Pumptrack to specjalnie zaprojektowany tor przeszkód, składającym się z wyprofilowanych zakrętów, garbów, muld, małych hopek ułożonych w takiej kolejności, aby możliwe było rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez konieczności pedałowania. Największy w Polsce i Unii Europejskiej kompleks asfaltowych i rowerowych placów zabaw, znajduje się w Nowym Sączu i zajmuje powierzchnię blisko 6000 metrów kwadratowych. Cieszy się olbrzymią popularnością i głośno o nim nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami. Czy podobnie będzie w Ostrowcu Św.?
– Aura zimowa, ale nie przeszkadza nam to w planowaniu nowej inwestycji, nowej atrakcji, czegoś ciekawego, dedykowanego naszej młodzieży, uczniom, osobom, które chcą aktywnie spędzać czas. Chcemy wybudować na tym terenie, dzięki współpracy z Ostrowiecką Spółdzielnią Mieszkaniową, zespół trzech torów – pumptracków do jazdy wyczynowej, do ćwiczeń, wymagających umiejętności równowagi. Przy tych torach chcemy też taką część eventową, komunikacyjną i również część dla kibiców, dla rodziców, dla osób, które będą chciały popatrzeć na umiejętności swoich podopiecznych, swoich dzieci – mówił podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w styczniu, Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św.
Ze wstępnych wyliczeń wynika, że inwestycja kosztować będzie miasto od 600-800 tysięcy złotych.
– Tę kwotę chcemy podzielić na dwa etapy, żeby nie obciążać budżetu miasta specjalnie i zrobić w tym roku największy tor – uniwersalny i w kolejnym roku dokończyć tą inwestycję. Tak jak powiedziałem to jest ukłon także m.in w stronę środowiska rowerowego. Chcę tutaj bardzo serdecznie podziękować temu środowisku. Bo naprawdę mamy dużą grupę, mocną grupę rowerzystów, którzy zachęcają, którzy pokazują, że warto aktywnie uprawiać tę dyscyplinę sportu i rekreacyjnie i zawodowo. W ramach tego mogę powiedzieć, że miasto w ubiegłym roku wybudowało wspólnie z powiatem ponad 3,5 km ścieżek rowerowych, a mamy tych ścieżek już w mieście naszym 26 km. Atrakcja na wiosnę, do końca kwietnia jeszcze jedna – powinniśmy odebrać skatepark w parku miejskim, też dedykowany osobom, które lubią jeździć na rowerach – dodał prezydent.
Ostrowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa nie poniesie kosztów budowy nowej atrakcji dla rowerzystów. Jej wkład ograniczy się do przekazania terenu.
– Zapatruje się pozytywnie na to. Musimy jeszcze z panem prezydentem uzgodnić warunki przekazania terenu, eksploatacji w przyszłości tego obiektu i myślę, że inwestycja zakończy się powodzeniem – mówi Marek Zaręba, prezes Ostrowieckiej Spółdzielni mieszkaniowej i dodaje, że inwestycja nie zagrozi istniejącemu już boisku.
To kolejna z inwestycji wykonywanych przez OSM we współpracy z miastem. Wcześniej zrewitalizowano Park Spółdzielców, powstać mają także nowe parkingi wzdłuż ulicy Jana Pawła II.
Czy nowa atrakcja przypadnie do gustu wszystkim mieszkańcom tej części Ostrowca Św.?