dadzą cień bawiącym się dzieciom. Taki trwały ślad zostawimy dla naszych potomnych – mówi Krystyna Zdonek.
Józef Nowak, radny Rady Miejskiej w Ćmielowie podkreśla, że gmina w bardzo ekologiczny sposób podchodzi do świętowania.
– Tam, gdzie mieszkam jest taki plac, należący do gminy. Tam wsadzę kilka nowych sadzonek. Jest tam już 120 drzew posadzonych przeze mnie, które musiałem sam zdobyć. Mam nadzieję, że powstanie tam kiedyś park – wyjaśnia.
Wioletta Rogala-Mazur, dyrektor Domu Kultury imienia Witolda Gombrowicza w Ćmielowie przypomina, że Ćmielów świętuje swój jubileusz bardzo kreatywnie.
– Mieliśmy wystawę zdjęć, film o naszej gminie, powstała nasza maskotka – Pan Imbryczek, teraz rozdawanie sadzonek. Dziś mamy bardzo fajną akcję pani burmistrz Ćmielowa i Nadleśnictwa Ostrowiec Św. Pandemia troszeczkę rozciągnęła nam w czasie świętowanie, więc przyszłym roku będziemy również świętować, mamy nadzieję, że uda się nam wówczas zrealizować wszystkie nasze plany – dodaje.
Piotr Małek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Ćmielowie sadzonkę traktuje w sposób symboliczny.
– Za dwa tygodnie mamy 18 urodziny syna, chcielibyśmy posadzić drzewko, które będzie symbolizowało to wydarzenie. Jedno będzie rosło u nas w sadzie. Inne pomyślimy gdzie, być może przy naszej świetlicy, jeśli sołtys wyrazi na to zgodę – podsumowuje Piotr Małek.
Fot. Łukasz Grudniewski