Jak zaznaczył Mateusz Czeremcha przedłożony projekt uchwały budżetowej na 2021 rok nie odpowiada na potrzeby i wyzwania związane z obecnymi trendami na poziomie krajowym oraz na poziomie ogólnoeuropejskim, przede wszystkim w sferze ochrony zdrowia mieszkańców, zanieczyszczenia powietrza i zakorkowanych ulic.
– Projektodawca budżetu, prezydent Jarosław Górczyński nie dostrzega pilnej potrzeby przeznaczenia odpowiednich środków finansowych, choćby związanych ze zwalczaniem epidemii Covid-19. W zakresie ochrony powietrza i klimatu, projekt budżetu przewiduje wydatki w wysokości 45 tys. zł. Warto zastanowić się na co te środki zostaną wydatkowane i w jaki sposób wydatek w kwocie 45 tys. zł przełoży się na zwalczanie zanieczyszczenia powietrza pyłami PM2,5; PM10 czy benzo(a)pirenem. Dla zobrazowania skali problemu zanieczyszczenia powietrza, warto zauważyć, że prezydenci takich miast jak Starachowice, czy Stalowa Wola zauważają potrzebę podejmowania zdecydowanych działań w tym zakresie – mówił Mateusz Czeremcha.
Dodał, że w budżecie Stalowej Woli na ochronę powietrza i klimatu przeznaczono 5 mln zł, a w budżecie Starachowic zabezpieczono kwotę 21,5 mln zł. W przeliczeniu na 1 mieszkańca, gmina Ostrowiec Świętokrzyski wyda na ochronę powietrza 70 groszy, tymczasem gmina Stalowa Wola – 83 zł, a gmina Starachowice – 438 zł, czyli ponad 600 razy więcej.
– Panie prezydencie, jeżeli Komisja Europejska nałoży na Polskę kary finansowe z tytułu przekroczenia norm zanieczyszczenia powietrza, a w gronie miast niespełniających norm znajdzie się Ostrowiec Świętokrzyski, to zgodnie z obowiązującymi regułami, kara finansowa będzie musiała być pokryta wprost z budżetu gminy Ostrowiec Świętokrzyski – wyjaśniał radny z Klubu PiS.
Przypomniał, że w zakresie ochrony zdrowia projekt budżetu przewiduje wydatki w wysokości 770 tys. zł. Według opinii Klubu Radnych PiS, pomimo dziesięciokrotnego wzrostu wydatków w stosunku do roku 2020, w aspekcie epidemii Covid-19, kwota ta jest stanowczo zbyt mała.
– W Starachowicach w budżecie na 2021 r. zapisano na ochronę zdrowia kwotę ponad 1 mln zł, a w Stalowej Woli 2,2 mln zł. W przeliczeniu na 1 mieszkańca, gmina Starachowice przeznaczy na ochronę zdrowia 2, a gmina Stalowa Wola 3 razy większą kwotę niż gmina Ostrowiec Świętokrzyski. W zakresie inwestycji projekt budżetu gminy Ostrowiec Świętokrzyski na 2021 r. przewiduje kwotę 61 mln zł. Również w tym zakresie znajdujemy się na trzecim miejscu pośród analizowanych miast. W Stalowej Woli w roku 2021 zostanie wydatkowana na inwestycje kwota 74 mln zł, a w Starachowicach 115 mln zł. Zauważyć dodatkowo należy, że Ostrowiec Świętokrzyski jest największym z porównywanych ośrodków miejskich – wyjaśniał Mateusz Czeremcha.
Dodał, że spośród wymienionych miast, Ostrowiec Świętokrzyski przoduje w zakresie wydatków na promocję, co niestety nie przekłada się na inwestycje gospodarcze przedsiębiorców spoza powiatu ostrowieckiego, jednym z nielicznych wyjątków jest państwowa spółka PGNiG.
– Czyżby promocja ograniczała się zasadniczo do promocji na terenie samej gminy Ostrowiec Świętokrzyski, czego dobitnym przykładem jest kolorowa książeczka wydana przez gminę i rozdystrybuowana wśród mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego. Prowadzenie tak kuriozalnej polityki promocyjnej z oczywistych względów nie przekłada się na budowanie pozytywnego wizerunku naszego miasta na poziomie krajowym – zauważył radny.
Przypomniał, że podnoszone przez Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości, ważne dla mieszkańców oraz rozwoju miasta problemy nie są przez prezydenta rozwiązywane.
– Co więcej na forum Rady Miasta nie odbywa się nawet nad nimi merytoryczna dyskusja. Do problemów tych należą między innymi: narastający problem zakorkowanych wielu ulic w godzinach szczytu, brak żłobka samorządowego i brak współpracy z Zarządem Województwa Świętokrzyskiego w zakresie przebudowy drogi wojewódzkiej nr 744 – mówił radny.
Podkreślił także, że zdaniem radnych z Klubu PiS, realizacja przedstawionego przez prezydenta projektu budżetu, utrwali utrzymującą się od wielu lat stagnację, nie przyczyni się do rozwiązywania największych problemów miasta: zanieczyszczonego powietrza, walki z epidemią Covid-19, czy brakiem skutecznej promocji na arenie ogólnopolskiej oraz rozwiązywania problemów komunikacyjnych.
– Proponowany budżet na 2021 rok przyczyni się za to choćby do: narastającego odpływu tysięcy mieszkańców z Ostrowca Świętokrzyskiego, braku perspektyw dla absolwentów. Rok 2021 będzie w Ostrowcu Świętokrzyskim kolejnym już rokiem: ze smogiem w okresie grzewczym, bez należytego wsparcia ze strony gminy w zakresie ochrony zdrowia mieszkańców, narastającego dużego ruchu na ulicach naszego miasta oraz braku wsparcia dla rodzin z małymi dziećmi. Panie prezydencie, zarządza pan naszym miastem już od 2006 roku, początkowo jako wiceprezydent, następnie przez niepełną kadencję był pan posłem na sejm z PSL-u, a od 2014 r. jako prezydent miasta. Coraz częściej słyszymy od ostrowczan, że nasze miasto jest miastem straconych szans i że stajemy się coraz bardziej zapóźnionym w rozwoju miastem, nie tylko w odniesieniu do podobnej wielkości ośrodków miejskich w innych lepiej rozwiniętych gospodarczo regionach, ale także w odniesieniu do miast podobnej wielkości w najbliższym sąsiedztwie. Również w zakresie dochodów i wydatków budżetu gminy są one znacznie niższe niż porównywanych miast tj. Starachowic i Stalowej Woli, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, dochody i wydatki budżetu naszego miasta, zamykają się kwotą ok. 5 tysięcy złotych. Tymczasem w Starachowicach w Stalowej Woli, dochody i wydatki przekraczają kwotę 6 tysięcy złotych. Jest to kolosalna różnica, która przekłada się na brakującą kwotę w budżecie w wysokości 65 mln zł. Panie prezydencie, jeżeli budżet naszego miasta byłby skonstruowany na podobnym poziomie jak budżety Starachowic i Stalowej Woli mielibyśmy w budżecie dodatkowe 65 mln zł, co mogłoby zostać wykorzystane na rozwiązywanie tych narastających problemów lub też umożliwiłoby inwestycje w naszym mieście, lecz w kwocie 126 mln zł nie w kwocie 61 mln zł. Radni Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość nie mogą poprzeć przedłożonego projektu budżetu na 2021 rok – podsumował Mateusz Czeremcha.