Trasa krajowa nr 9 przebiega przez dwa powiaty: opatowski i ostrowiecki. Między innymi na niej kierowcy mogą spodziewać się licznych kontroli policjantów, którzy mierzą prędkość, a także podejmują działania prewencyjne.
– Dziś gościliśmy już na terenie powiatu opatowskiego. Tam już kilku kierujących miało okazję przekonać się, że policjanci są, że policjanci pełnią tę służbę. Pomimo, że w kraju wciąż mamy pandemię, policjanci kontrolują ruch na drogach, starają się, aby było jak najbezpieczniej – tłumaczy podkomisarz Mariusz Bednarski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Dodaje, że do wielu kierowców nie docierają apele, wskazówki, czy prośby mundurowych, wówczas trzeba sięgać po mandat karny.
– Chcielibyśmy, aby kierujący wzięli sobie do serca to, że jednak nie mandat się tutaj liczy, a przede wszystkim bezpieczeństwo nasze i innych uczestników ruchu – podkreśla mundurowy.
Przyznaje, że główną przyczyną dzisiejszych zatrzymań na terenie powiatu opatowskiego było przekroczenie prędkość.
– Wakacje się kończą. Trzeba się przygotować do tego, że będziemy mieli dużo większy ruch na trasach. Życzylibyśmy sobie, aby tych wypadków było jak najmniej, dlatego, że każdy wypadek to ranni, a czasami niestety ofiary śmiertelne. Pamiętamy, że na tych drogach nie jesteśmy sami – przypomina podkomisarz Mariusz Bednarski. – Policjanci apelują: zdejmij nogę z gazu, nie wyprzedzajmy „na trzeciego” za wszelką cenę, wsiadajmy za kierownicę będąc trzeźwymi – dodaje.
Przypomina, że każdy nietrzeźwy kierujący, to potencjalny zabójca i zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, także pieszych i rowerzystów.
– Coraz wcześniej zapada zmierzch. Apelujemy do pieszych i rowerzystów, aby pamiętali, że odblaski i kamizelki odblaskowe ratują życie, a także nasze zdrowie – tłumaczy policjant.
Porównując siedem miesięcy roku ubiegłego do siedmiu miesięcy roku 2020 na terenie całego województwa świętokrzyskiego doszło do mniejszej ilości zdarzeń w ruchu drogowym, a co za tym idzie j mniej jest też ofiar śmiertelnych, czy rannych.
W ubiegłym roku w okresie pierwszych siedmiu miesięcy roku na terenie powiatu ostrowieckiego doszło do 25 wypadków w ruchu drogowym, w tym roku – 15. Wiąże się z tym mniejsza liczba osób rannych. Jest ich o dziewięć mniej niż w roku ubiegłym ( 2019 – 27 osób, w 2020 – 18). Mniejsza jest także liczba ofiar śmiertelnych. Przez pierwszych siedem miesięcy ubiegłego roku były to 4 ofiary, w tym roku 1 ofiara śmiertelna.
– Pomimo, że jest to o jedną ofiarę śmiertelną za dużo, chcielibyśmy, żeby do końca roku ten stan się utrzymał – dodaje podkomisarz Mariusz Bednarski.
Jeśli chodzi o kolizję na terenie powiatu ostrowieckiego w ubiegłym roku doszło do 580 kolizji, w tym roku do 488, czyli aż o 92 zdarzenia mniej.
– Trzeba jednak pochylić się nad rzeczą, która wciąż nas niepokoi. Pomimo, że jest mniejszy ruch na drogach, bo warto pamiętać, że na prawie dwa miesiące tego roku, ruch na drogach zamarł, to liczba nietrzeźwych kierujących, pomimo że zmalała, nie jest satysfakcjonująca, aby mówić o całkowitym sukcesie. Nietrzeźwi kierujący wciąż poruszają się po drogach, w niektórych rejonach sieją spustoszenie. Pamiętajmy, że to od nas zależy, czy my będziemy reagować na to, czy taki nietrzeźwy kierujący wsiada za kierownicę i może potencjalnie doprowadzić do zdarzenia w ruchu drogowym – podsumowuje policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach