Blisko rok czasu Krzysztof Dulny, mieszkaniec lokalu, znajdującego się w zasobach Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów w Ćmielowie walczył o respektowanie przysługującego mu prawa – dostępu do dokumentów Spółdzielni Mieszkaniowej. „Walkę o dostęp do informacji” Krzysztofa Dulnego opisywaliśmy na naszym portalu.
Mieszkaniec bloków przy Gawrońcu prosił najpierw o wgląd w protokół z walnego zgromadzenia, jakie miało miejsce 8 czerwca 2020 roku, a następnie o udostępnienie tego protokołu.
– Otrzymałem pismo, że wszystkie dokumenty, o które wnioskowałem są już przygotowane. Prezes zażyczył sobie ode mnie oświadczenia, że ja tych dokumentów nikomu nie udostępnię. Zapytałem na jakiej podstawie, powiedział, że jest regulamin. Zażyczyłem sobie, aby pokazał mi ten regulamin, a następnie powiedział mi, żebym wystąpił z pismem o udostępnienie regulaminu – mówił nam na początku września ubiegłego roku, Krzysztof Dulny.
28 lipca 2020 po protokoły udała się także Ewa Kaniewska.
– Usłyszałam, żebym podpisała oświadczenie. Zapytałam: jakie to oświadczenie? Zaczęłam czytać i doczytałam, że na mocy pokazanego mi oświadczenia nie mogłabym pokazywać żadnych udostępnionych mi dokumentów osobom trzecim. Na takie coś zgodzić się nie mogę, bo jeśli będą w nich nieprawidłowości powinnam i mam prawo pokazać je prawnikowi. Po co zatem takie dziwne ruchy ze strony prezesa – pytała wówczas Ewa Kaniewska. Dodała, że poprosiła o udostępnienie jej regulaminu na mocy, którego miałaby podpisać oświadczenie.
– Prezes poprosił mnie wówczas, abym wystąpiła o udostępnienie mi regulaminu na piśmie – podsumowała mieszkanka.
Krzysztof Dulny zapowiadał wówczas, że sprawę skieruje na drogę sądową, ponieważ w jego odczuciu aktualny prezes spółdzielni mógł złamać prawo.
Dziś do naszej redakcji dotarł wyrok Sądu Sąd Rejonowego II Wydział Karny w Opatowie, który uznał wobec pełniącego obecnie funkcję prezesa Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów w Ćmielowie za winnego o wykroczenie z artykułu 27 pkt 1 Ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2001 roku, nr 4. poz. 27 (z późn. zmianami).
Przypomnijmy, że artykuł, na który powołuje się sąd mówi: „ Kto, będąc członkiem zarządu spółdzielni mieszkaniowej, pełnomocnikiem, albo likwidatorem, wbrew obowiązkowi dopuszcza do tego, że spółdzielnia: 1) nie udostępnia członkowi spółdzielni mieszkaniowej odpisów oraz kopii dokumentów, o których mowa w art. 81 , 2) nie rozlicza kosztów budowy lokalu w terminach, o których mowa w art. 10 ust. 3 albo art. 18 ust. 4 – podlega karze grzywny.”
W wyroku sądu czytamy m.in.: „ w okresie od 10 czerwca 2020 roku do 31 sierpnia 2020 roku będąc prezesem zarządu Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany „Ćmielów” w Ćmielowie wbrew obowiązkowi nie udostępnił członkom Spółdzielni Mieszkaniowej odpisów oraz kopii dokumentów w postaci kopii uchwał organów Spółdzielni, protokołów obrad Spółdzielni oraz umów zawieranych przez Spółdzielnię Mieszkaniową z osobami trzecimi, przy czym materiały te nie są udostępniane na stronie internetowej Spółdzielni.”
Sąd orzekł wobec pełniącego obecnie funkcję prezesa Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów w Ćmielowie karę grzywny w wysokości 400, a także nakazał pokrycie kosztów procesu. Od wyroku przysługuje sprzeciw.