Otwarcie nowego odcinka ulicy Ogrodowej w Ostrowcu Św. stało się pretekstem do symbolicznego zakończenia prac na dwóch pozostałych ulicach: Miodowej i Przemysłowej. To trzy inwestycje, które rozpoczęte zostały jeszcze w ubiegłym roku.
– W październiku ubiegłego roku zostały podpisane umowy, w sierpniu tego roku zostały podpisane odbiory. Wszystkie inwestycje zostały wykonane w terminie, nie było naliczonych żadnych kar – wyjaśniał Artur Majcher, naczelnik Wydziału Infrastruktury Komunalnej w Urzędzie Miasta w Ostrowcu Św.
Koszt ulicy Ogrodowej to ponad 4 mln zł, Przemysłowej – 7 mln zł, a Miodowej ponad 3 mln zł.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Ogrodowa połączyła kilka dzielnic
Prace na ulicy Ogrodowej obejmowały dwa odcinki o łącznej długości blisko 1 kilometra. Rozbudowana została istniejąca ulica od skrzyżowania z ulicą Stawki Denkowskie w kierunku południowym do pętli autobusowej wraz z chodnikiem i ścieżką rowerową. Drugi odcinek przebiega w kierunku ulic Tomaszów i Samsonowicza. Inwestycja kosztowała 4 605 000 zł., dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych wyniosło blisko 3 000 000 zł.
O remoncie ulicy Ogrodowej pisaliśmy w lutym tego roku. Informowaliśmy wówczas, że nowy odcinek drogi połączy dwie dzielnice: Denków i Rosochy.
– Odcinek potrzebny ze względu na skróty, na odtworzenie tego terenu i na udostępnienie tych działek dla potencjalnych inwestorów pod budownictwo mieszkaniowe – mówił wówczas Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św.
– To ważny odcinek na osiedlu Rosochy. Czekaliśmy na niego. W końcu się udało. Jest to bardzo duże ułatwienie dla mieszkańców, możemy tym skrótem dostać się na osiedle Koszary, na Stawki, okrążyć całe nasze osiedle, dostać się do posesji na osiedlu Rosochy – mówił Kamil Kutryba, radny Rady Miasta Ostrowca Św.
Powstały chodniki z kostki betonowej, droga zyskała nową nawierzchnię, a rowerzyści – ścieżkę rowerową.
– Pracujemy bardzo mocno ze środowiskiem rowerowym.Chcę podziękować Stowarzyszeniu Ostrower za to, że angażuje się w rozwój ścieżek rowerowych i myślę, że to nie koniec naszej współpracy. Oby takich inwestycji było więcej. W tym momencie na terenie miasta wykonujemy wiele takich robót drogowo-inwestycyjnych – zapewniał Jarosław Górczyński, podkreślając, że powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych, które stanowią jedną ciągłość.
Dziękował także mieszkańcom tej części miasta za cierpliwość, ponieważ podczas prac inwestycyjnych występowały utrudnienia w ruchu.
– Dzisiaj ulica Ogrodowa to taki alternatywny łącznik, alternatywny dojazd do kolejnych dzielnic, bo można się przemieścić i na Koszary i na Stawki, jest też połączenie z Rosochami – dodał prezydent.
Wykonawcą tego odcinka drogi było Przedsiębiorstwo Budowlane DROGBUD z Ostrowca Św.
Ulica Miodowa już bez kałuż i błota
Remontem ulicy Miodowej zajmowała się Spółka Budromost ze Starachowic.
Na remont ulicy Miodowej mieszkańcy czekali blisko 20 lat. Po opadach deszczu brodzili w kałużach i błocie, latem wdychali pył i kurz, jaki powstawał, gdy przejeżdżały tamtędy samochody.
W ramach inwestycji wykonana została pełnowymiarowa droga, z chodnikiem, ze ścieżką rowerową z nowoczesnym oświetleniem ledowym, z przebudową infrastruktury komunalnej, z przebudową wodociągów.
Koszt zadania to 3 400 000 zł , z czego 1 400 000 zł to dofinansowanie ze środków rządowych.
– Gdy przybywa rozwiązań komunikacyjnych, to miasto staje się bogatsze. Jest lepszy komfort jazdy, powstaje większa wygoda. My realizowaliśmy ulice Miodowa i ta ulica Miodowa też przynosi radość mieszkańcom, bo już rozmawiałem z mieszkańcami, którzy mówią, że jest dużo dużo lepiej niż było. Poza tym ta nowa ulica wyzwala nowe tereny inwestycyjne, które można zasiedlać – podkreślał Ryszard Wojtan, prezes Zarządu Spółki Budromost.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Lepszy dojazd na tereny przemysłowe
Kielecki „Trakt” odpowiedzialny był za inwestycję na terenach przemysłowych w pobliżu ulicy Bałtowskiej w Ostrowcu Św.
– Pamiętamy, że Skarżysko-Kamienna, Starachowice, Ostrowiec Św., to dawny Centralny Okręg Przemysłowy, to mnóstwo miejsc pracy, swego rodzaju kolebka przemysłu w dawnej Polsce. Później zmiany ustrojowe spowodowały, że każde z tych miast lekko podupadło, natomiast dziś taka rewitalizacja, takie przywrócenie przemysłowi terenu i ściągnięcie inwestorów powoduje tylko to, że jest lepiej, więcej miejsc pracy. I tak naprawdę To są najfajniejsze z inwestycji które lubimy realizować. Budować coś nowego lub rewitalizować stare tereny – wyjaśniał Przemysław Pypeć, wiceprezes zarządu firmy „Trakt”.
Jak zapewniał Jarosław Górczyński wszystkie inwestycje wykonane zostały w wysokim standardzie i bez żadnych zastrzeżeń odbiorowych ze strony gminy Ostrowiec Św.
– Chciałoby się uczestniczyć w takich odbiorach, chciałoby się pokazywać, że Ostrowiec Św. się zmienia, że staje się takim wielkim placem budowy i w tej chwili możemy korzystać z tych dobrodziejstw – podsumował prezydent.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
