Choć ksiądz Aleksander Bastrzykowski, autor Monografii historycznej „Kunów nad Kamienną i jego okolica” nie szczędził kunowskiej świątyni słów krytyki, to kościół na wzgórzu stanowi ważne miejsce dla całych pokoleń mieszkańców nie tylko Kunowa, ale i całej gminy. Fundatorem aktualnej świątyni był ksiądz Szymon Koch, herbu Nałęcz, kanonik Kolegiaty Wszystkich Świętych w Krakowie i proboszcz parafii w latach 1623-1656. Budowa obecnego kościoła trwała od 1625-1637 został on wzniesiony w stylu późnorenesansowym, który został nieco zatarty na skutek renowacji prowadzonej w 1850 roku.
– Nasz kunowski kościół to obiekt z piękną historią, to nasze korzenie, nasza parafia. Tuż przy kościele znajduje się cmentarz, gdzie pochowani są nasi bliscy, przyjaciele, znajomi. O te wszystkie obiekty, jako gmina, chcemy zadbać. W pewnym zakresie już to robimy. Dzięki dotacji przekazanej przez Wojewodę Świętokrzyskiego odnowiliśmy już zbiorową mogiłę 40 powstańców styczniowych, poległych 16 grudnia 1863 roku na Sadłowiźnie obok Janika i 21 grudnia 1864 roku na polach kunowskich, a także groby żołnierzy niemieckich, którzy zginęli na terenie naszej gminy. Teraz jest mnóstwo możliwości na pozyskiwanie środków na ratowanie zabytków. Jako gmina na pewno jest nam łatwiej tworzyć projekty, czy zabiegać o dofinansowania. W ten sposób chcemy wesprzeć kunowską parafię – wyjaśnia Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie.
Burmistrz dodaje, że w kunowskiej świątyni odbywają się Msze Święte organizowane w ramach obchodów świąt narodowych, czy wydarzeń lokalnych. To miejsce jednoczące społeczność lokalną. Dzięki działalności „Stowarzyszenia na rzecz renowacji kościoła i zabytków w Kunowie” udało się już uporządkować wiele spraw własnościowych. Dziś jest możliwość aplikowania o środki zewnętrzne.
– Działamy w kilku kierunkach. Stowarzyszenie wykonało dokumentację na remont drewnianego dachu wieży kościoła. Konserwator zabytków i starosta wydali już zgody na budowę. W imieniu księdza złożyliśmy wniosek o dofinansowanie z funduszu kościelnego w wysokości 100 000 zł. Na razie nie ma nas na liście. Nie poddajemy się jednak i złożyliśmy wniosek do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego o dofinansowanie na wykonanie ekspertyzy technicznej, inwentaryzację i projekt budowlany na remont elewacji dachu kościoła i dzwonnicy. Pozyskaliśmy na ten cel 20 000 zł. Kwota zaproponowana przez wykonawcę jest jednak dużo większa i wynosi 90 000 zł. Niezbędny był montaż finansowy. Gmina przeznaczyła na ten cel 45 000 zł , Stowarzyszenie 25 000 zł, plus dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego – wylicza Lech Łodej.
Dodaje, że dzięki działaniom zainicjowanym przez Stowarzyszenie opracowany został projekt na instalację odgromową. Aktualnie dokumentacja jest poprawiana. O środki na realizację tej inwestycji gmina występować będzie do Starostwa Powiatowego w Ostrowcu Św. Po kontroli straży pożarnej na parafię nałożony został obowiązek wykonania instalacji hydrantowej, której brakowało. W wykonaniu tej inwestycji pomoże gmina. Gdy tylko środki zostaną zabezpieczone w budżecie gminy rozpocznie się jej realizacja.
– Może na ten moment środki, o które występujemy, czy które przekazujemy, nie są wielkie, ale musimy od czegoś zacząć. Wykonamy projekt na dach dzwonnicy, a także na remont elewacji kościoła. W dalszych planach chcemy, aby zmieniło się otoczenie kościoła. W jego otoczeniu mamy mnóstwo rzeźb i pomników, które są niestety zniszczone i wymagają pilnej renowacji. Na pewno pomoże plan rewitalizacji, który sprawi, że te dofinansowania będą większe. Warto ocalić to miejsce dla przyszłych pokoleń – podsumowuje burmistrz.
Po kościele pod wezwaniem Świętego Władysława w 2021 roku oprowadzała Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego imienia Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św.