Przypomnijmy, że sprawa dotyczy jednego z radnych KWW Jarosława Górczyńskiego – Dariusza Czupryńskiego. Wojewody Świętokrzyski rozstrzygnięciem nadzorczym unieważnił w całości uchwałę Rady Powiatu Ostrowieckiego z dnia 20 listopada 2020 r. w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Powiatu Ostrowieckiego.
O wyrażenie zgody na rozwiazanie stosunku pracy z Dariuszem Czupryńskim do radnych powiatowych zwróciła się bowiem Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach. W piśmie podkreślała, że radny wykorzystał zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem i celem. Poinformowała także, że podstawą rozwiązania stosunku pracy z radnym Dariuszem Czupryńskim nie są zdarzenia związane z wykonywaniem przez niego mandatu radnego.
Całą sprawę opisywaliśmy tutaj:
Ostatecznie 20 listopada 2020 roku, 13 głosami „za” (radni z KWW Jarosława Górczyńskiego) przy jednym głosie przeciw (Marka Bilskiego z Klubu Prawa i Sprawiedliwości), a także 4 głosach „wstrzymujących się” (radni z Klubu PiS) podjęta została uchwała w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym.
Uchwałę, rozstrzygnięciem nadzorczym unieważnił w całości Wojewoda Świętokrzyski.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia powołał się także na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 31 października 2012 r., sygn. akt II SA/Ke 595/12: ,,To, że rada gminy posiada kompetencję do odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, nie oznacza, że może to zrobić w każdej sytuacji. Każde rozstrzygnięcie organu administracji publicznej powinno być uzasadnione przez odwołanie się do prawa, nawet jeśli mowa o rozstrzygnięciach uznaniowych”. Orzeczenie to choć dotyczy rady gminy znajduje zastosowanie także i w tym przypadku.
Z decyzją wojewody nie zgodziła się większość radnych powiatowych tzn. 13 radnych z KWW Jarosława Górczyńskiego i 1 radny niezależny, od głosu „wstrzymało się” natomiast 7 radnych z Klubu PiS. Skarga na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach.
Z informacji, jakie udało się nam uzyskać wynika, że 14 kwietnia na posiedzeniu niejawnym sprawą zajmą się sędziowie, wówczas dowiemy się także kto miał rację: wojewoda, czy starostwo – zaskarżając jego decyzję.