– W imieniu mieszkańców oraz użytkowników dróg, zwracam się z prośbą o remont ulicy Sienkiewicza w Ostrowcu Św. Nawierzchnia tej kiedyś reprezentacyjnej ulicy naszego miasta jest mocno zniszczona i wyeksploatowana. Szczególnie dotyczy to odcinka od skrzyżowania z ulicą Mickiewicza do skrzyżowania z ulicą Żeromskiego – apelował w interpelacji Paweł Walesic, radny powiatowy z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Rzeczywiście ulica Henryka Sienkiewicza do najrówniejszych nie należy. Koleiny, ubytki w asfalcie, a także tworzące się po deszczu kałuże nie ułatwiają poruszania się tą częścią miasta. A szkoda, bo pierwotnie był to trakt prowadzący z Ostrowca Św. do Kunowa. Początkowo ulica nosiła nazwę ulicy Kunowskiej, nazwę na aktualnie obowiązującą zmieniono w 1925 roku, jednak podczas okupacji niemieckiej nazywała się ulicą Radomską.
Niestety nie mamy dobrych wiadomości ani dla kierowców, ani dla turystów wybierających podróż ulicą Sienkiewicza. W odpowiedzi na interpelację radnego czytamy:
– W chwili obecnej brak jest wolnych środków w tegorocznym budżecie miasta. Stan nawierzchni ulicy będzie na bieżąco monitorowany i utrzymywany – radnemu odpisała Anna Niedbała, sekretarz miasta Ostrowca Św.
Otwartym pozostaje pytanie do kogo pretensje mają mieć kierowcy, którzy na nierównościach uszkodzą swoje auta i czy ta przebiegająca przez miasto jedna z głównych w reprezentacyjnych ulic kiedykolwiek doczeka się remontu?