Mamy dobre wiadomość dla mieszkańców gminy Bałtów. Remontu konserwatorskiego doczekają się dwie świątynie: kościół pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej w Bałtowie oraz kościół Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus. Wartość pierwszego z zadań wyniesie w sumie 740 000 zł, przy dofinansowaniu w wysokości 725 200 zł i wkładzie własnym – 14 800 zł, wartość drugiej inwestycji to 280 400 zł, przy dofinansowaniu w wysokości 274 800 zł i wkładzie własnym – 5 600 zł.
Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów przypomina, że to obiekty różne od siebie pod względem architektonicznym.
Kościół parafialny w Bałtowie funkcjonuje bowiem od XVIII wieku, w miejscu gdzie wcześniej znajdowała się kaplica garncarzy. U schyłku XIX w. kościół stał się zbyt mały dla potrzeb rozległej parafii. Prace budowlane ruszyły w 1904 r. Przy stawianiu obiektu wykorzystano duże partie wcześniejszej budowli. Wydłużono istniejący kościół i wzbogacono go o dwie boczne kaplice. Od strony skarpy dobudowano prezbiterium i dwie zakrystie, a od wschodu wzniesiono fronton. Postawiono dwie wieże, a dach pokryto blachą. Po zakończeniu prac budowlanych w 1909 r. zburzono starą dzwonnicę, przenosząc dzwony do wież. Poświęcenie świątyni miało miejsce 2 września 1908 r. Bałtowska świątynia do dziś zachwyca swoim kunsztem. W jednej z naw kościoła znajduje się krzyż, przeniesiony z będącej dziś ruiną, kaplicy przypałacowej. W ołtarzu głównym znajduje się rzeźba Matki Bożej Bolesnej, trzymającą na rękach Jezusa zdjętego z krzyża. Niezwykły jest też obraz przedstawiający Golgotę, który pochodzi z XVII wieku, a na którym uwieczniono postaci w strojach polskich. Dobrze zachowały się również stalle (drewniane ławki) z herbami dawnych właścicieli.
– Bałtowski kościół z XVIII wieku, rozbudowany na początku XX wieku, w 1909 roku. Od tamtej pory nie przechodził z zewnątrz gruntownego remontu. Aktualnie dach, kopuły, krzyże, zostały zdemontowane ze względu na bezpieczeństwo parafian. Wymagają pilnej i koniecznej renowacji, a następnie ponownego ustawienia. Parafian, gminy Bałtów, mieszkańców, nie byłoby stać na wykonanie takiego remontu. 100 lat temu kościół ten był wybudowany staraniem mieszkańców i proboszcza. Jak wiemy parafa jest dziś dużo mniejsza, a koszty wykonawstwa są dużo droższe – tłumaczył Hubert Żądło.
Remont przejdzie również elewacja zewnętrzna kościoła w Bałtowie, uzupełnione będą ubytki w tynku, kościół zostanie pomalowany, a sztukateria wewnątrz świątyni zostanie odtworzona.
Drugim z obiektów, który doczeka się renowacji będzie kościół Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus w Pętkowicach. Kościół zbudowany został przez arian w XVII w. Później przyjęli go katolicy nadając mu tytuł św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Od 1930 zamieszkał przy kościele ks. Leon Rafalski z tytułem wikariusza parafii Bałtów. Parafia została erygowana 28 lipca 1934 przez bp. Włodzimierza Jasińskiego z wydzielonych wiosek parafii macierzystej. Kościół został znacznie rozbudowany i wewnątrz malowany w latach 1973−1975 staraniem ks. Mariana Karasińskiego. Konsekracji świątyni dokonał 31 sierpnia 1975 bp. Walenty Wójcik.
– Jest to dawny zbór ariański, który w 1930 roku przekształcony został na kościół rzymskokatolicki. W obiekcie tym trzeba wyremontować dach, uzupełnić witraże, stolarkę drzwiową, jak i odtworzyć zabytkową elewację i wykonać izolację całego obiektu. Zawilgocenia fundamentów i ścian powodują dewastację kościoła. To mała parafia. Bez wsparcia rządowego, podobnie jak w przypadku bałtowskiej świątyni nie można by zachować tych obiektów dla przyszłych pokoleń jako pamiątki nie tylko naszej religii, ale również historii, kultury i naszej tożsamości – podsumował Hubert Żądło, dziękując za wsparcie w pozyskaniu środków parlamentarzystom: posłowi Andrzejowi Kryjowi, senatorowi Jarosławowi Rusieckiemu, jak i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Jarosław Rusiecki, senator RP przypomniał, że w 2015 roku budżet na ochronę zabytków wynosił 80 mln zł, od kilku lat wynosi on 250 mln zł, a środki trafiają do najmniejszych nawet miejscowości.
Z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków wsparcie w całym kraju otrzyma ponad 4 700 różnego rodzaju zabytków. Do województwa świętokrzyskiego trafi prawie 115 mln zł na cele związane z renowacją, konserwacją i odbudową zabytków.
– W ten sposób koncentrujemy swoją uwagę na tożsamości i budowaniu tej wspaniałej pamięci dla następnych pokoleń – mówił senator.
Andrzej Kryj, poseł na Sejm RP tłumaczył, że samorządy mogą liczyć w ostatnim czasie na różne formy wsparcia.
– Samorządy podnosiły to, że potrzebują także środków na remont obiektów zabytkowych. Oczywiście na remonty zabytków ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu ochrony zabytków szły wcale nie małe pieniądze. Dodatkowo obiekty sakralne znajdujące się na terenie naszych gmin i powiatów otrzymywały środków chociażby z funduszu kościelnego, ale zawsze podkreślano, że potrzebny są zdecydowanie większe. Stąd zrodził się pomysł, aby w ramach środków z „Polskiego Ładu” trafiły one także na obiekty zabytkowe. Dzisiaj mamy ogromną satysfakcję i radość, że ogłaszamy wyniki tego programu – podsumował poseł.