O osobach pełniące funkcje doradcze, które zatrudnione zostały przez Tomasza Kopca, byłego już dyrektora naczelnego ostrowieckiego szpitala, pisaliśmy kilkukrotnie. Podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w środę, 17 listopada 2021 roku ówczesnego dyrektora naczelnego zapytaliśmy o to, jaki był cel zatrudnienia doradców, skoro jego poprzednik, Andrzej Gruza radził sobie bez ich udziału, a także ile będzie to kosztowało podatników?
– Podatników myślę, że nic nie będzie kosztowało, z uwagi na to, że szpital nie jest zasilany przez podatki. Będzie to kosztowało Narodowy Fundusz Zdrowia, czyli kontrakt, z którego wygospodarowane są środki na wynagrodzenia dla wszystkich członków personelu zatrudnianego w szpitalu – mówił wówczas Tomasz Kopiec.
29 listopada 2021 roku, podczas sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego na pytanie Emilii Łupiny, radnej powiatowej z Klubu Prawa i Sprawiedliwości dotyczące tego, czy szpital stać na dwóch doradców, ile wyniesie ich miesięczna pensja i na jak długo będą zatrudnieni oraz czy nie lepiej byłoby przeznaczyć tych pieniędzy na wyposażenie szpitala dyrektor powołała się na RODO i orzecznictwo sądów.
– Wynagrodzenie. Szanowni państwo ustawa o RODO nakłada na mnie obowiązek, a jak sięgniecie państwo do literatury, do orzecznictwa to z tym się zapoznacie, że dla mnie niezależnie czy pracownik, to znaczy to nie jest moja interpretacja tylko interpretacja sądów, to niezależnie jaki jest tytuł zatrudnienia, czy to jest umowa zlecenia, czy umowa o pracę, to nakłada na mnie, jako zlecającego czy udzielającego stosunku pracy do tego, żeby chronić te dobra pracowników, współpracowników i zleceniobiorców. Zatem z całym szacunkiem, ale ja nie mogę dać odpowiedzi na to pyta i jej nie udzielę, bo złamałbym prawo – mówił dyrektor naczelny wówczas jeszcze Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św.
Temat osób, pełniących funkcje doradcze powrócił podczas sesji rady Powiatu Ostrowieckiego, jaka odbyła się 4 marca 2022 roku. O oszczędności, wynikające z planowanych zwolnień salowych, a także koszty zatrudnienia doradców pytał wówczas inny radny powiatowy z Klubu Prawa i Sprawiedliwości – Mirosław Rogoziński.
– Doradcy, tak moi trzej doradcy zarabiają 24 000 zł. Czyli to jest w podziale na. Tak ja też myślę, że stanowczo za mało. No, ale niestety. W związku z tym, że są osobami posiadającymi takie kompetencje i doświadczenie, to jednak na więcej nas po prostu nie stać. W związku z tym niestety nie są na etacie, a w trybie doradców tylko przez cząstkowe części. 24 000 to są na trzy osoby. Pragnę przypomnieć, że to jest w okolicach 8 000 zł brutto, czyli w okolicach średnio należy przyjąć jeśli się nie mylę 5 tysięcy, no 6 tysięcy chyba netto, mogę się mylić w ramach tych wyliczeń. Pragnę tylko dodać, że mniej więcej jest to poziom wynagrodzenia pracowników na stanowiskach kierowniczych w naszym szpitalu, wynoszący w okolicach ok. 5 000 zł netto, jeśli się nie mylę, ale to „pi razy drzwi”. Kilkaset złotych mogę się pomylić – tłumaczył wówczas Tomasz Kopiec.
Czy te kilkaset złotych mogło przełożyć się na sytuację finansową, w której aktualnie znajduje się szpital? Zgodnie z informacją, jaką na swoje zapytanie (z 26 stycznia 2023 roku) otrzymał Paweł Walesic, radny powiatowy niezrzeszony „na podstawie materiałów otrzymanych od Dyrektora Naczelnego Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim na dzień dzisiejszy nie ma zatrudnionych żadnych osób w charakterze doradców dyrekcji”.
Skoro aktualny dyrektor naczelny radzi sobie bez doradców czy byli potrzebni jego poprzednikowi?