30 grudnia 2020 roku informowaliśmy o rozstrzygnięciu nadzorczym Wojewody Świętokrzyskiego, który unieważnił w całości uchwałę Rady Powiatu Ostrowieckiego z dnia 20 listopada 2020 r. w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Powiatu Ostrowieckiego, Dariuszem Czupryńskim.
O wyrażenie takiej zgody do radnych powiatowych zwróciła się bowiem Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach. W piśmie, skierowanym do radnych, podkreślała, że Dariusz Czupryński, wykorzystał zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem i celem. Podkreśliła także, że podstawą rozwiązania stosunku pracy z radnym nie są zdarzenia związane z wykonywaniem przez niego mandatu.
O sprawie pisaliśmy tutaj:
13 głosami „za” (radni z KWW Jarosława Górczyńskiego) przy jednym głosie przeciw (Marka Bilskiego z Klubu Prawa i Sprawiedliwości), a także 4 głosach „wstrzymujących się” (radni z Klubu PiS) ostatecznie podjęta została uchwała w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym.
O czym szerzej pisaliśmy także tutaj:
Wojewoda Świętokrzyski, rozstrzygnięciem nadzorczym, unieważnił w całości uchwałę Rady Powiatu Ostrowieckiego z dnia 20 listopada 2020 r. w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Powiatu Ostrowieckiego. W uzasadnieniu czytamy m.in, że doszło do naruszenia prawa, wicewojewoda powołał się także na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 31 października 2012 r., sygn. akt II SA/Ke 595/12: ,,To, że rada gminy posiada kompetencję do odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, nie oznacza, że może to zrobić w każdej sytuacji. Każde rozstrzygnięcie organu administracji publicznej powinno być uzasadnione przez odwołanie się do prawa, nawet jeśli mowa o rozstrzygnięciach uznaniowych”. Orzeczenie to choć dotyczy rady gminy znajduje zastosowanie także i w tym przypadku.
Z rozstrzygnięciem nadzorczym wojewody nie zgodziła się większość radnych powiatowych (13 radnych z KWW Jarosława Górczyńskiego i 1 radny niezależny, od głosu „wstrzymało się” 7 radnych z Klubu PiS).
– W przedstawionym wniosku pracodawca określił, iż pracownik wykorzystał zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem i celem. Pracodawca nie przedstawił jednak żadnych okoliczności potwierdzających charakter, rodzaj, intensywność pracy, wykonywanej przez pracownika. Pracodawca ograniczył się jedynie do arbitralnego stwierdzenia postępowania niezgodnego z jego przeznaczeniem i celem. Rada powiatu co prawda nie ma podstaw do kwestionowania stanowiska pracodawcy, ale również rada powiatu, uwzględniając kategoryczność odmowy zgody w sytuacji, gdy przyczyna mogła wynikać z wykonywania mandatu radnego wynikająca z przepisu art. 22 ust. 2 USP, powinna mieć pewność, że przyczyna wniosku nie jest podyktowana tymi przyczynami lub podjąć decyzję oceniając wszystkie okoliczności sprawy. Cyt. przepis wskazuje również, że rada jest uprawniona podjąć decyzję odmawiająca zgody na rozwiązanie stosunku pracy, jeżeli podstawą rozwiązania tego stosunku nie są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu, lecz z okoliczności sprawy wynika, że nie wystąpiły przesłanki, do rozwiązania stosunku pracy z radnym – czytamy w uzasadnieniu do uchwały, pod którym podpisał się Mariusz Pasternak, przewodniczący Rady Powiatu Ostrowieckiego.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach. Jak udało się nam ustalić 14 kwietnia na posiedzeniu niejawnym oddalono skargę powiatu ostrowieckiego. Po otrzymaniu treść wyroku powiat będzie miał 7 dni na złożenie wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Jeżeli powiat nie zgodzi się z uzasadnieniem wyroku będzie mógł wnieść skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
To nie pierwszy taki przypadek w tej kadencji Rady Powiatu Ostrowieckiego, kiedy uchwały podjęte przez radnych zostają unieważnione rozstrzygnięciem nadzorczym Wojewody Świętokrzyskiego. W 2019 roku słynna była „batalia” z komisją rewizyjną w roli głównej. W grudniu 2018 roku radni powiatowi wybierali komisje stałe rady, w tym tę najważniejszą – komisję rewizyjną. Nie znalazł się w niej żaden z radnych PiS, chociaż według „Ustawy o samorządzie powiatowym” w skład tej komisji wchodzą przedstawiciele wszystkich klubów. Wojewoda Świętokrzyski wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, stwierdzając, że komisja rewizyjna nie została wybrana zgodnie z ustawą. Z decyzją wojewody nie zgodziła się z kolei większość w Radzie Powiatu Ostrowieckiego. Sąd Administracyjny podtrzymał decyzję wojewody, oddalając skargę stwierdzając tym samym, że Komisja Rewizyjna została powołana niezgodnie z obowiązującą ustawą.