Być może dla kogoś inwestycja może wydawać się bardzo prozaiczna, ale dla osób, których problem dotyczy, a także z punktu widzenia gminy, już taka prozaiczna nie jest. Mowa o budowie wodociągu przy ulicy Łąkowej w Ćmielowie. Od dłuższego czasu na doprowadzenie bieżącej wody czekały mieszkanki jednego z domów, znajdującego się na terenach zalewowych.
– Problem opierał się na konflikcie sąsiedzkim. Istotnym czynnikiem, odgrywającym rolę decyzyjną były Wody Polskie. To właśnie od Wód Polskich uzyskałam pozytywną decyzję, pozwalającą na inwestycję na terenach zalewowych, zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego – wyjaśnia Joanna Suska, burmistrz miasta i gminy Ćmielów.
Szczęście jest ogromne, bo mieszkające tam dwie starsze osoba nie muszą już nosić wody wiaderkami. Po wielu latach, to co dla innych jest normą, stało się także i ich udziałem.
– Zajęłam się tym problemem bardzo szczegółowo razem z panem radnym Józefem Nowakiem, który wielokrotnie także w kadencji poprzedniego burmistrza, ale także gdy i ja zostałam burmistrzem, przychodził w sprawie tejże pani, która niestety z roku na rok miała coraz trudniej, a ta dość prozaiczna inwestycja nie mogła być zrealizowana – wyjaśnia burmistrz.
Inwestycja powinna zostać zrealizowana do końca maja. Koszt przyłącza to ok. 10 tys. zł.
Joanna Suska podkreśla, że wielkością budżetu gmina Ćmielów nie może porównywać się do Ostrowca Św. czy Bodzechowa, ale jest on skrojony na miarę możliwości, a w centrum każdej inwestycji zawsze znajduje się człowiek.
– Mamy taki, a nie inny budżet. Budżet na miarę naszych możliwości. Wychodząc naprzeciw podstawowym potrzebom mieszkańców, a także angażując większe środki finansowe na takie przyłącze, a dodam że krótsza byłaby linia przyłącza, gdyby udało się to zrobić „po sąsiedzku”, byłoby też taniej, mieszkanki będą miały wreszcie dostęp do bieżącej wody. Najważniejszy jest bowiem człowiek – dodaje burmistrz.
Pingback: W gminie Ćmielów wiosna upływa pod znakiem inwestycji! | naOSTRO.info