Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zaciągnięcie pożyczki/kredytu długoterminowego w kwocie 27 mln zł na spłatę zobowiązań, pojawił się w proponowanym przez przewodnicząca Rady Społecznej, Danutę Barańską, porządku obrad.
– W związku z planowanym zaciągnięciem długoterminiowego kredytu/pożyczki na spłatę zobowiązań, proszę o wyrażenie opinii na podstawie art. 48 ust. 2 pkt 2 lit. C ustawy o działalności leczniczej z dnia 15 kwietnia 2011 r. (Dz. U. Z 2018 roku, poz. 2190) na temat zaciągnięcia w/w zobowiązania. Kredyt/pożyczka w wysokości do kwoty 27 mln zł, który zostanie zaciągnięty przez Zespół Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św. przeznaczony będzie na spłatę zobowiązań krótkoterminowych, a tym samym w znaczący sposób poprawi płynność finansową szpitala. Pozwoli na unormowanie stosunków z wierzycielami. Zakładany okres kredytowania to 10 lat. Okres karencji na spłatę kapitału, to co najmniej 12 miesięcy – czytamy w piśmie, jakie do członków Rady Społecznej ostrowieckiego ZOZ-u skierował Andrzej Gruza, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dyrektor w piśmie powołuje się także na katastrofalna sytuację finansową spowodowaną zapaścią finansową z roku 2018. stratą w wysokości 16 552 264,50 zł i skumulowaną stratą z lat wcześniejszych, co wpłynęło negatywnie na płynność finansową jednostki. ZOZ boryka się także z problemami uregulowania zobowiązań wymagalnych.
– Uzyskanie kredytu długoterminowego pozwoli na efektywne zarządzanie zadłużeniem. Zniweluje negatywne skutki związane z obsługą zadłużenia przeterminowanego. Przede wszystkim wymiernie obniży koszt obsługi długu. Obecnie wierzyciele naliczają odsetki od przeterminowanych płatności oraz opłaty zryczałtowane w równowartości 40 euro od każdej przeterminowanej faktury, które to opłaty mają zrekompensować wierzycielom koszty dochodzenia należności. Ponad to utrzymywanie zadłużenia przeterminowanego na tak wysokim poziomie naraża jednostkę na dodatkowe koszty sądowe oraz koszty komornicze. Stwarza także realne zagrożenie dla prawidłowej działalności szpitala. W wyniku długoterminowych zatorów płatniczych występuje blokowanie dostaw – napisał w piśmie do członków Rady Społecznej dyrektor ZOZ-u.
Przypomina także, że zobowiązania szpitala wynoszą ponad 56 mln zł, w tym zobowiązania wymagalne – 25 mln.
Wizja zaciągnięcia kredytu w wysokości 27 mln zł jest szokiem dla Krzysztofa Ołowni, członka Rady Społecznej ostrowieckiego Zespołu Opieki Zdrowotnej.
– Fakt ten budzi po prostu przerażenie. Jeżeli jedynym pomysłem obecnego Zarządu Powiatu i dyrektora szpitala jest zamiana zobowiązań krótkoterminowych na długoterminowe, a wszystko wskazuje na to, że z chęcią przeprowadzenia takiej operacji mamy do czynienia, możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, że skończy się to katastrofalnie dla naszej lecznicy. Zaciągnięcie zobowiązania w takiej wysokości skutkuje koniecznością spłaty kapitału wraz z odsetkami do 2029 roku. Koszt kredytu wyniesie ponad 8,5 mln ! Przy braku pomysłów dyrekcji dotyczących funkcjonowania szpitala, przyszłość placówki jawi się w czarnych barwach. Ubolewam również, że do dnia dzisiejszego nie miałem możliwości jako członek Rady Społecznej zapoznać się z nowym programem naprawczym. Wiem, że tym programem jest zainteresowany Pan Paweł Walesic, Radny Rady Powiatu Ostrowieckiego, który złożył w tej sprawie stosowną interpelację. Wiem, że również nie udało mu się zapoznać z dokumentem. Niestety nasuwa mi się przykre porównanie: nasz szpital z dnia na dzień wpada w coraz to głębszy dół, kopany przez obecnego Pana Dyrektora i Zarząd Powiatu. Zamiast odłożyć łopaty aby go nie pogłębiać, forsowany jest pomysł wynajęcia koparki, która jeszcze ten proces przyspieszy – tłumaczy Krzysztof Ołownia.
Do pisma skierowanego do członków Rady Społecznej, dyrektor ZOZ dołączył szacunkowy harmonogram spłat kredytu, którego zabezpieczeniem będzie weksel in blanco podpisany przez ZOZ. Czy zaciągnięcie kredytu w takiej wysokości, to w prostej linii krok do przejęcia tego szpitala przez kredytodawcę, czy poprawienie płynności finansowej placówki?
Elka
23 października, 2019 at 07:39
A takie niby były pomysły na uzdrowienie sytuacji, poprzednicy byli beee, nieudolni i taki doświadczony ekspert…. Pan najlepszy z najlepszych został dyrektorem. A teraz co, dalej to samo? Gdzie te zapowiadane pomysły. Na kogo potem zgonimy? Dążymy do prywatyzacji?